GrzesB napisał(a):
Jak nic dziwnego? Dziwne jest to, że brak reakcji właściciela doprowadził do takiego stanu! Nie wierzę w to, że Bilu jest głuchą blondynką co sobie myśli, że jak szura to tak ma być...
Grzesiu chodzilo mi o to ze nic dziwnego ze tak wyglada tarcza skoro zapiekl sie hamulec reczny. Co do szurania to powinno byc je slychac przy hamowaniu. DeS nie napisal nam czy bylo je slychac podczas jazdy czy poprostu ta tarcze wykryl podczas przegladu technicznego.
GrzesB napisał(a):
Ale jak, zapominasz o klockach? Koru - proszę Cię... przecież heble to podstawa i są daleko przed xenonem, świecidełkami, kubełkami czy umyciem samochodu... no chyba, że ja jestem jakiś spaczony!
Dobra heble to podstawa a nawet hans napisal ze skonczyly mu sie klocki hamulcowe z tylu i jechal tak 300 km. Mnie sie raz zdarzylo wyjezdzic z przodu klocki do zera ale przedtem je sprawdzalem i byly jeszcze dobre. Oczywiscie jak uslyszlaem szuranie podczas hamowania, to na drugi dzien wymienialem juz. Potem podczas demontazu starych klockow ogladalem tarcze hamulcowe czy nie sa mocno porysowane lub uszkodzone.
GrzesB napisał(a):
No tak... ujdzie... chyba zadzwonię do DESa i załatwię ci montaż tej tarczy na Twoim aucie - ciekawe czy sobie pojeździsz! No kurde... prawie jak w rządzie - "ale o co chodzi, przecież nic się nie stało"
Ehhhhh, jak to mogło prawidłowo hamować? Prawidłowo znaczy skutecznie i bezpiecznie. Towarzystwo wzajemnej adoracji
Zadne towarzystwo wzajemnej adoracji... napisalem sobie tak bo uwazam ze ta jedna tylna tarcza nie spowodowala az tak spadku sily hamowania z racji tego ze sa duze tarcze na przedniej osi czyli wieksze niz w zwyklym A6/C4. Tylko o to mi chodzilo. Co innego jakby to byla przednia os gdzie jest silnik i caly uklad kierowniczy i gdzie najwiecej do roboty maja te wlasnie hamulce. Tarcza jak ta jest oczywisice nie dopuszczalna i stalo sie to pewnie miedzy przegladem technicznym. Na poczatku troche to bylo smieszne (wyglad tarczy) ale i jest tez szokujace
GrzesB napisał(a):
No fakt, dobrze, że Bilu sam o tym napisał... ale i tak wszysycy wiedzieli czyje to było auto...
Nie ja tego nie wiedzialem o jakie Audi chodzi i czyje ono bylo. Zadnego tematu na Forum tez nie zauwazylem w ktorym to DeS informowalby o takim zakupie.
Analiza wypowiedzi zakonczona