przeraza Cie licznik ,a ile chcialbys ,zeby liudzie jezdzili ? 10 tys. rocznie?
Ja mam 233 w b3 i jestem tego pewien ,bo sarm przywiozlem i wiem ,ze kupilem od pierwszego.Ksiazki preparowane to fakt ,ja bym olał wyglad... patrz na stan techniczny ,bo wizualnei ,ze brakuje plastiku itp. to naprawisz za 1000 ,a jak silnik kaput i zawieszenie do naprawy to Ci 3000 nie pomoze.... .
W tej cenie mozesz szukac spokojnie a4 ,jednak popieram to co szukasz... sam sprzedaje na allegro b3 za 9000zł dlaczego? bo stan jest super ,moze nie wygladu ,ale ten kto kupi bedzie jezdzil ,jezdzil itd..
ps. 3 raz w poniedzialek jade zmienic olej ;/ .... ale bije koszty ,musze sie dzis pochwalic ,bo pierwszy raz pogoniłem samochod (jezdze jak emeryt
) chwilowo....ale....na a4 przy wylocie na wieliczke ,poszedl ,mistrzunio dzis 215 z gory ,ale poszedl ,najlepsze ,ze na gazie
I to znaczy stan samochodu.... ma 15 lat ,a cisza ,10 l w miescie i teraz to tylko olej ,olej
.
Ps. nie chce sie ktos pozbyc w takim stanie A4 ?
Bo sie dorabiam