.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy mogę prosić o analizę logów tego auta??
Dopiero zgłębiam temat i nie chcę popełnić błędów...

Usterka polega na tym, że auto nie ma mocy i kopci jak czołg...

Wszystko zaczęło się po wizycie auta u elektryka, który coś kombinował z immo. Dotychczas jeździła znakomicie...

Vag nie wywala żadnego błędu silnika...



Oto próby statyczne (zebrane w jednym pliku)

http://sgate.freebox.pl/download.php?file=374057

A tu dynamiczne (także zebrane, dla łatwiejszej analizy)...

http://sgate.freebox.pl/download.php?file=261519

Na moje niedoświadczone oko, to jest problem ze składem mieszanki. Tylko jaki??

Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź co zrobić...
Pozdrawiam

na moje oko to turbina przeładowuje co widac na 003 i łąpie bład przeładowania , po czym w trybie awaryjnym wykonany log 011 ,
wykasowac wszytkie błady i wykonac tylko 011 powinno byc widac ja na dłoni

Powtórzę to...
A po czym poznałeś, że w awaryjnym??
Ja nie prowadziłem, a ość który to robił nie bardzo kuma "motoryzacyjnie"... Mogłem to przeoczyć...

doładowanie na poziomie 989 mbar...
przy tym poprawna masa zasysanego powietrza.

to wygląda bardziej na błąd czujnika aniżeli fizyczną usterkę.
sprawdź wszystkie czujniki ciśnienia.
nie mniej jednak, sprawdź wszystkie połączenia przewodów turbiny.


tutaj nie ma notlaufu.



Padre Basket, pomóż.

Silnik nie ma wcale doladowania, tam jest westegate chyba wiec caly czas otwarty.Sciagnij wezyk i sprawdz czy slychac silowniczek.

hmm...

Bardzo możliwe, że to błąd któregoś z czujników, bo jak mówiłem cała zabawa zaczęła się po wizycie u elektryka. Kombinował coś z immo i "przy okazji" mówił, że popsikał jakieś kostki WD40 dla lepszego połączenia...
Do tego momentu jeździł bez zarzutu...

Sprawdzałem kabelki i nie ma nigdzie nic niepokojącego.
Jest tam nad turbiną taka dźwignia biegnąca do EGR'u. Po jej przesunięciu ręcznie auto chwilę chodzi a potem się dławi, jednakże nie wykonuje ona absolutnie żadnego ruchu obojętnie czy silnik jest pod obciążeniem czy na jałowym biegu. Podejrzewam że to to samo, co jest w filmiku "instruktarzowym", ale tam rytmicznie otwiera się i zamyka. Tutaj jednak stoi i nie ma żadnego ruchu... Może to coś pomoże??

Które węże zdjąć??

Ps. Padre Basket chyba jest już w Bydzi...
Też miałem być, ale niestety "siła wyższa" i choć chciałem nie dałem rady...

Ten silowniczek jest przy turbinie i on wlasnie otwiera i zamyka wastegate czyli taki baypas spalin. Ma lekko chodzic . Zaloz na niego jakis wezyk i zasysaj powietrze , w ten sposob sprawdzisz czy reaguje bo jak nie to trzeba klapke od czesci goracej popsikac WD40 lub przesmarowac sam silowniczek. Nie wiem dokladnie jak to tam wyglada ale w 1,9 tdi turbinki sa chyba u gory to dostep latwy.

Turbina jest na górze po stronie pasażera... Jutro przesmaruję tą dźwigienkę i postaram sięsprawdzić wszystkie wężyki i czujniki...

Wielkie dzięki za pomoc...

Gdyby Was coś natchnęło jeszcze to piszcie proszę. Na tym etapie każda uwaga jest cenna...

Jack,

ale gdyby faktycznie doładowanie = atmosferycznemu, to silnik nie zasysałby takich ilości powietrza [wzorcowych].

skoro kopci, to nieszczelność w dolocie może być przyczyną.

Zasysa tyle ile potrzeba jest do spalenia dawki paliwa a ona nie jest ograniczona dlatego kopci.Podobny objaw daje otwarty caly czas EGR.

Chyba nie do końca mówimy o tym samym - jeżeli turbo nie daje ciśnienia [np. N75, sztanga], to silnik nie zasysa odpowiedniej masy powietrza.

W tym przypadku zasysa - stąd mój pomysł o wielkiej nieszczelności.