.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 02.lut.2025 17:56:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [b4 2.0 ABK ] Szarpanie kierownicy, stuki, silnik
PostNapisane: 14.mar.2007 00:42:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lis.2006 22:31:19
Posty: 34
Lokalizacja: Siedlce
witam wszystkich;

Szykuje właśnie swoją niunie na powitanie wiosny i mam kilka pytań z których rozwiązaniem mam problemy.
Przeszukiwałem forum i ogólnie w necie ale niemoge dojść co to może byc dlatego postanowiłem napisać pare słów.

1. Szarpie mi kierownica odczuwalne przy przejeździe prawym kołem przez studzienke jakieś nierówności poprzeczne. Jazda po dziurach to kierownica lata po 45st w każda stronę. Jak lewe kolo to nic nieczuc ale prawe wyrywa kierownice z rąk. niby na szarpakach niema żadnych luzów, tuleje wachacza zmieniałem jakieś 8 kkm temu na febi, jedynie je podejrzewam bo według mnie wydaja się troche miękkie ale może miał ktos podobne doświadczenie???
Czy może moga byc winne temu tuleje na sankach (wózku)??

2. Kolejnym drazniącym efektem jest wspomaganie. Zawsze z rana jak jest zimny silnik to można 1 paluszkiem krecić w miejscu czy w ruchu, ale po przejechaniu niewiem z 10km jak sie nagrzeje zaczyna chodzic odczuwalnie ciężej, ciężej się pokonuje zakrety, wogule 1 ręka cięzko zaczyna sie krecić.

3. ostatnia sprawa to tylnie zawieszenie. Jak w wpadnie koło w dziure czasem po nierównościach potrafi tak huknąć jakby sie koło urwało albo drzwi odpadły.

4. dość głośna praca silnika od 2500-3000 obrotów silnik zaczyna jakby wyć, jak sobie lece 140 to boje się żeby nie rozpadł sie na części, dzwięk taki metaliczny, jakby coś go blokowało. Druga sprawa że jakoś słabo sie wkręca powyżej 4 tysięcy obrotów na wyższych biegach czyli na 3,4,5. na 1 i 2 jest całkiem znośnie. ale głośno powyżej tych obrotów. czy ten typ tak ma czy może cos mnie jeszcze czeka??

Wiem że sporo jest na te tematy ale przeglądając od paru dni niemoge nic znaleźć co by pasowało do moich obiawów!

z gory dzieki wszystkim za pomoc, pozdrowienia dla A-maniaków

_________________
nie łam się, Zawsze może być gorzej;


Ostatnio edytowano 16.mar.2007 17:35:33 przez krystianbyku, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.mar.2007 17:31:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lis.2006 22:31:19
Posty: 34
Lokalizacja: Siedlce
Witam wiec skoro nikt nic nie wie wiec powiem co sam zrobiłem:

1. szarpanie okazało sie ze tuleje wachacza do wymiany, w jednym była guma zerwana wymienione na bodge Kur**ko drogie bo jedna 63 zł mnie wyniosła.

2. dalej nie wiem co ze wspomaganiem, wiem ze mam czerwony płyn ale czy pomoże zmiana na zielony?? raczej ten sie nie pieni, dlatego nie wiem czy pomoze sama zmiana na zielony moze trzeba rozejrzeć sie za nowa pompą??

Mam nowe pytanie jak silnik się rozgrzeje do 90st to jest ok, ale jak stoje w korku i sie grzeje do 100 st to jak sie włącza wentylatory to mam wrazenie ze jakos tak silnik oporniej chodzi a na wolnych obrotach jakos jakby drżał?? czy zauważył ktoś cos podobnego u siebie?

dotyczy audi b4 2.0 ABK

_________________
nie łam się, Zawsze może być gorzej;


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.mar.2007 18:13:10 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lis.2006 13:27:37
Posty: 2158
Lokalizacja: k/Łukowa
Ad2. Możesz spróbować zmienić płyn a jak to nie pomoże to może być pompa.

Ad.4 Zobacz czy masz prawidlowo ustawiony zapłon, czujniki czy są sprawnę i czy przypadkiem nie przestawił się rozrząd.

Z tymi wentylatorami to o ile spadają ci te obroty? Bo to też może być normalne jak załączą się wentylatorki to jest sporo większy pobor prądu i alternator dostaje po d*** a za razem silnik dlatego spadają ci obroty. A do tego jak jeszcze jest kiepski akumulator to jeszcze bardziej.

_________________
Obrazek
Star 1142- 150KM- 410Nm
Audi 80 B4 2.0 ABT- 90KM- 148Nm
Audi 100 C4 2.8 AAH Quattro- 174KM- 245Nm

W sumie 414KM i 803Nm szkoda, że nie pod jedną maską :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.mar.2007 12:56:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lis.2006 22:31:19
Posty: 34
Lokalizacja: Siedlce
jesli chodzi o zapłon to ustawiał mi mój znajomy mechanik znaczy mój brat, i jak pamiętam gdy chciał trochę przyśpieszyć to coś zaczeło jakby pyakć w silniku, tak głucho strzelać na jedną przygazówke jeden strzał. wiec zostawił jak był czyli dobrze równo. ale do lpg powinien byc chyba trochę przyśpieszony. mysle ze może czas wymienić przewody i swiece, tylko niewiem czy kopułke i palec tez zmieniać?? jak ocenić ich stan??

a z wentylatorami to nie spadaja aż tak zeby to zauważyć na obrotomierzu, moze jakies 50 obr./min. wiec jak mi to rozpisałeś to chyba jest normalne. tak jakby się klima włączyła. i te jakby drżenie auta moze być przez spadek obrotów. wsumie logiczne. poduszki raczej sa okej jedna jest nowa, chyba ze mocowanie silnika z przodu do belki pod chodnica jest troche luźne!! ale niewiem czy tam poduszka idzie??

_________________
nie łam się, Zawsze może być gorzej;


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21.mar.2007 21:11:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lis.2006 22:31:19
Posty: 34
Lokalizacja: Siedlce
Witam ponownie mam jeszcze jedno pytanie odnośnie wspomagania.

Zauwazyłem ze po rozgrzaniu silnika kręcac na postoju słysze trzeszczenie , skrzypienie wydaje mi sie że z okolic maglownicy.
Zastanawiam sie co moze łączyć to skrzypienie z słabnącym wspomaganiem po rozgrzaniu, tj. cieżej kręcic na postoju i również podczas jazdy. na zimnym silniku jest wszystko ok.

_________________
nie łam się, Zawsze może być gorzej;


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.mar.2007 17:17:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lis.2006 22:31:19
Posty: 34
Lokalizacja: Siedlce
Witam ponownie.

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie pierwszego postu.
Czy szarpanie kierownicą znaczy sie jak przejezdzam przez każdą dziurke wszystko czuć na kierownicy, a jak wierzdzam bądz zjeżdzam z krawężnika to wyrywa mi kierownice niewydaje mi sie ze tak powinno być , czy moze miec to związek z amortyzatorami. Dodam ze prześwit między kołem a buda to tak na 3 palce , oraz jak ruszam ostrzej gdy koła tracą przyczepność to mam wrażenie jakby samochód podskakiwał i tez czuć to ostro na kierownicy takie szarpanie jakby na boki, jakby luz w przekładni.

Równiez przy większych prędkościach jakos niepewnie się czuje za kierownica wydaje sie jakby samochód tańczył po drodze z lewej na prawa i odwrotnie. a nierówności to potenguja.
prosze o jakieś opinie?!?!?

_________________
nie łam się, Zawsze może być gorzej;


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.mar.2007 08:44:47 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.kwi.2004 15:05:52
Posty: 1222
Lokalizacja: Czaplinek
Wylej ten syf z układu wspomagania. Płyn ma być zielony Febi.
Wspomaganie powinno odżyć.

_________________
Ostrzeżenie innych kierowców o patrolu policji na drodze jest zaszczytnym obowiązkiem każdego obywatela !

Jest A6 2,4 ALF '98
Było B4 2,0 ABK '92
Było B3 1,8 NE '89


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: