Wszyscy mechanicy uciekają w popłochu jak wspominam o tym, że będę chciał wymienić pasek rozrządu w Audi V8 4.2 (1992). Żaden nie chce nawet tego widzieć. No, jeden chciał zobaczyć ale nie zobaczy, bo nie ma o tym pojęcia. Auto ma już rozebrany przód, wszystko na wierzchu. Trzeba tylko kogoś kto to już
na pewno robił w
tym modelu silnika. Znacie może kogoś sensownego z okolic Legnicy czy Wrocławia?
Jeżeli się nie znajdzie to będzie to robił ktoś kto robił takie rzeczy wiele razy ale nie w tym silniku. Trzeba będzie dorobić przyrządy u tokarza, trochę się podszkolić i uważać.
Jednak potrzebuję do tego jeszcze jakiś informacji. Może mi ktoś podać to co tam byłoby potrzebne? Zdaje się, że kolejność cylindrów (nigdzie nie widzę numerków). Będę wdzięczny za jakieś uwagi.
Acha, żeby nie było nieporozumień - to nie ja będę robił.
To byłby koniec życia tego fajnego autka.
Jakieś ogólne pojęcie mogę mieć ale praktyki zero więc nawet przez sen bym o tym nie pomyślał.