.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak odpalam zimne autko to chodzac na wolnych obrotach piszczy jakby pasek byl jakis nienaciagniety, przy dodaniu dazu jeszcze bardziej. Jak sie rozgrzeje to jest ok i przestaje piszczec. Teraz powstaje pytanie bo paski wykluczam bo wszystkie wymienilem, rolki takze. Jedyne czego nie wymienilem (bo mechanik powiedzial ze jest ok) to hydrauliczny napinacz paska rozrzadu czy to on moze wydawac taki pisk? nie bardzo mi sie widzi znow sciagac cala czolowke zeby to wymienic

Mam dla Ciebie złą wiadomość, Szawel
Rolka napinacza może tak piszczeć i dziwię się Twojemu mechanikowi, że powiedział, że jest OK i nie wymienił tego od razu...
Chyba, że chciałeś zaoszczędzić i teraz masz podwójną robotę.
Ku przestrodze opowiem Ci pewną historię:
Miałem kiedyś B4, co prawda nie z hydraulicznym napinaczem, ale tam również piszczała rolka...
któregoś pięknego dnia przestała piszczeć i byłem zadowolony, bo jest OK, zamiast piszczenia pojawił się za to dziwny szmer przy odpalonym silniku, ledwie wyczuwalny...
Tknięty złym przeczuciem, zajrzałem pod pokrywę rozrządu i oczom moim ukazał się widok rychłej sodomy i gomory. Wszędzie było pełno pociętej i startej gumy - była poprzyklejana nawet na kółkach zębatych.
Rolka napinacza zatrzymała się (zablokowana) i cięła pasek rozrządu po zewnętrznej stronie. Zobaczyłem to dosłownie w ostatniej chwili. Okazało się, że były właściciel wymienił sam pasek rozrządu, bez napinacza.
Wnioski z tej historii wyciągnij sam...

Pozdrawiam

Wzruszyła mnie Twoja historia

Ale dobrze gadasz.Rolka powoduje skrzypienie.Napinacz hydrauliczny nie ma prawa piszczeć.

dzieki Wam za odpowiedz. Jednak na tyle bym sie nia dal omamic nawet mechnikowi i rolka napinacza zostala wymieniona! nie wymienilem tylko napinacza hydraulicznego a wiec skoro napinacz nie moze piszczec to juz nie wiem co zostalo bo tak jak wczesniej wspomnialem wyminilem wszystkie paski i rolki prowadzace, doslownie wszystko co tam mozna wymienic oproc napinacza hydraulicznego

Luźne koło alternatora To jeszcze sprawdź.