na dzien dzisiejszy zakonczylem prace nad udoskonalaniem montażu blosa.
wczoraj wkurzyłem się i połączyłem blosa z IC nowymi gumami, bo wczesniej blos był od strony kolektora złączony z oryginalną gumą, dziurawą
a od strony IC za małą o średnicy wąskiej 40mm
pomógł mi kefir który podsunął sztuczke z ucięciem gumy pod kątem, więc wlazła na kolektor bez problemu. po podłączeniu okazało się jednak że gumy są za długie, i przy duzym cisnieniu blos przesuwał się w strone kolektora fałdował gumy i zaklinowywał mi talerz przepustnicy, co dzisiaj prawie skonczylo sie dla mnie na cmentarzu.. skróciłem dzisiaj te gumy, blos jst przysunięty do kolektora na milimetr, tak że lekkie popchnięcie palcem powoduje oparcie blosa o kolektor, gume od strony IC tez skróciłem i... wszystko gra!
kompensacje mam zrobioną jako rurkę ściętą pod kątem na kształt samej końcówki igły do dawania sobie w żyłę, takze przestawiłem ją tym wycięciem w strone IC, bo przedtem była przestawiona chyba przeze mnie nieumyslnie.
po tych wszystkich zabiegach i wykryciu miny na rozrządzie auto zapier..ela na gazie jak głupie, na benzynie przetestuje jutro-pojutrze, ale sądzę że tez bedzie duża poprawa. auto wyrywa do przodu na kazdym biegu, nawet z 2 tys obrotów żwawo przyspiesza mimo spania turbum.
jedyne co mi pozostaje zrobic to wymienic sonde lambda i ustawic porządnie mieszankę bo chwilowo dla bezpieczeństwa jest na pewno troche za bogato..
kilka fotek
http://altgorzki.webpark.pl/DSCN1095.JPG
http://altgorzki.webpark.pl/DSCN1096.JPG
http://altgorzki.webpark.pl/DSCN1097.JPG