.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 27.lut.2025 13:19:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [ALL] 2,5TDi BDG , BDH , BCZ , BAU : Wałki rozrządu - info
PostNapisane: 16.maja.2007 14:11:02 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Informacja (niestety nie najlepsza) dla obecnych i przyszłych użytkowników silników jak w tytule, czyli: BDG , BDH , BCZ , BAU.

Ehh :/ - całe życie coś nas zaskakuje :galy: ... .

Krótko mówiąc - wałki nowego typu również bywają obarczone wadą. Różnica polega na tym, że stary typ ulegał wytarciu - nowy typ pęka ("na krzywkach").

Pocieszające jest tylko to, że wada została po jakimś czasie skutecznie wyeliminowana (zmiana kształtu) i zdarza się tylko sporadycznie.

Przygnębiający jest fakt, że wada wałków może "współistnieć" również z innym problemem - wynikającym z wady fabrycznej wtryskiwaczy ... .

Nader enigmatyczny opis usterki można znaleźć w dokumentacji serwisowej VAG pod numerem: 2010876/1.

Reasumując - jeśli zacznie Wam coś stukać lub silnik na biegu jałowym będzie "drżał" - będziecie wiedzieli co sprawdzić.
Jeśli planujecie zakup samochodu - sugerowałbym ustalenie z ASO - na ile wybrany egzemplarz jest zagrożony wystąpieniem usterki ... .

To już chyba wszystko, a jeśli dowiem się czegoś nowego - uzupełnię ten nieszczęsny temat ... .

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 14:17:18 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.sie.2006 17:31:05
Posty: 119
Lokalizacja: Bełchatów
czegos nie rozumiem czy Audi celowo pograza marke robiac takie fuszerki bo na tym chyba oprocz kieszeni uzytkownikow straci tez marka

_________________
W210 Avantgarde


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 14:18:07 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.sie.2003 22:57:31
Posty: 8869
Lokalizacja: Otwock
Auto: Renata
wyglada na to ze cała generacja silników 2.5 TDI V6 ze stajni Audi/VW to jedna wielka koopa .... :zly:

p.s oczywiscie z małymi wyjatkami ... jak sam napisałeś

p.s 2 ciekawe cos wyjdzie na temat 2.7,3.0 TDI notabene tez V6 ... :okulary2: ... :?:

_________________
1.9 DCI :D by edc-tuning.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 15:10:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28.maja.2005 18:38:44
Posty: 3228
Lokalizacja: Pomorze
Auto: C7
Oby były dobre te 2.7/3.0V6 TDI.Bo za jakiś czas chciałbym taki nabyć :):


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 23:12:07 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Ehhhhhhhh, dajcie spokój... Nie ma się co denerwować. Ile % samochodów z 2.5 TDI V6 ma problemy z wałkami? Ile znacie osób, które faktycznie miały z tym problem? Jak bardzo zamęczone egzemplarze to były? Podejmując decyzję o kupnie AKE brałem pod uwagę każdą możliwość, ale bez przesady mogę powiedzieć, że problem wydaje mi się wyolbrzymiony... dlatego mimo wszystko mam AKE a jak wałki się wysypią (pewnie nie prędko) do zregeneruję u Świątka i dalej będę ujeżdżał...

P.S. Ma ktoś wykres mocy i momentu dla AKE - chodzi o serię?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 23:17:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
Nie przejmujcie się.Nie jesteście sami.Do V8 TDi już sprzedałem jeden kpl wałków i dodatków.
Koszt to jedyne 14 tysiączków :galy:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.maja.2007 23:17:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Obrazek


;)

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 07:08:45 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Dziękuję niezmiernie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 07:49:52 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
ADAM 12 napisał(a):
Nie przejmujcie się.Nie jesteście sami.Do V8 TDi już sprzedałem jeden kpl wałków i dodatków.
Koszt to jedyne 14 tysiączków :galy:


Przygotuj sobie dostawcę na wał korbowy do tego silnika :): . Z dużym prawdopodobieństwem również ktoś się zjawi ;) .


GrzesB napisał(a):
Ehhhhhhhh, dajcie spokój... Nie ma się co denerwować. Ile % samochodów z 2.5 TDI V6 ma problemy z wałkami? Ile znacie osób, które faktycznie miały z tym problem? Jak bardzo zamęczone egzemplarze to były?


Nie chciałem nikogo zdenerwować - jedynie poinformować o tym co może (a nie musi) nastąpić.
Odpowiadając na Twoje pytanie ile %% ma problemy - odpowiadam z pełną odpowiedzialnością, że do rocznika 2002 - niestety większość. W latach 2002-2003 było już lepiej ale i tak bardzo źle. Ze względu na to, że wytarcie wałków jest spowodowane nie tylko zaniedbanymi odmami ale również wadą fabryczną - dotknięte problemem egzemplarze wcale nie muszą być "zmęczone" przebiegiem. Znany mi osobiście rekordzista - miał "nalatane" ok. 60 tyś.km. i był to przebieg ponad wszelką wątpliwość prawdziwy.
Ja sam - jeszcze w zeszłym roku byłem właścicielem dwóch AKE (oba z rocznika modelowego 2002). Wątpliwości co do przebiegu - zerowe, a w jednym po > 150000 km. - dźwignie zaworowe były do wyrzucenia i na jednym wałku powstały pierwsze ślady wytarcia. Grzecznie wymieniłem hydraulikę i jeden wałek (chociaż tak naprawdę nie było potrzeby) i spróbowałem zapomnieć o problemie.
Pewny siebie - żeby zatrzeć niemiłe wspomnienia - zdjąłem dekle w drugim AKE (z absolutnie niepodważalnym przebiegiem niewiele ponad 100 tyś.km.) i ... ponownie doznałem szoku. Wszystko OK - za wyjątkiem jednej krzywki w prawej głowicy (w tym przypadku już nie wytrzymałem i pozbyłem się AKE natychmiast po uzdrowieniu).
Mój przypadek dowodzi iż brak jest prostej zależności, że wada zależy wprost proporcjonalnie od przebiegu. Kilka lat wstecz mi również wydawało się tak jak Tobie teraz ... .

GrzesB napisał(a):
Podejmując decyzję o kupnie AKE brałem pod uwagę każdą możliwość, ale bez przesady mogę powiedzieć, że problem wydaje mi się wyolbrzymiony... dlatego mimo wszystko mam AKE a jak wałki się wysypią (pewnie nie prędko) do zregeneruję u Świątka i dalej będę ujeżdżał...


1. Tym razem już na pewno nie przedwczesne - GRATULACJE :P :D ... :!!: :!!:

2. Jeżeli planujesz zostać z autkiem na dłużej - w żadnym wypadku nie czekaj aż wałki się wysypią. Profilaktyka jest o wiele tańsza - wystarczy "co rozrząd" wymienić hydropypychacze, a dźwignie gdyby zaistniała potrzeba. Dopuszczając do wytarcia wałków dobrowolnie spowodujesz, że pasta szlifierska (powstała na bazie "mikrodrobin" z wytartych krzywek i dźwigni) będzie kursowała w silniku pod dużym ciśnieniem - co ponad wszelką wątpliwość podziała wyniszczająco na pompę oleju, turbinę, panewki silnika, tudzież jeszcze szybsze zużycie wałków i prowadnic zaworowych. W gorszej opcji - ułamie się główka hydropopychacza i w najczarniejszym scenariuszu - silnik będzie do wyrzucenia w całości.

Postąpisz jak będziesz uważał za stosowne ... . Twoje zbójeckie prawo traktować problem jako wyolbrzymiony ... .

Jeżeli ciągle nie "czujesz tematu", to wejdź sobie np. na tą stronkę: http://motorenprofi.de/ , potem kliknij w czwartą od góry zakładkę z lewej strony: "wie entsehen ... " i po rozwinięciu gałęzi wybierz "2.5 TDI V6 Zylinderkopfe".

Noch Fragen :galy: :?: :?:

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Ostatnio edytowano 17.maja.2007 13:19:11 przez Piotruś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 08:56:51 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Ja mam jeszcze eine frage, herr obersturmfuehrer Piotruś :diabel:
Czy nie mógłbyś zebrać całego archiwum swoich epopei nt. wałków i hydrauliki w V6 w jednym miejscu (temacie) i zostałby taki temacik podwieszony np. w topicu z diagnostyką meszruma.
Osobiście uważam to za bardzo ciekawy temat, herr kommandante i należy mu się miejsce honorowe, właśnie ze względu na częstotliwość występowania problemu w V6 do 2002...

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 08:57:28 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Nie chodzi o to, że nie czuję tematu i że ten problem mnie na bank nie dotknie! Też się zgadzam, że jeśli chodzi o auto (a zarabiam poruszając się nim) to stan techniczny musi być na bieżąco kontrolowany. Co do tego absolutnie się zgadzam. Tak samo jak z podstawowymi sprawami typu nie jeździmy na rezerwie czy nie pałujemy na zimnym (choć ja o pałowaniu mówić i tak nie mogę bo na tipie ustawiam D i pcham do przodu :diabel: ). Kwestia jest chyba taka, że kilku osobom się to posypało, zobaczyli ceny takie, że nie byli w stanie tego zgryźć (no ale śmigają Audicami :D ) i zaczeli rozpowiadać jakie to awaryjne silniki. Co do całej reszty, że usterki się zdarzają nie mam wątpliwości i nie neguję tego faktu - nie jest to konstrukcja doskonała, bo doskonałej chyba nie ma :) Trochę zmartwił mnie ten fakt niewielkich przebiegów w Twoich furkach przy których problem wystąpił.

P.S.
Troszkę mnie nastraszyłeś z kupowaniem auta na DE blachach i trafiłem akurat egzemplarz 1,5 roku jeżdżony w PL - a że stan był bardzo przyzwoity i spełniał moje wymagania to mam już AKE :D Co prawda zgłębiam na nowo większość archiwalnych wątków o V6 TDI ale generalnie jestem miło zaskoczony kulturą pracy, osiągami i spalaniem (spalanie faktycznie jak na forum napisano: 7l trasa (tempomat, bardzo spokojna jazda) do 11,5 miasto (Warszawa) ze średnimi korkami. No i to jest automat w quattro...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 09:07:11 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
GrzesB napisał(a):
Nie chodzi o to, że nie czuję tematu i że ten problem mnie na bank nie dotknie! Też się zgadzam, że jeśli chodzi o auto (a zarabiam poruszając się nim) to stan techniczny musi być na bieżąco kontrolowany. Co do tego absolutnie się zgadzam. Tak samo jak z podstawowymi sprawami typu nie jeździmy na rezerwie czy nie pałujemy na zimnym (choć ja o pałowaniu mówić i tak nie mogę bo na tipie ustawiam D i pcham do przodu :diabel: ). Kwestia jest chyba taka, że kilku osobom się to posypało, zobaczyli ceny takie, że nie byli w stanie tego zgryźć (no ale śmigają Audicami :D ) i zaczeli rozpowiadać jakie to awaryjne silniki. Co do całej reszty, że usterki się zdarzają nie mam wątpliwości i nie neguję tego faktu - nie jest to konstrukcja doskonała, bo doskonałej chyba nie ma :) Trochę zmartwił mnie ten fakt niewielkich przebiegów w Twoich furkach przy których problem wystąpił.

P.S.
Troszkę mnie nastraszyłeś z kupowaniem auta na DE blachach i trafiłem akurat egzemplarz 1,5 roku jeżdżony w PL - a że stan był bardzo przyzwoity i spełniał moje wymagania to mam już AKE :D Co prawda zgłębiam na nowo większość archiwalnych wątków o V6 TDI ale generalnie jestem miło zaskoczony kulturą pracy, osiągami i spalaniem (spalanie faktycznie jak na forum napisano: 7l trasa (tempomat, bardzo spokojna jazda) do 11,5 miasto (Warszawa) ze średnimi korkami. No i to jest automat w quattro...


Grześ, spox :peace:
Ciebie problemik nie dotyczy.
Pamiętaj, że Twoje wałki obejrzał najlepszy, najbardziej profesjonalny i najprzystojniejszy jeszcze :diabel: "fachowiec" od V6 2,5 TDi na tym forum.

ufff... cóż za skromność :D :): :peace:

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 09:11:02 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
carlnova napisał(a):
Ja mam jeszcze eine frage, herr obersturmfuehrer Piotruś :diabel:
Czy nie mógłbyś zebrać całego archiwum swoich epopei nt. wałków i hydrauliki w V6 w jednym miejscu (temacie) i zostałby taki temacik podwieszony np. w topicu z diagnostyką meszruma.
Osobiście uważam to za bardzo ciekawy temat, herr kommandante i należy mu się miejsce honorowe, właśnie ze względu na częstotliwość występowania problemu w V6 do 2002...


Servus Carl :D

Danke Ihnen za to, że doceniasz mój wkład w zagadnienie "wałków/hydrauliki" (poprostu jest mi miło z tego powodu) i jeżeli tylko otrzymałbym polecenie służbowe od Modów lub Meszruma, że temat należy usystematyzować - oczywiście się zastosuję.
:peace:


GrzesB napisał(a):
Nie chodzi o to, że nie czuję tematu i że ten problem mnie na bank nie dotknie!


Byłoby lepiej gdyby Cię nie dotknął :!!:
Właśnie dlatego usilnie namawiam Cię do profilaktyki :!!: :!!:

Hydropopychacze bez względu na rodzaj ich konstrukcji (np. tzw. "szklanki" czy też takie jak w naszych V6) muszą być wymieniane co ok. 100 tyś.km. . Różnica polega tylko na tym, że w większosci silników ze "szklankami" - nie dzieje się nic złego (oprócz niemiłego "klepania"), zaś w takim układzie jak u nas - skutki zaniechania są opłakane i następują lawinowo.

Moim zdaniem problem nie występowałby (prawie)wcale, gdyby wymiana hydrauliki została wpisana do instrukcji serwisowej z takim samym priorytetem jak wymiana oleju, pasków, etc. ... . Niestety - na przeszkodzie (w mojej prywatnej ocenie) stoją marketingowcy, którzy są uparci i niezjednani jak ekooszołomy - oczekując "wartungsfrei" na całe życie silnika :/ .

GrzesB napisał(a):
Trochę zmartwił mnie ten fakt niewielkich przebiegów w Twoich furkach przy których problem wystąpił.


Uwierz - ja też byłem niemiło zaskoczony :galy: . O ile w pierwszym przypadku dotyczącym egzemplarza wyprodukowanego w 08/2001 - nie było mi wesoło, to mogłem się tego spodziewać. Wszak oficjalnie wada materiałowa została uznana przez producenta dopiero pod koniec roku 2001 (i objęta akcją sewrisową).

Jednak w drugim przypadku - gdyby wierzyć temu co zapisano w materiałach VAG - tzw. "Serien Problemloesung" (czyli wyeliminowanie wady na etapie produkcyjnym a nie serwisowym) miało nastąpić od "jakiegośtam" numeru VIN - i to drugie AKE wg. CCCO już pod akcję serwisową nie podlegało (miało być OK "genetycznie"). Z tej przyczyny dekle wykręcałem w głębokim przekonaniu, że robię to tylko "dla ideii". Szkoda słów ... .

GrzesB napisał(a):
P.S.
Troszkę mnie nastraszyłeś z kupowaniem auta na DE blachach i trafiłem akurat egzemplarz 1,5 roku jeżdżony w PL - a że stan był bardzo przyzwoity i spełniał moje wymagania to mam już AKE :D


Jak widać na fotce - bardzo ładne AKE :diabel: :diabel: :!!:

GrzesB napisał(a):
Co prawda zgłębiam na nowo większość archiwalnych wątków o V6 TDI


Przypuszczam, że Twoja fura jest powyżej 2002r. . Jeśli tak - możesz sobie darować lekturę archiwum. Opisane tam kłopoty nie dotyczą samochodów fachowo serwisowanych. Niestety - z jednym wyjątkiem ... wyżej opisanym (ale też niekoniecznie :!!:). Ja dla spokoju ściągnąłbym dekle i dobrze wszystko sprawdził, a jesli do wymiany rozrządu jest jeszcze bardzo daleko - pokusiłbym się na nowe hydro i ewentualnie dźwigienki. Jeśli wymiana rozrządu odbędzie się niebawem - zrobiłbym wszystko kompleksowo.
Pamiętaj tylko o tym, że profilaktyka pomoże zarówno Twoim finansom jak i ogólnej kondycji silnika (jeśli nie będzie atakowany doskonałą w działaniu pastą szlifierską).

GrzesB napisał(a):
No i to jest automat w quattro...


Jak dla mnie - najlepszy zestaw :!:

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Ostatnio edytowano 17.maja.2007 10:33:05 przez Piotruś, łącznie edytowano 4 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 10:00:56 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14.lut.2006 18:32:04
Posty: 321
Lokalizacja: małopolska
Mnie się też wydawało, że moje wałeczki są ok, do momentu aż zaniepokojony tym, co pisał Piotr sprawdziłem sobie je. I dzięki temu prawdopodobnie uniknąłem znacznie poważniejszych kosztów...
Silnik AKE, przebieg - 200 tys (sprawdzany na kilka sposobów), wałki - nie nadawały się do niczego poza regeneracją!
A też do niedawna krążyły opinie, że tylko AFB/AKN cierpią na tą przypadłość...
Popieram ideę podwieszenia wątku, a może by tak nie rozdrabniać się na same wałki a stworzyć ogólny temat o 2,5 V6 TDI? Począwszy od wersji jakie występowały, poprzez problemy z wałkami/VP44 a skończywszy sam nie wiem na czym. Taki poradnik użytkownika :)

_________________
A8 AKE
W wolnym czasie: www.konradwojcik.xt.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 10:39:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.lut.2006 19:40:13
Posty: 392
Lokalizacja: Szczecin
U mnie też wałki wyglądają jakby oleju nie "widziały" przebieg 220. tyś. Na dniach wyciągam i wysyłam do Świątka hydraulikę też kupuję u niego bo kilka stówek taniej jak w ASO. Chyba że ktoś z kolegów zna ceny hydrauliki w niemczech to się wybiorę do sąsiadów jeśli będzie korzystnie. Odma też oczywiście do wymiany. :)

_________________
A6 3.0 ASB Avant


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 10:55:25 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23.sie.2006 13:46:26
Posty: 283
Lokalizacja: Toruń
w/g mnie łączenie tematu hydrauliki, pompy, tudzież innych "systemów" w jednym wątku nie pomoże w szybszym, wygodniejszym wyszukiwaniu opisów czy porad uporania się z problemem
wydaje mi się że przplatanie tych tematów zmniejszy czytelność wątku i zniechęci do czytania

P.S.
osobiście boję się podnieść te dekle :):, jak duże może być dopuszczalne wytarcie krzywek?

_________________
Audi A6 Avant 2,5TDi AKN '00 Tip
Obrazek
to było fajne auto, ale teraz:
Audi A6 3,0TDi Quattro '04 :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 12:20:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.paź.2005 12:36:56
Posty: 1696
Lokalizacja: Zielona Góra 32 w zwi... hehe
Cale szczescie ze w 3,0 TDi nie ma problemow z walkami i sa rolki , bo tam wymienic walki to pewnie trzeba wyciagac silnik . Wszystko jest z tylu a prowadnice od lancucha chyba nie pozwalaja zeby go podniesc do gory.Ciekaw jestem co jeszcze wymysla w tych silnikach VAG.

_________________
(103KW)chip133 KW 375Nm AEL Tdi avant 6 gear
Q7 4.2 Tdi


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 12:43:28 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
W "niby nowych" silnikach 2.7 i 3.0 TDi - wałki, ułożyskowane dźwignie i hydropopychacze są identyczne (w sensie "konstrukcyjno-materiałowym") jak w silnikach, których niniejszy topik dotyczy ... .
Tak zwany system olejowy - również jest niemal identyczny jak w 2.5TDi z rocznika modelowego 2005... .
Stosując maksymalny i nieco mylący skrót myślowy powiedziałbym, że za wyjątkiem napędu rozrządu i co oczywiste układu zasilającego (paliwowego) - konstrukcyjnie ostatnia generacja 2.5 jest "taka sama" (a przynajmniej bardzo bliska) jak silników 2.7 i 3.0 ... .

Już wiadomo, że łańcuchowy napęd nie jest taki wieczny jak podają to prospekty i z czasem wycierają się prowadnice napinające łańcuchy.

Jakoś trudno jest mi pozbyć się myśli, że strategia producenta nie jest przypadkowa. No bo co z tego, że łańcuch jest "na zawsze", skoro i tak powstaje konieczność wybudowania zespołu napędowego celem wymiany innych części... . (czytaj: serwis i tak kasę zarobi - nawet większą niż za dwukrotną wymianę rozrządu w silnikach 2.5)

Wracając do tematu głównego - poruszony na wstępie problem pękających krzywek w nowej generacji ułożyskowanych głowicach - przypominam, że zdarza się "tylko" w silnikach z początkowego okresu produkcji (02/2003 do początków 2004). Czyli wszelkie BAU, BDG, BDH i BCZ np. z rocznika modelowego 2005 - "już" tej wady nie mają.

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 20:25:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2006 22:46:38
Posty: 2773
Lokalizacja: Koszalin Białogard
Piotruś, namyśliłeś się ?
Rozumiem, że już jesteś w trakcie redagowania "how to..." o wałeczkach i hydraulice ? :diabel:

_________________
A4 1.9 TDi Avant AWX '03 130 PS - dla żonki ;-)
A6 2.5 TDi V6 Avant AFB tiptronic 200 PS / 436 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.maja.2007 21:55:42 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
carlnova napisał(a):
Piotruś, namyśliłeś się ?
Rozumiem, że już jesteś w trakcie redagowania "how to..." o wałeczkach i hydraulice ? :diabel:


Modem jeszcze jestem więc wydaję "polecenie" ;-) zrobienia bazy wiedzy o 2.5 TDI - można by to zebrać nawet w kilka oddzielnych wątków i podwiesić do odnosników na technicznym - wszystko będzie w jednym miejscu... Kiedyś pisałem takie epopeje o LPG, klimie i kolektorze dolotowym w AHH :) i jak widziałem później sporo osób tam zajrzało...


P.S.
A archiwum czytam bo nie chcę by ktoś mi powiedzial, że "to już było" :): pozatym tak naprawdę jest tam kopalnia wiedzy...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: