sebco napisał(a):
Witam.
Widzę że dużo osób ma problemy z tą temperaturą płynu chłodzącego.
Ja ma ten sam problem w trasie 50-70st. Korek, miasto 85-95st.
1. Który to czujnik odpowiada za wskaźnik na zegarach ten 3pin (4pin) który się mieści po lewej stronie samochodu czy ten od strony kierowcy 2pin.
2. Jak sprawdzić czujnik 3 lub 4 pinowy czy jest dobry?
3. Dlaczego ma on 3 lub 4 piny a nie np 2piny?
4. Co mieści się na dodatkowych pinach.
Pytam się odnośnie czujnika temepratury gdyż na zimnym po nocy mam problem z nierówną pracą silnika jakby palił na 5 cylindrach. Gdy wejde na obroty naciskając gaz jest OK, lecz gdy powróci nadal drga silnik na jałowym do uzyskania temperatury. ok 50st.
Wiąże się to też z tym że mam cały czas obroty za wysokie niezależnie na zimnym czy też na rozgrzanym 1200obr/min. Kiedy dodam gazu to obroty szybko spadają do 1500 i wolno opadają do 1200 czasmi schodzą niżej. Na rozgrzanym silniku gdy niepracował np 20min po uruchomieniu w przeważającej mierze obroty na jałowy są OK ok 800-900obr/min - czy mogło by się to wiązać z sondami lambda te wysokie obroty?
Na VAG nic nie pokazało.
Jak sprawdzić sondy lambda? Mam 3 przewodowe.
Sprawdziłem na białych mam masę i 12V na czarnym sygnał (napięcie) 0-1V zależne od obrotów.
Skąd mogę mieć pewność że sondy lambda działają poprawnie?
Świece kable wymienione
Po pierwsze to że nie utrzymuje temperatury silnika ~90 to uszkodzenie lub brak termostatu (nie domyka się).
To było pierwsze co wymieniłem (Wahler) - i nic
Co do czujników, to ten dwustykowy jest tylko do ECU silnika, a ten 3/4 stykowy, jest do wskaźnika temperatury, sygnalizatora przekroczenia temperatury (czerwona kontrolka w zegarach), i wyłącznik do klimy przy wzroście temperatury silnika.
W lato przy tych upałch co były (36st) to temperatura w długim korku osiagała 115st i wyłączał klimę. Więc teoretycznie czujnika temp. 3pinowy działa ale dlaczego są takie wachania
Kiedyś były 4 stykowe, ale zastąpiono je bardziej niezawodnymi 3 stykowymi, które korzystają z zasilania w zegarach, bo jak mnie pamięć nie myli to ten 4 styk był zasilającym właśnie. Ten czujnik nie jest drogi
w stosunku do tego 2pinowego jest drogi ok 130zł a ten 2 piny 30zł
, a żeby sprawdzić działanie, to gorąca woda, omomierz i do dzieła.
Jeżli problemy z obrotami silnika zależą od temperatury, to tylko ten czujnik 2 stykowy. Jeżeli tylko na gazie, to masz za ubogą mieszankę do zimnego silnika.