.: AUDI KLUB POLSKA :.

Sądząc po zabieraku pompy oleju, to jest to wał od silnika KV - chyba że Audi w pierwszych NG upychało starsze wały ze starszymi zabierakami. Ze zdjęć wygląda ładnie. Nie rozumiem o jakie różnice w smarowaniu Ci chodzi. Te zabieraki napędzające pompę są oddzielną częścią, ale nie wiem czy zakładane na gorąco czy nie. Nie wiem też czy podwójny nie będzie robił żadnych problemów dla pompy z czterema ząbkami. Starsze pompy miały dwa otwory. Mam tylko jedną pompę oleju z na taki zabierak, ale różni się trochę budową wewnętrzną - gabarytami kanałów i cieńszą sprężyną od zaworu max ciśnienia.

Chodziło mi o to że w tym są w inaczej umiejscowione tzn. w moim starym wale była jeden otwór na korbę a wtym są 2 dziury na korbę naprzeciwlegle


miejwięcej o to mi chodzi

PS.w sumie też szukam pompy chociaż bede prawdopodobnie miał taką do 7A

Przecież to nie robi. Ważne, żeby olej dostał sie pod ciśnieniem na panewkę.

Ta kwestia nie martwi mnie, poruszyłem ją przy okazji wymienia róznic pomiędzy tymi wałami niepokoji mnie kwestia pompy tak jak napisał .

Panowie czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak ten zabierak napędu oleju sciągnąć z wału ? Bo właśnie patrzyłem w Etce i występuje on odzielnie :

[img=http://img293.imageshack.us/img293/9764/etkalargeqj9.th.jpg]

Obawiam się że jest wprasowany lub założony na gorąco. Nie może być przecież możliwości przesunięcia go na wale.

jedyna metoda - jak przy bardzo opornych łożyskach, lub kiedy nie ma podejścia ściągaczem - należy ostrożnie naciąć element kątówką pozostawiając cienką warstwę materiału (żeby nie pokaleczyć wału), a następnie przecinakiem dokonać impulsu w nacięcie do pęknięcia. Schodzi wtedy już prosto i można wprasować następny (nowy)

Ale ale - czy tam aby na pewno nie występuje klin?

No i w końcu może zakończe remont kupiłem ju częśći czekam tylko na pierścienie wał,głowica i blok wróciły od szlifierza (godny polecenia rzemieśnik z Łochowa dodatkowo niedrogi-patrz Krasnobrodzka i ich masówka)

PS. Jakim olejem radzicie zalać teraz silnik?

Na pierwszy ogień polecam mineralny, bo po 500 km należałoby go zmienić. Potem w taki świeży silniczek możesz zalać półsyntetyk, po takim większym remoncie ma to jakiś sens. Rozumiem, że cylindrów nie szlifowałeś, tylko były przytarte delikatnie pod nowe pierścienie?
Jak z luzami w rowkach tłoków? Wbrew pozorom, to jest dość istotne z punktu widzenia zużywania się tulei cylindrowej w punktach zwrotu tłoka, zwłaszcza górnym.

Pamiętaj o dokładnym umyciu i przedmuchaniu wału (zwłaszcza kanałów olejowych) i magistral olejowych w bloku i głowicy.

Nowe uszczelniacze, śruby korbowodów, śruby głowicy - obowiązkowo!

Pozdro!
Seba

Blok był tulejowany pod moje tłoki gdyż po sugesti miechanika bez tego nowe pierścienie zaczeły by po około 20-30 tyś puszczałyby litry oleju a że robie samochód na dłużej i tak jak "ksiązka pisze" to zostało zrobione.Zostały też zrobione gniazda zaworów,prowadnice zawory ,dotarte oczywiście uszczelniacze planowanie głowicy (okazało się że była krzywa).Wczoraj po tym jak przywiozłem graty od szlifierza zostały one wymyte wodą z jakimś środkiem do aluminium no i przedmuchane (jednak warto było czekać na mechanika bo gościu jest łebski i silnikowiec na codzień pracuje jako mechanik ciężarówek a po robocie drorabia sobie robiąc takie projekty) Na tą chwilę potrzebuje jeszcze paru uszczelek i ne mam śrub korbowodów i głowicy

A syntetycznym nie mozna tego zalać?

MOżna, ale nie ma to zbytnio sensu. Ten silnik tego nie wymaga.

NOm silnik już złożony ale jeszcze potrzebuje dwóch elementów a mianowicie
osłony na kolektor-Baran i rury wygiętej łączącej barana z układem wydechowym ma ktoś na sprzedaż

A zrobiłeś foto zabiegu?

Nie fot nie mam trochę ciasno było przy wkładaniu kolektora ale weszło teraz jest kwetia głownie osłony na kolektor bo bez niej to czarno to widze.Zostało mi juz końcówka i czekanie na osłonę i element łączący rurę z kolektorem
a chodzi mi o te 2 elementy:

Uderz do gości z allegro jaros13. Specjalizuje się w Audi 80 i coupe.