szogun0 napisał(a):
Mauzer napisał(a):
nagły wysyp fachowców vagowców
zachwile nikomu się już nie będzie chciało nawet wejść pod auto....nie na tym to polega
Nie martw sie o to Mauzer.
Pewnie zaglądasz nieraz na "elkę" i sporo tam takich fachowców: "podłączyłem i coś spier...m. Pomóżcie naprawić".
Oprócz fejsów potrzeba jeszcze elementarnej wiedzy jak to jest zbudowane, jak działa i dlaczego?
A poza tym fejsem nie tak znowu dużo można naprawić. On tylko wskazuje na to, co się mogło!
zepsuć i trzeba wtedy zakasać rękawy, zanurkować pod maskę i działać.
Więc wszystkim, którzy chcą zacząć proponuję rozpocząć tą przygodę od nabycia wiedzy.
Oczywiście to co koledzy wyżej napisali jest jak najbardziej prawdziwe. Dobry multimetr to podstawa każdego zakładu.
wporządku, jak sie znajdzie usterke to trzeba grzebac i naprawiac, fakt, ale jesli mowa o wiedzy ktora jest podstawa, to skad ja zdobyc?? jakies tytuly ksiazek?? fora?? a mzoe cos co mi sie nawet nie snilo
a co do tego wysypy wachowcow ktorzy nawet nei beda chcieli wejsc pod samochod to nei martw sie, dorobilem sie juz nawet wlasnego podnossnika kolumnowego
pozdrawiam wszystkim i dizekuje za jakiekolwiek info - swiezak