.: AUDI KLUB POLSKA :.

wszystko mieszasz.. po co chipowac 300km 4.2 ktore ma ogromny moment obrotowy ? chesz duze ,a zasuwa to kup m5 albo s6 .Jak pracujesz sezonowo ,wnioskuje student... to nie wiem czy a8 jest dla Ciebie.. mierz sily na zamiary audi i bmw to nie opel.. omega jest smiesznie tania w utrzymaniu. Ja na przejscie z a80 b3 na a3 przygotowywalem sie rok ! dla mnie trzeba dorosnac do danego modelu... mnie (chwilowo zmieniam prace...ale to szczegol) stac na paliwo ,stac na rozrzad w aso oleje i kazdy szczegol jezeli zacznie mi cos stukac w zawieszeniu to jade i robie ,czy turbo . Za pieniadze ktore dalem za a3 moglbym miec spokojnie ten sam roczniek a8 tylko nie stac mnie by bylo ... gaz w tym samochodzie dla mnie to profanacja nieziemsa.. smiac mi sie chce jak kozak przyjezdza a8 i gazuje (prosze nie komentowac to moje prywatne zdanie) ,dwa... stac Cie na samochod... to wez pod uwage.. wymien rozrzad ,oleje ,olej w skrzyni ,plyny sprawdz opony ,klocki itp. jak juz to miec pewnosc ,ze to bedzie jezdzic itp.
Moim osobistym zdaniem a8 pasuje tylko 4.2 Q i nic innego ja osobiscie nie bral bym pod uwage ,jezeli chodzi o bmw to.. jezdzilem 740 ... spartan niesamowity w srodku na zewnatrz juz mi sie wyglad przejadl (jak kazde bmw szokuje i odchodzi ...) i czesci (z informacji wlascicielA) sa Zaj***scie drogie.
samochody tak nafaszerowane elektronika..cos wysiadzie... nie licz ,ze saomchod tak reprezentacyjny ktory po 10 latach traci 80 % swojej wartosci bezdie mial 200 tys... one maja minimum 400 tys. inaczej by sie nie oplacalo kupowac ,sa wyjatki ,ale malo

mój ma 326000 (ale to wyjątek)
gaz to faktycznie błąd do tego auta (ale podobno 4.2L V8 dobrze znosi gaz)
Z czipowaniem V8 N/A to chyba żartujesz ?

sorki was ale nie jestem milionerem i z wielu was tez nie jest milionerami i ciekawi mnie który z klubowiczów wogule by utrzymal auto jakby liczac spalanie tego potworka. Jak komus wyjdzie 20 litrów benzy to juz mamy ponad 80 zl za 100km , a jak ktos ma na gazie to za ta kaske prejedzie 2 razy tyle i to sie oplaca. Myslalem o czipie bo jak znam zycie to po jakims czasie tej mocy brakuje. Te nawet 30 koni to juz bedzie spora róznica. Chyba wezme z 4.2 q i tip bo do gustu mi przypadla. Porównalem spalania obu silników to wychodzi ze silnik 2.8 pali nie cale 3 litry mniej niz 4.2 w tip i q. Czuc wielka róznice w jezdzie. Nie juz nie zaczynalem pracowac sezonowo jak mialem 17 lat zeby na 18 urodziny zarobic na samochód. Teraz juz po studiach i pracuje. Wiec zarobki jakie sa takie sa ale te 1800 w najgorszym wypadku jest. Na drugi samochód po omedze tez odkladalem , jezdzilem za granice i na konto zeby kupic sobie pozadne autko, i z pozadnym silniczkiem, wyposazeniem. Nie kreppuje sie jak tankuje gaz . Wiele osób nie stac na benzyne a na gaz stac. To tak jak ktos kiedys napisal
" jezdze dobrym autem i z pozadnym silnikiem stac mnie na to auto, inni musza chulac vw, toyotami (1.6 i 1.8) i innymi sprzetami do których tankuja benzyne i nazekaja ze ich nie stac na benzyne ,a placa tyle samo co koles który jezdzi audi 4.2 lub bawara 5.0) czyli kolesie z audi i bawary wydaja 40 zl na 100 km na gaz, a koles w vw czy tojocie tez wydaja te 40 zl na 100km tylko na benzyne i uwazaja ze jezdza wygodnie , a tam miejsca nie ma nawet gdzie rodziny spakowac nie obrazajac nikogo. wkurza mnie jak ktos mówi ze nie oplacalne kupowac z takim motorem. Pytalm sie wielu osób , rodzinie, znajomych mechaników i kazdy prawie kazdy mówil ze nie biez bo nie dasz rady, po co taki silnik, nie wykozystasz jego, Nie wiem jak oni mysla , a jezdza pasatami b5 i innymi dobrymi furami które pala 2 lub 3 razy mniej niz ta audi i mówia ze wygodbnie jezdza , troche do przesady. Sorki ze sie rozpisalem ale juz nie wiem na co zwracac uwage bo kazdy mówi swoje.

przy zarobkach 1200 zł to mozes sobie kupic TDI

moje zarbki to 2tys zl jak cos wiec moge chyba sobie kupic jak nie bedzie stac to sprzedam i kupie pasata alechyba w snacgh

ta wypowiedz do mnie przemawia

jak bedziesz zarabiał 5-6 tys zł to się zgłoś po A8 4.2

Ladnie kroja... jakies 3 x za duzo

moze jeszcze z 10 tysiecy mam zarabiac chyba zwarjowales

kolego, tutaj nikogo nie interesuje ile zarabiasz. Masz ochotę to kupuj, ale z tego co tutaj napisałeś nie stać Cię na A8 (nawet 2.8 V6) i odradzam Ci zakup takiego auta - tylko z tego jednego powodu.

P.S. przychylam się do pomysłu by podkleić to do wątku FUN

nie słuchaj tak do konca niektorych opinii, jak ci sie podoba a8 to poprostu kup, za 24 tys mozna miec z gazem i po wymianie rozrzadu (zaraz ktos dopisze ze tez spawana..., no ale co maja oni pisac??) zwroc uwage, ze to auto kosztuje tyle co 1-2 letni fiat panda, zawsze cos sie wiec znajdzie do naprawy, ale z drugiej strony to tez nie moskwicz wiec nie powinien sypac sie na potege.

na twoim miejscu zwrocilbym uwage na wersje 2.8 manual quattro, ma 8.5 do setki, w miescie pali ok. 4 litry mniej niz 4.2, ma przedewszystkim reczna skrzynie, bo tiptroniki nie serwisowane to straszne padaki, a to wlasnie ew. awria skrzyni bedzie najbardziej kosztwna naprawa w tym aucie, ew. bmw 540 manual, albo 740 manual, 540-stka ma 6.2 do setki, tego nie da ci zadne audi bez przedrostka "s" (ale to juz inna kasa). zauwaz, ze a8 4.2 przed liftem ma katalogowo 7.1do setki, po lifcie 6.9, wiec roznica na korzysc bmw jest b duza.

Natomiast najwiekszym plusem audi jest jego aluminiowa karoseria - brak korozji.

ps. ortografia!

wiem że z tym 1400 to akurat mnie skroili konkretnie
Ale ustaliłem sobie że w kwesti automatu przepłacę i bedę miał pewność że zrobiłem co mogłem aby poprawnie działał (i głównie w tej kwestii)
Inna sprawa rozrząd - częsci kupię oryginalbne poza ASO i wymienię u jakiś porządnych, konkretnych specjalistów (musze ich tylko znaleźć) - i tutaj też jestem skłonny przepłacić za wymianę - aby spokojnie spać i bez strachu wjeżdżać na 6200 RPM od czasu do czasu....

A wracając do tematu: przy zarobkach 2000 PLN o A8 zapomij, chyba że nie utrzymujesz domu, nie płacisz rachunków, nie jesz, nie pijesz, nie masz kobiety i bardzo mało jeździsz..... i czasami poczekasz 2 tygodnie do wypłaty bo na naprawę Cie nie stać - to wszystko jak kupisz całkiem dobry egzemplarz a nie padakę, w tym drugim przypadku będzie ona stała w serwisie non-stop, a Ty będziesz szukał tanich kredytów lub handlował nerkę ruskiej mafii.....

Po prostu odpowiedz idealna...

no to koledzy jak mówicie ze nie dam rady utrzymac auta nmo moze sie zgodze, ale jakie proponujecie mi autko wygodne duze i w kombi lub sedanie, dobre wyposazenie skóra nie koniescznie ale moze byc , Koniecznie klima, manual, elektryka szyb. Pozdro do ceny 25 tys. Jak mozecie podradzice. Mysle o pasku tak jak wczesniej napisalem ze go nie kupie ,ale mam chyba okazje 130 konny tdi kombi ful wypas 1999 rok skóra manual. Co sadzicie lub cos innego pomózcie dokonac wyboru

A6 Avant, 1.9 TDI - full wypas
Oszczędny, wygodny, wypasiony i bajerancki - full mega kozak lans i dający sie utrzymać za 2000 PLN (rozsądny egzemplarz)

a moze cos innego bo z 1.9 i tymi 90 koniami to sobie napewno zaszaleje az bedzie smrut opon czuc oj . Mysle zeby co najmniej wziasc 2.8 w quattro na wypasie za ta kase

Misiu z ciekawosci ile masz lat?
Bo z twoich wypowiedzi wnioskuje ze jakies 17 (bez obrazy innych)
Zarabiajac 3 tys. do ręki to moze ci starczy na jeżdzenie 4.2 4 dni w tygodniu
Pozatym jak chcesz kupić ekonomiczne auto to nie pisz o "ćipowaniu" 4.2 bo głowę daje ze jakbys tymi 300 koniami sie przejechał to byś po sciagnieciu nogi z gazu miał mały kibel w majtach.

Ja po roku przesiadłem sie na 7A i geba mi sie nie zamyka (narazie).
Jak chcesz miec 350 koni pod maska to zapomnij o gazie bo to jest IMo tak, jakbys chciał mieć pałac a na czynsz byś nie mial

w tej kasie kup A6/C4 2.5 TDi quattro a nie porywaj sie z motyka do wiatru.
jak bedziesz zarabiał 4 tys i podrośniesz to mozesz kupic kozackie A8 lub kozackie bawarskie "7" i bedziesz szpanował przed uczelnią

następnie



raz piszesz 1.9tdi 130KM, a za chwilę 1.9 90KM, skaczesz z 2.8 na 4.2, z BMW 7 na Audi A8 - motasz chłopie, że aż ręce opadają! Nie obraź się, ale twoje posty to takie masło maślane - sam nie wiesz czego chcesz, a momentami sam sobie zaprzeczasz. Ja tobie proponuję, abyś został przy Oplu Omedze w wersji "C" najlepiej z silnikiem MV6 3.2 - to powinno zaspokoić twoje oczekiwania, które zawarłeś w jednym z wcześniejszych postów, tj. auto: "wygodne duze i w kombi lub sedanie, dobre wyposazenie skóra nie koniescznie ale moze byc , Koniecznie klima, manual, elektryka szyb. Pozdro do ceny 25 tys." W końcu z Omegi jesteś zadowolony, więc zmień sobie na nowszy model...

tak jestem zadowolony lecz omega c mi sie nie podoba temu kupilem B bo wtedy o niej mazylem od zawsze. Wybralem silnik 2.0 16v poniewaz nie mialem doswiadczenia. Chyba kupie omege 3.0 w manualu na ful wypasie lecz b z konca produkcji bo c dla mni esie nie podoba lub zasiegne do stajni vw i kupie pasata 1.9 tdi 130 koni plus czip na 180 i bedzie wtedy dobrze. Dzieki ze uswiadomiliscie mi jakie koszta wiaza sie z utrzymaniem audi tej a8, Ale a6 jest tez fajna. Zadkoscia jest 2.5 tdi z quattro . Jak takie dostane to napewno zamienie na audi bo to jest o wiele wyzsza klasa niz omega. Ile moze stac takie audi na dobrym wypasie. Czy cos dostane do tych 25 tys