maxvilander napisał(a):
Panowie może się ktoś wypowiedzieć na temat wycięcia katalizatora w A6C5, będę wdzięczny.
obstawiam, ze nic zlego sie nie stanie. V6Tdi do najcichszych nie nalezy wiec nie wiem czy na glosnos to ni wplynie
Moze lepiej kata zostaw w garazu a wynajdz jakis tlumik srodkowy pasujacy w miejsce kata? - jakby byly klopoty przy przegladzie to masz co zalozyc (oczywiscie poszukiwanie flansz pasujacych itp)....
Jezeli pojdziesz na wywalenie srodka kata to raczej wspawaj rurke by spaliny nie bladzily i kotlowaly sie
Kiedys nie chcialo mi sie szukac srodkowego tlumika (auto benzynowe wolnossace 2L) i wstawilem z wygodnictwa (pasowala rozmiarami doskonale) "dedykowana do silnika 2,5L" strumienice luskowa (fikusmy tlumik srodkowy z luskami co maja krecic spaliny - nie mylic ze strumienica oparta o zwezke venturiego)- zalezalomi mi na tym by to nie przewezalo dolotu
Auto bylo o dziwo cichsze chyba nawet, napewno ladniej reagowalo na gaz (czy moc max wzrsla nie mam pojecia)... ale szybko "przewialo" tlumik koncowy (moze niezwiazany a moze efekt uboczny)
Generalnie przy tym samym cisnieniu w dolocie na zdrowy rozsadek powinien byc bez kata wiekszy przeplyw powietrza oraz szybciej turbina powinna ladowac (nalezýsz do swiadmoych userow wiec nie omieszkasz przed i po operacja pologowac? - jakbys sie zdecydowal...)
Przemek