Byk napisał(a):
Mój przepływomierz po regulacji w stacji BOSCH chodził jakieś 2,3 tyg. po czym znowu zaczął wariować. Więc myślę trzeba kupić nowy. Ale najpierw staremu się dostanie
Rozebrałem to dziadostwo i wyregulowałem
Oto mój warsztat
"
http://www.smsnet.pl/~median/przeplywka.htm ". Potrzebne voltomierz, regulowany zasilacz, tester sondy lambda, klucze. Odkręciłem potencjometr, wyczyściłem go (strasznie zasyfiony, pokryty startą ścieżką i kurzem) poza tym poprzecierane częściowo ścieżki. Do regulacji po przykręceniu potrzeba ustawić zasilanie na PIN 1 (zasilacz regulowany) takie jak wcześniej sczytane z przepływki w aucie (tutaj Foxbat zrobił błąd i podał 12V) które wg. autodaty powinno wynosić 4,35-5,35V (u mnie 4,91V). Potem tak jak Kornolio pisał. Jedna rzecz mnie tylko dziwi u Kornolio. Mianowicie dziwne wartości na PIN 2 po regulacji. U mnie są takie:
zapłon - 0,13V
jałowe - 0,77-08V
1500 - 1,21V
2000 - 1,48V
2500 - 1,64V
3000 - 1,85V
3500 - 2,05V
4000 - 2,25V (mniej więcej)
4500 - 2,35V (mniej więcej)
gwałtowne wciśnięcie gazu i skacze sporo ponad 3V, max w podłogę około 4,5V. U mnie wartośc na jałowym mniej więcej się zgadza z autodatą (0,6-0,85V dla zasilania 4,9V). Kornolio ty masz za dużo ! Potem sprawdzenie i regulacja klapy po zamocowaniu w aucie testerem lambda i ustawienie mieszanki. Zapala znacznie lepiej, idzie znacznie lepiej (bez przerw itp.) nie kopci itp.. Zostało tylko porządne ustawienie mieszanki na analizatorze i do rozwiązania problem z dochodzeniem do max prędkości. Po kupnie auta szedł równo do 200, teraz idzie równo do ~170, potem coraz wolniej do maksymalnej. Ale na razie jestem
i wstrzymuje się z kupnem nowej przepływki.
Powiem tak. Dobrze zrobileś tak trzymać
Fajny warsztacik
Ja nie miałem lepszego bo robiłem to podpięte do samochodu.
Z tymi wartościami jakie spisałem i jakie masz ty to moga się lekko różnić, u mnie jak spisywałem te wartości to falowały na mierniku wiec wyłapywałem te średnie. Jak puścisz gaz trzymając go np. na 3000 obr/min i ponownie wciśniesz na 3000obr/min to ja już nie otrzymałem identycznej wartości lekko się różniła, nie pamiętam nawet o ile.
Spójrz na wartości przy 2500 obr/min u mnie:
1,80V
U ciebie
1,64V
Wartość przy 3000 obr/min u mnie:
1,87
U ciebie:
1,85V
Przy 3500obr/min:
U mnie:
1,92V
U ciebie:
2,05V
I widać wyraźnie, że twoje wartości zaczynaja doganiać moje a przy 3500 obr/min już je wyprzedzają.
To, że mam za dużo na biegu jałowym i po przekręceniu zapłonu to na to nie patrzę bo wiesz, że chodziło mi o to, żeby nie falowały obroty. I dopiąłem swego, teraz stoją równiutko choćby nie wiem co i nie spadną niżej niż 850obr/min, chyba że skończy sie paliwo
Powiem ci, że nie sprawdzałem tych wartości w autodacie, choć mam gdzieś ten program.
Ale gratuluje ci dążenia do celu tak jak ja to zrobiłem. Nie koniecznie trzeba wydawać kolosalne sumy na części które są sprawne lecz źle wyregulowane.