wasylo napisał(a):
Spróbuj zrobić tak jak ja zrobiłem. Przed założeniem paska zębatego na pompe wtryskową i przed założeniem dekli na głowice pokręć rozrusznikiem i zaobserwuj jak wygląda smarowanie Twoich wałków, panewek itd. Odmę wymień bez zastanowienia. U mnie była tak przypchana, że aż gwizdało spod korka wlewu oleju a teraz po wymienie odmy cisza. Jeśli chodzi o tą głośniejszą pracę silnika z okolic prawej głowicy, to może ten typ tak ma. U mnie też stojąc przodem do auta z narządami słuchu umieszczonymi w centralnej części komory silnika głośniej jest po lewej stronie. Wziąłem stetoskop i osłuchałem sobie oba dekle w róznych miejscach i odgłosy są porównywalne. Może koledzy, którzy przeglądają te posty a mają silniki we wzorowej kondycji na nie regenerowanych wałkach poprostu ściągną górną osłonę silnika i się przysłuchają czy jest podobnie jak w naszych przypadkach.
Jarek czy odgłosy, które Cię niepokoją są słyszalne również podczas jazdy wewnątrz auta czy tylko przy otwartej masce z narządami słuchu nad silnikiem?
Pozdrawiam
Witam
No to by była jakaś wskazówka !!!
Panowie ... poddaje się. Skapitulowałem !!!
Przyjechałem po samochód - niestety po trzecim rozbieraniu głowicy pasażera i tym razem wymianie popychaczy - efekt jest ten sam. Dziwne metaliczne stuki na prawej - pasażera głowicy
Pewnie mi sie zaraz oberwie od Was - ale ja chyba odpuszczam. Właściciel zakładu też.
Załatwiłem to tak, że dostaje od niego gwarancje na piśmie - że przez 0,5 roku gwarantuje że nie będzie pogorszenia stukania, uszkodzenia, wytarcia krzywek - w innym przypadku panowie robią to co teraz na swój koszt + regneracja / wymiana wałków. Do tego czasu myśle że piękne audi pojawi sie w sprzedaży.
Poprostu nie wiem ... czy wałki spiprzone przez Świątka, czy ten rozrząd coś namieszał. Właściciel zakłądu twierdzi że odma jest na bank ok - brak jakiegokolwiek ciśnienia po otwarciu korka - na manometrze całe ciśnienie jest też ok
Bede jezdził i tyle
Ale oczywiście jak macie jakieś pomysły - to dawajcie