.: AUDI KLUB POLSKA :.

Doradźcie mi bo mam problem który mi znowu powrócił a mianowicie paliwo mi sie cofa do zbiornika przez pompę wtryskową, czy to już jest koniec pompy wtryskowej????
Czy może zaworek zwrotny w pompie ?
Dodam ze profilaktycznie wymieniłem już nowa pompę paliwa w zbiorniku i problemu sie nie pozbyłem.

Pozdrawiam

Danek,
Wymieniłes pompę w zbiorniku ?
Czyli Twoje zabiegi nic nie dały ?
Jaki masz filtr paliwa, Kolego ? (firma)

moje zabiegi które wczesniej przeprowadziłem pomogły jak najbardziej ale tydzień temu zaczeły byc podobne objawy ( problemy ) z porannym odpaleniem.

Samochód stoji w warsztacie u mojego kolegi ( moja teza była że zbiornik muszę mieć bardzo zabrudzony poprzednim silikonem i prosiłem o sprawdzenie sitka w pompie ,ale ze posiadałem druga pompę prosiłem o wymianę)
Ale nic to nie pomogło objawy są takie same problemy z odpaleniem

Ja jestem od tygodnia w Norwegii i nie mam mozliwości samemu obejżenia Samochodu.

Podejzewają zgon VP44 a ja chciałbym byc w 100% pewien aby nie kupowac nowej pompy wtryskowej i stad tez moje pytanko czy znajduje się zawór zwrotny ( wymienny ) który powinien trzymać palwo w tej pompie????

bo mówią ze sie cofa po zgaszeniu, niestety ja tego nie widzę przekazuje informację telefoniczne od Zony i kolegi z warsztatu.

filtr paliwa mam filtron








Audi A6 2,5 V6 AKE

czy jestescie mi wstanie odpowiedziec na moje pytanie?????

z góry dziękuje










Audi A6 2,5 AKE

cze.. na ten temat było tysiące postow.. na temat zapowietrzania sie...
Ja miałem osobiście nieszczelność na wężyku przelewowym przy wtrysku...

Brał powietrze i się zapowietrzała pompa..Najpierw sprawdż czy gdzieś nie masz nieszczelności i przeszukaj dobrze forum...

Nie było mnie kilka dni...
Danek...
Filtr paliwa FILTRON ?
Czytałeś topik Jerzego_G z diagtronika o problemach z bąbelkami w nieoryginalnych filtrach ?

VP44 ma zawór zwrotny w samej śrubie przelewowej - rozbierz to i obejrzyj...

dziekuje wam za podpowiedzi ,ale VP44 juz sie skończyła samochód odpala ale wogóle nie można go wkręcić na obroty jak trzymam gaz do dechy to jeszcze jakos chodzi motor a jak tylko puszcze odrazu gaśnie, kupiłem dzisiaj druga VP44 jutro bede zmieniał odrazu z odmą i zobaczymy jaki bedzie rezultat.

filtr też zmienie na bosch mysle że bedzie duzo lepszy









AUDI A6 2,5 V6 AKE TIP-TRONIC S-LINE

Jack kiedyś opisywał mechaniczne uszkodzenia VP44...
Daj znać jak to się skończyło.

To co narazie udalo mi się skonczyć to wymiana odmy.

Pompa wtryskowa ma inna końcówkę niz u mnie i musze kupic inną , ale przy okazji zabrałem się za wałki wcelu ich obejrzenia.

Silnik ostatnio pracował dość dłosno myslałem ze z wałkami bedzie tragedia ale jest dosc w marę zmartwiło mnie wsumie jedna rzecz na pierwszym tłoku na wałku ssącym jest tylko malutkie zuzycie krzywki wszędzie jest naprawde pozytywnie proszę obejrzyjcie sami.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... f6213.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9b6533.htm
l
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a2c45.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... efa3e.html





czemu akurat na jednym tłoku jest wieksze zuzycie mozecie mi koledzy podpowiedzieć

kupiłem komplet wszystkie szklanki ,dzwigienki zaworów oraz podkładki po 24 sztuki, wałki chcę zostawić doradzcie czy to dobra decyzja

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... b79e6.html


ponizej zrobilem zdjęcie wypracowanej po 200 000 km dzwigienkę obok jest nowa .


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... afa22.html


i zdjęcie jak wygląda komplet na jeden zawór
od lewej
szklanka zaworowa
dzwigienka zaworowa
pokladka dzwigienki
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 34f54.html












AUDI A6 2,5 TDI V6 AKE

A już myślałem... że kupiłeś hydraulike w orginale Czymu w takie wrażliwe miejsce pchasz zamienniki? Wałki wydają się być ok...

No nie wiem Grześ. Drugi link u mnie nie bangla, na zdjęciu z 3 linka wydaje się, jakby 2 i 4 krzywka (od lewej) były już pozbawione wzniosów, a szczyty krzywek wyglądają na poważnie wytarte. Tak mi się wydaje ze zdjęcia, co może jednak być mylące - ja już raz się "przejechałem" na oględzinach wałków z fotek ... .
Dopóki oczekujący porady nie nauczą się fotografować wałków (krzywek) z przyłożonym liniałem obrazującym wielkość (lub brak) zużycia - ocena zawsze będzie tylko na "mniej-więcej".

Co do zamienników - w tym przypadku i tak wielkiej różnicy nie ma. Niczym nie osłonięte końcówki wtrysków i tak zawołają o kolejną kosztowną naprawę w nieodległej przyszłości, a to przecież kolejna okazja do ponownej wymiany "hydrauliki"... .

dizś wyszło szydło z wora !!!

zdjąłem lewą stronę (pokrywę ) i wałki masakra prawie okrągłe tak mocno zjechane .


Potrzbuje informacji gdzie mozna kupic za rozsadna cene prosze o pomoc




zdjęcia zuzytych wałków dołącze pożniej

{piotrus} walki są OK może zdjęcia nie ozwierciedlają realnego stanu na pierwszym jest tylko wytarcie ale nie ma naprawede tragedii pózniej puszcze link z lewej strony masakra!!!!

PROSZE WAS O INFO GDZIE MOZNA KUPIC WAŁKI





A6 2,5TDI AKE

Bardzo możliwe.



To skutki zaniedbanej "odmy" lub / i systemu olejowego. Moja rada - zweryfikuj CAŁY system olejowy - istnieje zagrożenie, że nowe części szybko trafi ponowny szlag.



Jeżeli odrzucasz regenerację, to nie kombinuj z coraz częściej pojawiającymi się podróbami. Mogą okazać się wielokrotnie słabsze od regeneracji. Oryginalne wałki z ASO (mniej więcej od roku, może nieco dłużej) są całkowicie zmienione, z dodatkowo utwardzoną powierzchnią (to samo dotyczy elementów hydrauliki ale jak widzimy na zdjęciach - na refleksję już jest za późno...). Jak dla mnie istnieją TYLKO dwa wyjścia - albo regeneracja u P. Świątka, albo zakup w ASO. O jakości podróbek nikt narazie nie jest w stanie wydać miarodajnej opinii i ewentualne ryzyko w moim przekonaniu może zemścić się w katastrofalnie krótkim czasie ... .

PS: Żaden ze znanych mi serwisów o ustalonej - wysokiej renomie - jak dotąd nie zaryzykował montażu wałków spoza ASO. A regenerowane u P. Świątka - owszem tak - bez jakichkolwiek komplikacji po dziś dzień.

Piotr,

rozmawiając kiedyś w Diagtroniku nt. wałków usłyszałem o bardzo ciekawym spostrzeżeniu:
- najczęściej zużywają się wałki po stronie prawej;
- najczęściej [9 na 10] w Tiptronic'ach; manuale bardzo rzadko.

jakież było moje zdziwienie, gdy, w jedynym w zasadzie poważnym warsztatcie w Łodzi [Sztupecki - wszystko, co związane z hydrauliką i wałkami w V6 robią na ORI, nie uznają półśrodków; niepopularni bo drodzy], usłyszałem dokładnie to samo.

co Ty na to?

Meszrumie ... :



Jeżeli to spostrzeżenie dotyczy silników sprzed modyfikacji systemu olejowego (łącznie z układem odpowietrzającym) w 2000 roku - "zjawisko" daje się wytłumaczyć logicznie. W największym skrócie - trzeba zwrócić uwagę na niższe ciśnienie smarowania oraz inaczej rozkładające się ciśnienia gazów pod prawą i lewą głowicą. Dopóki "odma" pozostawała w miarę czysta - "stary" system olejowy jakoś dawał rady z zapewnieniem właściwego smarowania powierzchni styku krzywki wałka z dźwignią zaworową. Ponieważ jest to smarowanie ROZBRYZGOWE, to nierówny wzrost ciśnienia gazów pod deklami "hamował" zbyt mało wydajny układ olejowy.

Jeżeli jednak rozmawialibyśmy również o samochodach z systemem olejowym "nowego typu", to ja nie mam w zasadzie żadnej koncepcji i chętnie bym posłuchał co na ten temat sądzą inni, niewątpliwie lepsi ode mnie fachowcy ... .

Generalnie (IMHO) i tak dochodzimy do tego samego wniosku co zawsze, że samochody serwisowane zgodnie z zasadami rzemiosła (i o dziwo - zgodnie z serwisową instrukcją okresowych przeglądów) - pozostają zdrowe. Zaś te auta, w których nikt nie interesuje się niczym innym, niż okresową wymianą (tylko niektórych) elementów "rozrządu" - kończą swój żywot marnie, czasem bardzo marnie i gwałtownie ... . Silniki nowszej generacji (>2000r), co też zostało tysiące razy zauważone - cierpiały (i nadal cierpią) z powodu LL - z tą różnicą, że nie ma reguły w której głowicy masakra pojawi się wcześniej.



A to jakaś bzdura albo zbieg okoliczności. Coprawda silniki łączone z automatami różnią się od "manuali" ECU-softem i końcówkami wtryskiwaczy ale nie ma to absolutnie żadnego wpływu na definitywnie identyczny dla wszystkich jednostek układ rozrządu, jego napęd i system smarowania. Wszystkie elementy hydrauliki są takie same, o tych samych numerach katalogowych i bez żadnego podziału na "automaty" i "manuale". Skrzynia automatyczna to w 101%-ach "osobny organizm", połączony z silnikiem wyłącznie kilkoma śrubami - żadnych wspólnych kanałów, etc. ... . Zapewne nie mam się co porównywać do kolegów z Diagtronika, doświadczeniem praktycznym czy wiedzą teoretyczną - ale jedynym logicznym uzasadnieniem takiej tezy jest tylko i wyłącznie zbieg okoliczności.



Nie wierzę żebyś nie dociekał powodów takich opinii - błagam podziel się wiedzą ...

odnośnie prawej strony,

tak, dokładnie chodziło o stary system olejowy 97-01 [AFB/AKN].
[zawiozłeś].
teraz już wiem, dziękuję.



odnośnie tiptronic'a,

jak cokolwiek rozsądnego, co możnaby nazwać wiedzą trafi w moje okolice, to będziesz piewrszym, który się dowie.



odnośnie 00550 i notlauf'u skrzyni,

Piotr, czy w chwili, gdy Tip wpada w notlauf, to aby nie jest tak, że ECU silnika drastycznie i nagle zmniejsza moc silnika? innym słowy: skąd bierze się to szarpnięcie?
[wiesz o czym ciągle myślę... ]

Próbą wyjasnienia tezy położonej na stół przez meszruma według mnie może być tylko fakt... że automat utrzymuje zazwyczaj dużo niższe obroty niż manual a więc teoretycznie przy zapchanym systemie olejowym i niższe ciśnienie oleju... To jedyne co mi przychodzi do głowy...

Przestań mnie zapeszać podziękowaniami ... ... . ABSOLUTNIE NIE MA ZA CO ...

To była prawdziwa przyjemność, że chociaż trochę mogłem naswietlić temat ... .
No ale co się "spociłem" (ze względu na emocje ... ) - to już inna sprawa ... .... .











Szarpnięcie "zamyka się" wewnątrz skrzyni biegów /i mechanizmie różnicowym/. Dla sinika "zdarzenie" pozostaje prawie "niewidoczne". Nawet gdyby było tak jak mówisz - czyli gdyby szarpnięcie było wynikiem "drastycznej obcinki mocy / momentu", to (mówiąc obrazowo) "zderza się różnica ciśnień" wewnątrz skrzyni, a dla silnika ten fakt pozostaje "obojętny". Jeszcze inaczej - nie zdziwiłbym się, gdyby skutkiem takiego szarpnięcia coś "poleciałoby" mechanicznie w skrzyni biegów - ale NIE W SILNIKU i to jeszcze przy obrotach < 2000 / min. .



Wiem ale dopóki nie zobaczymy zdjęć albo nie poznamy WIARYGODNEJ opinii (wiesz co mam na myśli ... ), to ciągle pozostaje aktualnych kilka wersji zdarzenia ... . Osobiście nie jestem do końca przekonany, że w głowicy z uszkodzonym wałkiem nie ma śladów kolizji. Wystarczy, że postawimy odwrotną hipotezę (ale całkiem realną), że jedno z kół zębatych było zbyt słabo dokręcone - i "efekty" takie jak na zdjęciach - stają się całkiem realne ... . Szkoda, ze nie mamy nowych wieści - przypadek dla mnie jest bardzo intrygujący / pouczający ... .



PS: Dobry wieczór Grzesiu -

Bry

Jak rozumiem moja hipteza okazała się nieszczęśliwym trafem którego nawet nie warto komentować Ale skoro tak uważacie to napiszę Wam coś z życia benzyniaka wzięte - ale to jeszcze poczekam...

WITAM PONOWNIE

zdjąłem wałki z lewej głowicy,dowiedziałem sie ze znajomy pracuje w ASO i ma mi załatwic na wtorek wałki w dobrej cenie poniżej zdjęcia wałków które się skończyły.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 11c53.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 91765.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 49677.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... d1cf7.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 6f9ca.html


Odnośnie zuzytych wałków to jaki mógł by być efekt jezdzac non stop
bez ich naprawiania ( wymiany) mam na mysli osoby które załóżmy nie mają pojęcia o problemach z V6????


jeszcze jedno pytanko do was odnośnie pompy vp44 kupiłem pompe po przebiegu 44 mil z usa od kolegi ale numer mi sie nie zgadza moja mi padła mechanicznie chcę przełożyć elektronike od swojej.
Zagra mi motor na przkładce elektoniki prosił bym o pomoc bo nie mam pewności.

zgóry dziekuje








AUDI A6 2,5 TDI AKE S-LINE