MarekB napisał(a):
mtq
To moze sie wypowiem
Kupiłem 14 grudnia A3 1.8 bez T silnik AGN
wersja z 1996 roku. powiedzmy ze jest to fabryczne 125 KM
Auto przed zakupem oglądał Dred, przejechał się nim, wyraził swoją opinie.
Decyzja padła i kupiliśmy A3.
teraz gdy zrobilem tym autkiem ponad 4 tysiace kilometrów
moge powiedziec tak
1.8 bez turbiny jest fajnym i bardzo wdziecznym silnikiem,
autko delikatnie traktowane na trasie zadowala sie srednio 7~7,5 litra gazu na 100km
w mieście zejście poniżej 9,5 jest niestety dosyć trudne, ja osobiscie po warszawie notuje spalanie na poziomie 10,5, choc nie ukrywam ze czesto lubie sobie wystrzelic spod swiateł.
Co do jazdy po trasie bo w sumie wiecej km zrobilem na trasach niz w miescie.
autko chodzi bardzo ładnie, bardzo fajny moment jest taki ze jadac 120km/h na 5 biegu masz 3000 obrotów, dociskając gaz nie czekasz na reakcje tylko slicznie przyspieszasz az do 185 km/h (oczywiscie mowie cały czas o wartościach licznikowych), i czujesz to przyspieszenie
to chyba tyle po takim okresie czasu jakim jeżdze tą A3
w przypadku pytan, prosb o opinie wal smiało
A jeszcze jedno, szukajac auta staraj sie nie kupować te wersji co jest standardowo obniżona. szkodza podwozia.
M.
się podpisuje ręcami i nogami.... wszyscy na...ją na ten silnik a ja 4 lata tym śmigałem i jakoś mi się nie znudził... 125KM w tym autku to całkiem słuszny wynik i nie podzielam zdania że jest to mułowate.. do 1,8 T nie ma co porównywać bo w 1,8 T jest sporo większy moment obrotowy przedewszystkim ale mimo to autko zapierdziela równo...
no i zawsze jednak wolnossaki są mniej obciążone i wydaje mi się że stać je na większe bezawaryjne przebiegi niż turbobenzyne... no i jest jeden element mniej do popsucia co w aucie ok 10 letnim ma już spore znaczenie
spalanie faktycznie potrafi się wahać w granicach od 7,5 litra do 9,5 litra (only benzyna)
a tak to tylko zawieche wymieniłem
no ale nasze drogi niestety nie są idealne
suma sumarum jakbym miał wybór to na 1,6 raczej bym nie patrzył... na 1,8T hmmm tu bym się też zastanawiał jak tam ta dmuchawka po 10 latach
biorąc pod uwagę że ignorantów użytkujących turboauta nie brakuje to chyba bym się troche bał.... 2-3 letnie może ale starsze ..
sorki za lekkie odswierzenie temata