.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy jest jakaś regulacja wolnych obrotów w Audi 100 C4 2.3 z gazem, często gaśnie mi na biegu jałowym, przy dojeżdżaniu do skrzyżowań (wkurzające to jest), problem jest także z zapaleniem na ciepłym silniku czasem zapali czasem nie.... czyściłem już silniczek krokowy niby jest OK, więc czy ktoś ma jakiś pomysł???

Sprawdź instalację elektryczną. Może po prostu na wolnych obrotach świece nie dostają wystarczająco dużo prądu i sam z siebie gaśnie? Ja mam podobny problem tylko, że jak tankuję bezołowiową 98 to jest oki i nie gaśnie a jak leję 95 to od razu zaczyna szaleć. Jedziesz sobie ulicą i nagle podczas hamowania, silnik sie po prostu wyłącza :D:D

Ale na czym? LPG, czy PB?

tak... wywal gaz

Jełśi masz I lub II gen gazu zacznij od przeczyszczenia i regulacji instalacji gazowej (spuszczenie mazutu z reduktora, oczyszczenie butli z gazem, wymiana filterków w reduktorze). To najczęstrze problemy gazowatych Niuniek ... i nie tylko Niuniek.

sprawdz dolot powietrza,
byc moze nie masz zwezki w dolocie i dlatego ci gasnie na
gazie.

Tylko że problem jest i na gazie i na benzynce.....tankuje 98 bezołowiową jeżeli chodzi o benzynke a gaz tylko Shella.....a gaśnie tak na jednym jak na drugim, więc nie sądzę że problem jest w paliwie tylko gdzieś w osprzęcie silnika....a co z tym dolotem powietrza i jaka zwężka?????? Dlaczego się to stosuje????

ZWężke zakładają po to żeby ssał gaz , ale dobry majster dobiera to mikserem , natomiast u Ciebie będzie nic innego jak silniczek wolnych obrotów , albo zanieczyszczony, albo zaczyna sie zacierać .

witam
przykromi MAŁY ale sie z toba chyba niezgodze
riki moim zdaniem to jest to ciegno przepustnicy tam gdzie linka jest zaczepiona niewiem jak to sie dokladnie nazywa zobacz czy to lekko chodzi nuter24 ma to samo gasnie mu przy dojezdzaniu do skrzyzowania z niskich obrotow inaczej nie
ale moze sie myle zdawaj relacje
pozdr

Cięgno cięgnem , ale wolne obroty muszą byc nawet przy zamknietej przepustnicy więc sam jestem ciekawy rozwiazania tematu, nieraz jak gazownicy krzywo zainstakuja parownik, to potrafi gasnać przy hamowaniu , albo na zakrecie, ale to dotyczy tylko jazdy na gazie.

no tak ale to sie dzieje tylko przy wolnych dojazdach do skrzyzowania (u np nutrer24 z mniejszych obrotow ok 2000 z wiekszych niezgasnie )wiec ta krzywosc parownika jest moim zdaniem bledna diagnoza

Panowie silniczek krokowy czyściłem, najpierw do płukałem WD40 później moczył się w WD40 całą noc rano znów zrobiłem mu płukanie....zamontowałem i jest tak samo. Moim zdaniem gdyby siadał silniczek krokowy to moje zabiegi z nim chociaż na samym początku cos by dały po takim przesmarowaniu. Przecież tam nie ma części obrotowych jedynie jest tłoczek któremu moment przesuwu daje elektromagnes....silniczek krokowy to taki elektrozawór dopływu powietrza. Tłoczek jest na sprężynce i podczas czyszczenia można nim poruszać po torze jego pracy i wtedy można wyczuć czy ma jakieś opory ruchu czy też nie, mój nie miał. Więc co wy na to????????

Wydaje mi się że mały v8 ma racje kiedyś miałem tak podobnie w polonezie nadpalone styki przy monowtrysku od wolnych obrotów gośc rozebrał poorawił styki i teraz jest OK .

pisalem juz ze nie on... sprawdz ciegno czy tam wszystko sie prawidlowo zamyka moim zdaniem tam gdzies jest diabul ale moge sie mylic
mi np gasl z duzych obrotow podczas chamowania i kazdy pisal ze powietrza za duzo i zeby przytkac dolot lub obrocic a ja zmienilem mu ustawienia gazu i juz po problemie
ale u ciebie to sie dzieje tez na benz i tylko na wolnych obrotach gdzie juz wtrysk przy chamowaniu niedodaje dodatkowej dawki wiec to musi miec zwiazek z powietrzem
a jak wiadomo ze jak juz zapalisz auto i sciagniesz czujke z wtyczki od regulatora to na gazie tez chodzi co nie?

Witam. Dołączę się do dyskusji bo też mam taki problem. Audi 100 C4 pojemność 2.3 KJ-Tronic. Na benzynie nie gaśnie, ale jak schodzi z wysokich obrotów z gazu to wskaźnik obrotów dochodzi do zera, zapala sie kontrolka ładowania ( czyli minimum obrotów) czasami odżyje i wejdzie na jakieś 600 o/min. Często jednak gaśnie. Jak zdejmę nogę z gazu i dam na luz to musze przy opadaniu obrotów leko dodać gazu i wtedy jakoś nie gaśnie. Ma według mnie zamałe obroty ok. 600. na bęzynie tez takie niskie. Jak podciągnę na przepustnicy to jest więcej wolnych obrotów, ale przez chwile. Potem komputer (chyba) obniza na 600. Dla gazu to zamało.
Jest jeszcze taki kruczek, jak sie rozgrzeje i chodzi na gazie na ok. 600 obr/min to jak lekko otwożę zaworek (ten od wystrzałów w kolektoże) i wpanie lewe powietrze to obroty rosna do 900 i jest ok. do zgaszenia silnika. Więc ciekawy jestem czy można podniejś obroty gdzieś na przepływomieżu ?
Moim zdaniem to by pomogło, ale nie wiem jak to zrobić i jakie impulsy czy stany oporności wychodzą z przepływomieża do komputera.
Pozdrawiam

Przy sprawnym silniku krokowym po zdjeciu kostki z niego powinien zgasnąc silnik (na wolnych obrotach ) jak nie zgasnie czyli krokowy nie daje żadnego sygnału , co z tego ze go wyczyściłeś jak moze byc skopany.

mały v8, z tego co piszesz wynika, że w pozycji "spoczynkowej" s.krokowy jest zamkniety.
Sprawdzałem to swego czasu i u mnie jest zupełnie na odwrót - po zdjęciu wtyczki obroty rosna do ok. 2 tys. bo s.krokowy przy braku sygnału jest otwarty na maksa.

U mnie po zdjęciu wtyczki z krokowego silnik gaśnie....

Weesky na gazie po zdjeciu wtyczki z krokowego silnik też gasł....

o widzisz zle pewnie jest ustawiony gaz zrob tak : podkrec mu obroty na gazie tak zeby chodzil na sciagnietej wtyczce po zalozeniu wtyczki obroty powinny opasc lekko
dzialaj