.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czesc.
Mam szybkie pytanie dotyczace kata:
1 jakie sa wady i zalety jazdy bez kata w sam. jak wyzej (zamiezam sie go pozbyc w ten sposob,ze w srodek wspawam rure)

Śmiało możesz się go pozbyć bo itak już pewnei dawno nie spełnia swojej funkcji. Nawet nie musisz wspawywać tam rurki, bez niej też nic się nie stanie (nic nie bedzie stukać ani pukać).Też mam wyprute katalizatory bez wspawanych rurek

brat sobie wspawal strumienice i nawet lepiej mu golfik jedzie

wywalaj ...

Ok. Jezeli nie ma wad to sie go pozbede.
Dzieki za podpowiedzi.
Pozdrawiam.

witam, na wstepie pisze odrazu, ze szukalem, ale nie znalazlem. Chce wyciac kata z mojego AEL i w to miejsce wspawac poprostu rure o takiej samej srednicy. Mam pytanie czy po tej operacji w waszych autach zrobilo sie glosniej czy raczej nie slychac roznicy? W jakis magiczny przyrost mocy to ja raczej nie wierze chodzi mi tylko o to zeby auto nie chodzilo jak traktor

wywałka kata nie ma wplywu na "kulture" pracy silnika..

To ja też zapytam: czy w A6C5 1998r AFB też można wywalić katalizator bo mam już trochę przejechane i myślę że już się wypalił.
Pozdrawiam

dzieki za odpowiedz, ale troche sie chyba nie zrozumielismy. Kultura pracy silnika to wiem ze sie nie zmieni. Chodzi mi o wydech czy po wycieciu kata i wspawaniu rury wydech bedzie glosniejszy, czy nie slychac roznicy? Mysle, ze napewno bedzie ciszej jak wstawi sie rure o takiej samej srednicy niz pusta puszke po kacie.
PZDR.

a ja mam kata pustego jak bemben Beatelsów i jest głośniej i ma troche taki metaliczny oddźwięk

Ja rownież mam pustą bankę po kacie , nie wspawywałem rurki. Moje odczucia są takie : na zewnatrz jest ciut glosniej , i tak jak hubos21 napisał , oddzwiek metaliczny. Natomiast w srodku nie ma rożnicy. Moze troszke lepiej teraz słychac pracę suszary.

Koledzy też mam zalecone przez @przemik-a wypruciie katalizatora-ale jak to zrobic bez jego rozebrania?/rozcinac? obijac młotkiem?

Maniekjg wykręć kata z autka , postaw pionowo na drewnianym pieńku i wybij ze srodka całe świństwo przy pomocy młotka i jakiegoś dłuższego przecinaka bądź "montażówki".

W miejscach katów mam zwykłe rury. Na ucho bez zmian. Pod nogą na duuużo lepiej - jakby zniknęła turbodziura - ciągnie od dołu znacząco żwawiej. Tak polecam bez zabawy w wybebeszania wnętrzności - dodatkowa zbędna praca. Ale jak kto uważa za stosowne...Pozdro.

Panowie może się ktoś wypowiedzieć na temat wycięcia katalizatora w A6C5, będę wdzięczny.

Wstaw zalogowane dynamicznie 011 albo pokaz jakies ostanio robione...

obstawiam, ze nic zlego sie nie stanie. V6Tdi do najcichszych nie nalezy wiec nie wiem czy na glosnos to ni wplynie
Moze lepiej kata zostaw w garazu a wynajdz jakis tlumik srodkowy pasujacy w miejsce kata? - jakby byly klopoty przy przegladzie to masz co zalozyc (oczywiscie poszukiwanie flansz pasujacych itp)....
Jezeli pojdziesz na wywalenie srodka kata to raczej wspawaj rurke by spaliny nie bladzily i kotlowaly sie
Kiedys nie chcialo mi sie szukac srodkowego tlumika (auto benzynowe wolnossace 2L) i wstawilem z wygodnictwa (pasowala rozmiarami doskonale) "dedykowana do silnika 2,5L" strumienice luskowa (fikusmy tlumik srodkowy z luskami co maja krecic spaliny - nie mylic ze strumienica oparta o zwezke venturiego)- zalezalomi mi na tym by to nie przewezalo dolotu
Auto bylo o dziwo cichsze chyba nawet, napewno ladniej reagowalo na gaz (czy moc max wzrsla nie mam pojecia)... ale szybko "przewialo" tlumik koncowy (moze niezwiazany a moze efekt uboczny)
Generalnie przy tym samym cisnieniu w dolocie na zdrowy rozsadek powinien byc bez kata wiekszy przeplyw powietrza oraz szybciej turbina powinna ladowac (nalezýsz do swiadmoych userow wiec nie omieszkasz przed i po operacja pologowac? - jakbys sie zdecydowal...)
Przemek

witam ponownie, kat w C4 AEL juz wyciety, w miejsce wstawiona zostala rura 60mm czyli o takiej samej srednicy jak rury w calym wydechu. Nie bede pisal o jakims magicznym przyroscie mocy, ale auto sie troche odmulilo, wydaje mi sie ze lepiej wchodzi na obroty. Nie zauwazylem zeby wydech zrobil sie glosniejszy jest tak samo jak bylo z katem. Niektorzy pisza ze po wycieciu katalizatora odzywa sie wkoncu lekkie pogwizdywanie turbiny, jak tego nie zauwazylem - szkoda Podsumowujac powiem szczerze ze bylo warto, Audi ma oryginalny przebieg 240000km, po wycieciu dokladnie obejrzalem katalizator pod swiatlem i duza czesc otworow byla pozatykana, nareszcie nie wale czarnych baków

Witam podpinam się do tematu.Proszę o opinię czy w tym przypadku powinienem wywalić kata i wpiąć rurkę zwykłą z kwasówki np o tej samej średnicy.

https://www.youtube.com/watch?v=E55rmqXuZC0

Panowie proszę o odpowiedź