carlnova napisał(a):
Wywołaliśmy wilka z lasu...
Chyba tak ...
. Jestem zabiegany, na krótko wpadłem na Forum z ciekawości co się tu dzieje ...... i to był pierwszy topik do którego zajrzałem .... .
carlnova napisał(a):
Witaj Piotrze
Ukłoniki
...
Dla Ciebie i wszystkich obecnych
.
carlnova napisał(a):
Tak myślałem, że przywołanie tego tematu sprawi, że powrócą złe wspomnienia...
No cóż - stało się ...
. Ale fakt faktem - nihilizm, imbecylizm
i druciarstwo tego gościa wywołują we mnie jakieś (od)zwierzęce i voll-agresywne emocje ... (serio) - a żeby poruszyć u mnie produkcję adrenaliny poprzez netowe Forum - to już trudne zadanie ... .
carlnova napisał(a):
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że ani razu nie widzieliśmy logów kolegi, żeby zobaczyć profesjonalizm pana mechanika.
Po co Ci jakieś logi ?? Ten silnik jest mechanicznie dalej zjeb..ny, a logi w głównej mierze dotyczą osprzętu, którego (O Matko Boska błagam żeby tak było) - druciarz raczej nie ruszał. Ten facet jest na etapie bibuły, a to kilka pokoleń przed tymi, co używają mazaków ... .
carlnova napisał(a):
Odma obstawiam, że jest nie wymieniona, tylko przedmuchana,
Poczekajmy - z nadzieją - na wypowiedź Michała. Może jednak przekazał druciarzowi, że w tym silniku jest "jakiś" filtr odpowietrzenia, który warto wymienić (nawet bez bibuły..., tfu - chciałem powiedzieć - bez pomiarów).
carlnova napisał(a):
a po tragedii z hydrauliką na bank nie została zdjęta nawet dolna miska, żeby pozbyć się chociaż odrobiny pasty ściernej Tempo z "krwiobiegu" olejowego
Ręce opadają...
A to już wiemy - niestety ....
.... .
PS: Carl-u
sprawdzałeś te cechy
Nie odpisuję, bo czekam na info od Ciebie
...