.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, mam problem z zegarami w moim A6. Gdy rozpalam sprzęt rano nie działa ani prędkościomierz ani obrotomierz. Mam szerokie zegary z kompem i jak sobie ustawię na odczyt prędkości średniej to pokazuje prawdziwą prędkość - czyli impulsy dochodzą do zegarów i są prawidłowo interpretowane.
Po kilku-kilkudziesięciu minutach ożywa najpierw obrotomierz a potem prędkościomierz. Jakaś zależność temperaturowa czy co??? Rozebrałem licznik, popryskałem areozolem poprawiąjącym kontakt i nic...
Co to może być?

Pewnie jakis zimny lut. Rozkrec zegary i przelutuj wszystkie luty na plytce. Powinno pomoc

też radzę rozebrać deskę ja miałem podobnie tyle że rano piszczał mi alarm że żarówka spalona (a nie była) potem jak sie nagrzało w środku to to już było ok przestawało piszczeć

okazało się że był to peknięty lut co zauważyłem gołym okiem ale polecam uzbroić się w szkło powiększające przez nie widać jak na dłoni luty pękniete czasem jest tylko ryska

przelutowywanie wszystkiego troszkę mija się z celem bo jest tego trochę i popsuć coś można mając lutownice zwykłą a nie malutką do elektroniki

tak czy tak jak się przypatrzysz to pewnie znajdziesz

najczęściej znaleźć mozna takie uszkodzenia w miejscach gdzie wchodzą wtyczki tam najbardziej pracuje

Dzięki za diagnozę. Idę się uzbroić w szkło powiększające i szukam.