.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pol biedy jak sie gania wkolo komina ale jak ktos jezdzi czasami 1500km w jedna strone to nie zaryzykuje zwlaszcza na motorway za granice miec problem i tam service. Wierzcie mi , ze ja nawet w C6 jak przekroczy 60 tys od wymiany paska wielorowkowego zakladam nowy.

O co znowu ta cała przepychanka ?
Czy ktoś tu napisał, że będzie czekał do 120 tys. km ?
Nie - napisał tylko o gwarancji na 120 tys. km, więc chyba nie ma powodu do wcześniejszych zmartwień (gwarancji pisemnej) ?
A te gadki biedni - bogaci, są co najmniej nie na miejscu Adaś...
Nie uważam się za bogatego z tego powodu, że zapłaciłem za rozrząd 3400 zamiast 560 jak kolega Rower
Po prostu liczyłem się i cały czas liczę się z tym, że ta jednostka jest droga w eksploatacji. Drugi raz już rozrządu w nim nie wymienię...
Mam zamiar zmienić auto ze znienawidzonego przez wielu 2,5 TDI na S6 w młodym roczniku już na początku przyszłego roku.
Ale widzę, że chyba to nie jest dobry pomysł, bo przy takim podejściu wielu braci z AKP - nikt się do mnie nie odezwie, bo to k..rwa za drogie auto...
Gdzie tu sens ?

Tak bo dla przykladu w VW Passacie 1.9 TDI wymiana rozrzadu trwa ok. 6 do 8 godzin z demontazem calego przodu auta, wymiana zuzytych czesci i zlozeniem wszystkiego w calosc.

Wtrące sie do dyskusji wymiany rozrzadu

wymieniałem juz rozrząd 2,5 V6 w trzech VW passatach i dwóch A6 ustawiam nie na kredkę tylko ustawiam wał na znaku a wałki rozrzadu ustawiam na lusterko.
części kupuje zawsze w Intercarsie ze zniszką
i za wszystkie rolki napinacze wszystkie paski rozrzadu ( dwa ) i wspomagania oraz klimatyzacji płacę 750zł
pompa wody 190zł
termostat 75zl

za wymianę kasuję 350zł i jak narazie wszystkie soby którym wymieniałem rozrzad zrobili juz kilkadziesiąt tyś KM i sa zadowoleni że zaoszczędzili kasy.

najlepiej lubie jak nie ma tip-tronika wtedy nie zdejmuje czołówki tylko ja opuszczam a przy tip-troniku przeszkadzaja mi przewody chłodzenia oleju skrzyni ale nie zajmuje mi to aż znacznie dłuższego czasu.
robie to wszystko w jeden dzień.

Powiedzcie ile kosztuje w ASO taka przyjemność nigdy nie korzystałem z usług????

jestem bardzo ciekawy




AUDI A6 2,5 TDI V6 AKE

Kto zabroni biednemu bogato żyć
Ja wymieniłem w ASO za 3 klocki i się rozj--ał po 6 tysiącach km.
Tyle że dali gwarant na 2 lata i teraz robią gratis.
I według mnie na tym polega cała różnica: ASO = gwarancja, poza ASO różnie to bywa, zainteresowany delikwent sam musi stwierdzić czy stać go na remont silnika, czy nie, oczywiście nie ma czym się martwić, ale takie przypadki się zdążają, czego ja jestem najlepszym przykładem.

P.S. - według mnie warto to zrobić w ASO

co do rozrządu,
w przypadku nieszczęścia ASO jest przynajmniej gwarantem wypłacalnym.
nonASO zazwyczaj będzie szukać przyczyny w błędnej technice jazdy [pomijając kwestię wypłacalności]...


co do terminów wymiany R na częściach oryginalnych,
mam papier, na którym jest napisane: co 120 000 km.
papier gwarantuje, że wszystko, co złe poniżej 120 000 km, pokrywa ASO. auto to dla mnie przedmiot [taki jak majtki, skarpeta etc] - ma jeździć. czemu zatem miałbym czynić to 2x częściej?
wystarczy zapoznać się z oryginalnymi Serviceplan'ami z D - każde V6 przechodzi przez R przy 120 000 km.

Carlnowa ma rację - po co te przepychanki ? Kazdy zrobi jak bedzie chciał. Mnie też lada dzień czeka wymiana rorzadu i całość bedę robił w ASO na oryginałach.

Mi wstepnie powiedzieli 3000zł i coś jeszcze z tego napewno urwę. Koszt oryginalnych części (całości z pompą, termostatem itd.) to jakieś 2100zł - reszta w ASO to robocizna i tu można negocjować.


Ze swojej strony naprawdę bardzo dziwię się osobom które do swoich aut za kilkadzisiąt tyś. złotych pakują jakieś rozrządy za 750-1000zł. Swoją droga skąd te ceny? Całość na zamiennikach majacych jakąś "jakość" to ok. 1500-1600zł + robocizna jakieś 400zł. Jakie tu zatem oszczędności wobec jakosci oryginalnych materiałów i gwarancji z ASO za 3000zł? Przecież w A6 2,5TDI rorząd jest kluczowym elementem, a koszty rozpierduchy w silniku z nim zwiazane są niewspółmierne z niby oszczędnościami jakie poczynicie na zakupie zamienników! Jeszcze potrafię zrozumieć osoby które potrafią samemu sobie to wymienić - bedą wymieniać częściej ale taniej, OK. (zapewne samemu bedą też ewentualnie sobie takie auto naprawiać jakby coś się stało ) Ale dla pozostałych osób, moim zdaniem cała sprawa nie warta jest ryzyka. Poprostu na rorzadzie w tych autach nie mozna oszczędzać, i tyle !!!

Jeszcze jedna rzecz, przy okazji zamienników itp. Pisałem juz o tym na forum kilka dni temu. Mam kolegę który pracuje w fabryce produkującej paski, roli, napinacze itp. dla aut z koncernu Toyota. Paski idą na cały świat. Robią też tam zamienniki jako podwykonawcy i poprostu wiem na 100% że różnica pomiedzy oryginałem a zamiennikiem nie polega tylko na tym, że te drugie nie mają oryginalnych nadruków! Zamienniki maja poprostu inny skład materiałowy, są mniej trwałe i dlatego TAŃSZE. W praktyce ich zywotność nie przekracza 50% oryginałów - a kumpel powiedział mi jedno - nigdy żadnych zamienników do swojego auta, a oryginały nie starsze niż 1,5 roku od daty produkcji. Dlatego być może ktoś tu miał problemy z oryginalami, bo załorzyli mu jakiś zlezaly zestaw. Nawet o tym nie wiedziałem, ale u nich w fabryce paski są magazynowane w pomieszczeniach z odpowiednio utrzymywaną temperaturą. Pasek zlezaly, magazymowany w nieodpowiedniej temperaturze przez dłuzszy czas traci swoją jakość - szok, ale takie są fakty Panowie...

pozdrawiam.

nie wiesz dlaczego sa takie ceny

1. złodziejstwo
2. podróba (ale "oryginalne" opakowanie)
3. przemyt (nie placone podatki)

W moim przypadku ceny były takie:
- rozrząd (wszystkie paski i rolki) zakupione w salonie Skody + pompa wody (nowa) + termostat (wszystko oryginalne) = 1080 zł
- wymiana rozrządu 580 zł (ASO Skody)
Mam na usługę i części 2 lata gwarancji

a ramię napinacza, napinacz i tłumik drgań?

Chyba najwyższa pora doprecyzować co dla kogo znaczy "wymiana rozrządu".

Jak dla mnie minimalny zestaw części leży np. tutaj:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 04#1087156

(naturalnie bez chłodnicy czy dekla zaworów)
Gorąco polecam lekturę całego topika

Bardzo mnie również ciekawi co by było, gdyby u Kolegi altium nastąpiło zerwanie rozrządu ale nie skutkiem "gwarantowanej przez ASO" rolki, tylko zbagatelizowanej /również przez ASO/ podczas wymiany rozrządu hydrauliki zaworowej i wałków. Wszystkim "optymistom" polecam lekturę postów tego klubowicza - inteligentni szybciutko wyciągną wnioski ... .

Napinacz i tłumik drgań też został wymieniony, co do ramienia to nie wiem.

Looknąłem dziś pod maskę i rzeczywiście jest tam wlepka z serwisu Audi z gwarancją na 120tyś. Widnieje na niej data 02/05 i przebieg 117tyś. W książce serwisowej jest to samo. Jeśli auto ma oryginalny przebieg to nie muszę się spieszyć z jego wymianą, bo licznik pokazuje mi 147tyś. Z drugiej strony przez dwa lata tylko 30tyś przelotu?? Oleje były wymieniane 3 tyś temu, co ile trzeba je wymieniać (szczególnie ten w skrzyni..multitronic ) ??

Odświeżę temacik.Aktualna cena za kompletny rozrząd(same części) w ASO to 3800zł do tego dochodzi robocizna 1500zł.Części nabyłem po uzyskaniu rabatu w ASO za 2900zł wymiana trwała około 5h.I nie jest to takie proste jak się niektórym wydaje.Wymieniał mi to wszystko mechanik który na codzień grzebie w Audi i nie jest mu to obce.Co do robocizny to byłem przy tym i widziałem parę "tricków".Sam nadal bym się tego nie podejmował pomimo iż nie raz wymieniałem rozrządy w innych silnikach.Oczywiście przy okazji został wymieniony termostat o który nikomu nie musiałem przypominać zamawiając części.

Herman,

czy byłbyś tak miły i podał listę części?
2900 PLN to bardzo dużo - obejmuje zapewne sprzęgiełko wiskotyczne i tłumik drgań...

Ja bym jeszcze chciał zapytać, czy wszystkie "dodatkowe" części zostały wymienione "z definicji", czy na podstawie oględzin / weryfikacji dokonanej podczas "naprawy".
I jeszcze jedno - to była 1-sza wymiana albo ... ??

Wymienione raczej "z definicji" /druga wymiana


@meszrum jutro zapodam cały wykaz tego co zostało wymienione.Teraz już późno i musiał bym iść do auta.

Przepraszm że tak późno ale jakoś nie miałem czasu.Oprócz rozrządu wymianiałem również olej,filtr,paski wielorowkowe i rolki dlatego taka rozbieżność cen.Za zamieszanie przepraszm.Dla zainteresowanych wrzucam skany części wymienionych wraz z cenami.

dziękuję Herman,

jednak obrazek 1 i 2, to te same obrazki...

O przepraszam już poprawiłem