Mam wrażenie, że szukasz konkretnej odpowiedzi w stylu: "Kupiłeś super sprzęt, najlepszy na świecie i z niewiarygodną mocą"...
Nie chcę Cię urazić, ale kupiłeś sprzet niskiej klasy, wzmacniacz jest niezbyt dobry i brzmieniowo pewnie daleko mu do "idealnego"... Nie można spodziewać się cudów za 200zł. Gdyby tak było, to producenci droższych komponentów nie mieli by racji bytu.. A mają.
Wzmacniacz jest pewnie w miarę dobrany do mozliwości głośnika i dlatego nawala. Poza tym nawalanie, żeby się trzęsło to nie kwintesencja Car-Audio...
Do tego masz głośnik w obudowie bass-reflex, która wytwarza większe ciśnienie, ale nie zapewnia zabezpieczenia głośnikowi. "Ponawalasz" sobie parę dni i spalisz głośnik, jeśli nie zachowasz umiaru...
A wzmak jak Ci pisałem. Jeśli ma 2x100W RMS to już jest baaardzo dobrze w tej klasie cenowej...
Jednak nie o to w tym chodzi. Obojętnie czy ja, czy ktoś inny powie, że to szmelc, albo cudo świata. Sprzęt kupujesz dla siebie. Ma grać Tobie a nie innym i jeśli Tobie się podoba to osiągnąłeś cel!! Więc zamiast się przepychać ile to nie ma Twój wzmacniacz, opisz lepiej wrażnia z odsłuchu, żeby inni szukający podobnego brzmienia w podobnych pieniądzach nie musieli pytać!!