.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, mam problem z mym audikiem - 100 quattro 2 turbo, poj. 2226 rok prod 1989.
Problem w tym że bardzo kopci - wydaje mi się że nie spala całkowicie benzyny (gazu nie ma ). Wymieniłem wtryski, świece, kable (wtryski lały), poza tym ma dużo większe spalanie - nigdy tyle nie palił jak teraz. Na wolnych obrotach coś tam kopci ale gdy ruszam lub trzymam go na ok 2200 obrotach ( jadąc ) to kopci tak że można by to porównać z kopceniem autobusu ikarus.
Co może być tego przyczyną???

Dziękuję z góry za odpowiedzi.

kopci na czarno, czy na siwo-niebiesko. Wzroslo mocno spalanie benzyny? sa problemy z odpalaniem?

kopci na czarno, dam przykład - wcześniej z Krakowa do Tarnowa obróciłem za 70-80 zł, dwa tygodnie temu jak taką rundkę zrobiłem kosztowało mnie to 170zł, oleju nie bierze bo sprawdzałem na bagnecie, z odpaleniem na zimno nie ma problemu ale....właśnie, gdy silnik jest ciepły i jade na którymś biegu i w pewnym momencie puszczę na luz to albo mi zgaśnie i dopiero po około 10 min odpale albo..silnik tak jakby walczył tzn. obroty spadną do 200 i zaraz podciągają się ale czuję że wtedy też nie jest dobrze bo lekko silnikiem szarpie.
Silniczek krokowy jest nowy, kable, świece, wtryski też są nowe

Potrafisz wybłyskać kody błędów? Sprawdził byś tym np czujnik temperatury silnika.

Sprawdzałeś skład mieszanki na analizatorze spalin?

nie umiem wybłyskać błędów ale czujnik temperatury mam dobry bo około 2 miesięcy temu wymieniałem na nowy. Jeśli chodzi o mieszanke paliwowo-powietrzną to wg tych objawów co napisałem jest zła a ja chciałbym się dowiedzieć co jest tego przyczyna skoro układ paliwowy i elektryczny jest prawie wszystko wymienione, nawet pompa paliwa była wymieniana 6 miesięcy temu.

Czy sprawdzałeś stan sondy lambda? Podłącz miernik elektroniczny, najlepiej analogowy i obserwój wskazania. Na stałych obrotach wskazówka powinna pulsować. W sumie bez miernika słychać to po pracy elektrozaworu - zielonego przy przepływomierzu. Sonda lambda i ECU sterują ciśnieniem paliwa własnie tym zaworkiem. jeżeli brzęczy stale, to albo sonda jest do bani, albo silnik wtrysk jest mocno przeregulowany. Jeżeli bzyczy z przerwami, to sonda lambda napewno pracuje. Inna spraw, że może pracować w nieodpowiednim zakresie...ale to inna historia. Sprawdź to na stabilnych wolnych obrotach i np przy 1500 lub 2000 obr/min - przytrzymaj z 30-60sekund. Jeżeli zaworek nie będzie bzyczał z przerwami, to z sonda sa kłopoty.

Jedź na regulację na analizator spalin. Ustaw normę wg książki. Jak dobrze pamiętam, to CO max 1,2. O tego musisz zacząć.

Sprawdzałeś spoczynkowe ustawienie klapy spiętrzającej rozdzielacza paliwa? Potrzeba do tego zdjąć osłonę gumową nad klapą. Wysokośc ustawienia klapy , to 1,9-3mm od krawędzi leja. Zajrzysz, to będziesz wiedział o co chodzi.

Co do czujnika temperatury silnika, to jeżeli wstawiłeś zamiennik jakiegoś np. EPSa, to może być niesprawny albo źle skalibrowany od nowości. Musisz ogarnąć kody błyskowe. Przyda Ci się to na przyszłość.

Zajrzyj na stronę www.sjmauto.com Wejdź w zakładkę Diagnostic i tam w Trouble-schooting Tips. Znajdziesz tam diagnostyke kodami błyskowymi swojego MC2 z MAC14. NIe podam bezpośredniego linka, bo niestety ta stronka dzisiaj mi nie bangla.

a tak na marginesie.... miałbyś tak na zapas..... do sprzedania lub ktoś z twych znajomych góre rozdzielacza paliwa bo właśnie wróciłem od mecherca i jego zdaniem klapy w rozdzielaczu są wytarte i trzaby góre rozdzielacza wymienić. Wtedy ponoć przestanie mi kopcić i spalanie benzyny ustabilizuje się.

powiem od razu i szczerze ze nie wierze w ta diagnoze.
Uwazam tez ze powinienes opanowac zblyskanie oraz sprawdzic cisnienie na cylindrach.
To bedzie podstawa do dalszego dochodzenia

Buba dobrze prawi... Dodam tylko to, żebyś raczej zmienił mechanika. Nie mówi Ci całej prawdy. Moim zdaniem klapy w mechaniku są wytarte i trzeba by mechanika wymienić. Wtedy przestanie lać wodę i będziesz miał oszczędności.

Po raz któryś...dizgnostyka kodami...to się robi zanim wymienia się wszystko jak leci, później analizator. A ze sprężaniem w cylindrach to też racja. Można się czasami całkiem nieźle zdziwić. Paliwo może się przeca nie dopalać przez kiepskie sprężanie mieszanki. Co ciekawe, gdy silnik ma przedmuchy na zaworach, to częśto poziom doładowania w turbo-silnikach jest ok, ale silnik nadal nie jedzie nawet po wzbogaceniu mieszanki. Przejechałem się kiedyś na tym...

Gdybyś nie narobił boruty na innym forum to miałbys pod nosem conajmniej dwóch typów, którzy z zamkniętymi oczami śmigaja przy tych silnikach...

rozumiem że czujnik temperatury nowy oryginalny z ASO

p.s proponuje mechnika który wogóle wie co to 2.2T i przynajmniej tym jeździł jeśli nie to idź do następnego - 2.2T 10v to silnik specjalnej troski puki się niewymieni w nim wszystkiego