KRISOO napisał(a):
Masz Piotruś rację, lepiej nie ryzykować bo będe miał suche dekle a pod deklami ruinę!!!
Nietrudno sobie wyobrazić jaką ruinę ... .
Jest preparat w spray-u, którym spryskuje się gumowe uszczelki (np. dekla głowicy i gumki wtryskiwaczy) bezpośrednio przed założeniem. Działa jak "wypełniaczo-klej" w "obluzowanych" miejscach. Używa się go nie więcej niż np. "plaka" do deski rozdzielczej (o ile ktoś lubi, bo ja histerycznie tego nie znoszę
) i jest w 101% bezpieczny dla silnika. Zabij mnie
ale nazwy teraz nie pomnę. Jest jednak wysoce prawdopodobne, że produkuje go Loctite.
Sprawdzone w praktyce - skuteczny do naszych silników.