.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zbieram się z zamiarem otwarcia dekli na głowicach. Przy okazji pomyślałem że mógłbym zrobić porzadek z wtryskami. Otóż mam następujace korekcje na poszczególnych cylindrach:

http://img126.imageshack.us/my.php?image=0013014018jaowydg7.jpg

I teraz tak:

1. Wydaje mi się że cylindry 5 i 6 (czyli na jednej głowicy) pracują najsłabiej - mają nagorsze korekcje (w stosunku do pozostałych).
2. Podejrzewam że wpływa to na kulture pracy silniczka i objawia się chmurką błękitno-szarego dymku rano ZIMĄ przy odpalaniu
3. Pozostałe wtryskiwacze wyglądaja chyba w miarę zdrowo, sterujący wymieniany był w zeszłym roku na nówkę sztukę.
4. Zatem czy nie warto byłoby np. te 2 najgorsze wtryski zamienić np. na uzywane ale w bardzo dobrym stanie (może znacie pewne źródło, kto takowe sprzedaje 059130201F, lub spróbować je zregenerować (Pan z Nadarzyna w rozmowie telefonicznej stwierdził że da się je wyregulować, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
5. Kupować cały komplet nowych jest chyba bez sensu.z temperaturach poniżej 0 stop C.
6. Myślałem jeszcze czy np. nie przełożyć tych 2 wtrysków symetrycznie na osobne głowice- mam wrażenie że przez te wtryski cała jedna głowica (cylindry 4,5,6) pracuje "gorzej", czuć jakby nierównomierny start zimnego motorka pr
7. A może na te korekcje mają wpływ wałki w tej jednej głowicy, albo ktoś wymieniał jedną głowicę na uzywaną z innego auta po jakimś dzwonie

Co przy okazji wymiany, wyjęcia wtrysków trzeba wymienić miedziane podkładki na nowe?

Prosze o pomoc i radę.

1. dobrze Ci sie wydaje ;
2. tak, wplywa. korekcja minusowa, czyli wtryskiwacz "leje" - stad chmura dymu przy rozruchu;
3. pozostale wrecz idealne;
4. poki nie zalozysz uzywanych, poty nie dowiesz w jakim sa stanie;
co do regeneracji to nie wiem - znam jednak ludowa legende, ze po wyjeciu i probie regeneracji z reguly jest kupa;
5. absolutnie bez sensu;
6. nie, j.w.;
7. nie, nie maja - walki zostaw w spokoju.

tak, miedziane podkladki kupuje sie w folijkach [duuuuzych folijkach] po jednej sztuce.

po wymianie 2 wtryskiwaczy nie bedziesz miec chmurki, lecz jezeli szukasz zapasow mocy, to w tych 2 wtr. ich nie znajdziesz. samochod bedzie jezdzic w zasadzie tak samo.

Dzięki Meszrumie za opinię i pomoc. Przemyślę to jeszcze raz zanim zrobię coś głupiego

wracając do tematu - zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - czy na duże dawki korygujące może mieć wpływ to że wtrysk sterujący ma 30 000km a pozostałe wtryski 210 000km??? Czy włożenie w moim przypadku nowego wtrysku sterującego nie zaburza pracy pozostałych wtrysków i ma wpływ na zwiększenie dawek korygujących???

Drugie pytanie - czy uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodzącego może mieć wpływ na dawki podawane na wtryski???

Jak w ogóle powinno się analizować dawki na poszczególnych cylindrach - jak odczytywać wartości jednego wzgledem drugiego cylindra - może ktoś wie?

i ostatnie pytanie jaka jest kolejność numeracji wtrysków patrząc na silnik stojąc z przodu samochodu???

W mojej V6 patrzyłem teraz i skoro sterujący jest jako 2 to kolejność idzie wraz z obrotem pompy.
Ustaliłem że sterujący jest ostatni od prawej strony (strony pasażera) a pierwszy czyli przed nim na lewej jako pierwszy od rozrządu.
Trzeci ostatni po lewo, czwarty środkowy po prawo, piąty środkowy po lewo i został 6 czyli pierwszy po prawo.
2 3
4 5
6 1 Proszę o sprostowanie jeśli się mylę. Mają dużo do powiedzenia
ci którzy widzieli otwarte głowice.

nie ukrywam, że analiza tej wypowiedzi sprawiła mi niemałe kłopoty

Przychylam sie jednak do tej teorii;

Przy tej numeracji tłok 2 idzie w parze z 5, 4 z 1, a 6 z 3