Simpson napisał(a):
[OT]Ja mam np w tej chwili pre-paid (ex-abo) bo jest to wygodniejsza forma dla mnie aniżeli abonament. Może inni mają podobnie
[/OT]
(...)
PS. sorki za OT
Drogi
Simpsonie - w świetle omawianego ogłoszenia Twoja wypowiedź nie jest OT, a numer prepaidowy powinien wzbudzać
szczególną uwagę.
Osobiście nie mam niczego do zarzucenia ludziom potrafiącym oszczędzać (godne nasladownictwa) ale zwróć uwagę, że
sprzedawca będący w tej transakcji osobą trzecią - podaje numer młodzieżowego telefonu możliwy do nabycia w kazdym kiosku ... .
No sorry ale w moim odczuciu to
MUSI wzbudzić (uzasadnione) podejrzenia - tym bardziej że cena "czarnej ikonki" to w najlepszym przypadku 70% realnej wartości takiego modelu.
I właśnie w tym ujęciu numerek z Heyah "wk..rwił" mnie do żywego.
Simpson - jeżeli jednak zadzwonisz do mnie kiedyś z podobnego numeru i zaprosisz mnie na piwo - na pewno nie będę roztrząsał tematu i wysnuwał żadnych podejrzeń co do Twojego telefonu
.
Kolego Katastrofa - masz rację, rocznik modelowy 2004 to zarówno nowy typ wałków jak i miechów zawieszenia.
Baskecior napisał(a):
PS: Piotruś, nie możesz zamiast tego szkopskiego podpisu wstawić jakichś gołych cycków ...
Mogę ale i tak będą
niemieckie (a nie jak to ująłeś "szkopskie"
) .
Baskecior napisał(a):
Mnie osobiście drażnią podpisy sygnowane czcionką sąsiadów zza miedzy.
A mnie drażni wszystko co polskie (naturalnie oprócz normalnych ludzi) ale nie wydaje mi się, zeby moto-forum było odpowiednim miejscem do eksponowania własnych ideologii, przekonań czy poczucia przynależności do Twojej ojczyzny albo mojego "Vaterlandu", Heimatu czy jak tam wolisz to sobie nazywać ... .
Za to napewno jest dla mnie hipokryzją jeżdżenie niemieckim autem i jednoczesna irytacja jego pochodzeniem ...
. Skoro tak bardzo nienawidzisz Niemiec, to kup sobie Wołgę albo Moskwicza ...
.