.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.lut.2025 23:41:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2007 16:43:01 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
prosimy więc o log, zgodnie z topikiem o diagnostyce, grupy 004BS.
skoro mechanik nie sprawdził od razu, to jest to przerażające...

:|

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2007 17:07:10 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Matix - takie głośne i ciężkie odgłosy silnika po wymianie wałków/hydrauliki mogą być spowodowane uszkodzeniem systemu olejowego. Nowe części rozrządu, pracujące "sztywno" i bez luzów, a przy tym (hipotetycznie) pozbawione oleju - często pracują w sposób jaki opisałeś. Ewentualne uszkodzenie systemu olejowego jest "pochodną" awarii układu rozrządu - o czym wielu mechaników nie wie lub nie chce wiedzieć. Nie naskakuję tutaj na Twojego fachowca ale zapewnienie odpowiedniego smarowania jeszcze niedotartym częściom - w moim pojęciu jest kwestią kluczową i dlatego uczulam Cię na ten problem ... .

Zakładm przy tym, że pod kątem mechanicznym wszystko zostało prawidłowo poskładane ... .

Nie jest moją intencją straszenie Cię i problem rzeczywiście może polegać "tylko" na niewłaściwej regulacji /ustawieniu rozrządu ale sugeruję nie pomijać kwestii smarowania ... .

To tyle na odległość. Generalnie wychodzę z założenia, że tego typu awarie powinny być diagnozowane wyłącznie "na żywo" i wyłącznie przez machera bardzo dobrze znającego ten silnik. Daj nam znać kiedy ustalisz faktyczne źródło niepokoju ... .

Pytanie pomocnicze - czy po wymianie hydrauliki/wałków rozrząd oraz pompa wtryskowa zostały ustawione "na blokadach" czy "na kredkę" ??

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2007 17:23:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2007 22:16:11
Posty: 17
Lokalizacja: Gdansk
Na pompie i wale napewno byla blokada bo widzialem a dalej to nie mam pojecia .Jak mozna sprawdzic czy jest dobre smarowanie czy mozna zmierzyc to jakos.A i pytanie jezeli to bedzie wina mechanika to moge go jakos udupic czy cos w tym stylu?Pytam z czystej ciekawosci :>

_________________
AUDI A6 2.5 TDI 4x4 SILNIK AKE 180 KM.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2007 17:28:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2007 22:16:11
Posty: 17
Lokalizacja: Gdansk
SORRY ZE POST POD POSTEM .Mam jeszcze jedno pytanie co sprawdzic w sprawie tego smarowania?Jakie czesci odpowiadaja za to czy jest jakas pompa czy cos.Czy po zlozeniu calej hydrauliki autko po jakim czasie sie wyciszyc? powinno

_________________
AUDI A6 2.5 TDI 4x4 SILNIK AKE 180 KM.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 31.paź.2007 19:28:55 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.gru.2005 12:23:17
Posty: 932
Lokalizacja: mrągowo
W mojej po złożeniu całej hydrauliki od razu było o wiele ciszej. Jednak też nie obyło się bez niespodzianek. Po złożeniu wszystkiego do kupy silnik odpalił i po 5 sekundach zgasł. Chcielibyście zobaczyc miny mechaników :diabel: Jak się okazało trzeba było jeszcze raz odpowietrzyc.

_________________
A6 2.5 TDI Avant Quattro podobno 205 PS


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lis.2007 19:29:42 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
matix napisał(a):
SORRY ZE POST POD POSTEM .Mam jeszcze jedno pytanie co sprawdzic w sprawie tego smarowania?


Profesjonalnie - całym zestawem odpowiednich mierników (zarówno manometrów jak i po linii elektronicznej).

W warunkach "polowych" wykonaj chociaż "minimalne minimum" i popatrz przez otwór korka wlewu oleju czy na wirujących krzywkach widać "jakikolwiek" olej. Powinno też być słyszalne charakterystyczne bulgotanie oleju. Jednak musisz pamiętać, że takiego sposobu kontroli smarowania głowic nie można nazwać nawet druciarstwem. Ponadto nie otrzymasz żadnej odpowiedzi co się dzieje pod deklem prawej głowicy.

Wiem jak smutno to wszystko brzmi ale miejmy nadzieję, że Twój problem jest mniejszego kalibru ... .

matix napisał(a):
Jakie czesci odpowiadaja za to czy jest jakas pompa czy cos.


Najważniejsza jest pompa oleju i cały (mocno rozbudowany) system olejenia, składający się wieeelu części i zaworków. Rozdrabnianie się na na szczegóły nie ma tutaj sensu - ewentualnego sprawdzenia musi dokonać prawdziwy specjalista uzbrojony w prawdziwe przyrządy pomiarowe.

matix napisał(a):
Czy po zlozeniu calej hydrauliki autko po jakim czasie sie wyciszyc? powinno


Jeżeli naprawa (wymiana) przebiegła zgodnie ze sztuką tego rzemiosła, to silniczek od pierwszego zakręcenia powinien zagadać bardzo przyjemnym pomrukiem. Nie ma czegoś takiego jak zwłoka w osiągnięciu odpowiednich parametrów pracy. Nowe hydropopychacze są na tyle "twarde", że nawet zanim pojawi się odpowiednie ciśnienie smarowania - nie ma żadnego "grzechotania" hydrauliki zaworowej. Jeżeli jednak w miarę nagrzewania "warczenie" jeszcze bardziej się nasila - świadczy to zazwyczaj o długotrwałej pracy bez oleju (i to właśnie podejrzewam na podstawie Twojej opowieści) lub o ewentualnym wysterowaniu maksymalnie przyspieszonego kąta wtrysku przez ECU (ale to nie powoduje dgań karoserii i pozostałych "atrakcji" które wymieniłeś na początku).

Czy Twój mechanik używał osobnych blokad do ustawiania rozrządu i osobnych (prawie identycznych ale nieco mniejszych) blokad do pozycjonowania wałków względem siebie w głowicy ?? Być może tutaj tkwi błąd i nastąpiło przsunięcie na zębatkach wałków np. o jeden ząbek ... .
Zaznaczam jednak, że niniejsza dyskusja ma walory co najwyżej rozważań czysto hipotetycznych (tzw. gdybanie), ponieważ postawienie właściwej diagnozy na odległość w tak poważnej i nietypowej sprawie - poprostu graniczy z cudem ... .

Poza tym pytanie o to jak dokopać mechanikowi ... wybacz ale wzbudza moją odrazę ... , skoro chcesz się mścić przed zdiagnozowaniem problemu i zanim nie odmówiono Ci odpowiedzialności ... . Mówiąc wprost - nie przepadam za pieniaczami ... ale to już OT ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lis.2007 20:26:54 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Piotruś - wiesz napewno, że gdyby wałki były oszukane nawet o jeden ząbek to jest to widoczne gołym okiem - mam nadzieję, że skoro ja to widziałem to jakikolwiek maher nie pomyliłby się aż tak rażąco... ale w PL to wszystko możliwe... Sam byłem ciekaw czy mój mechanior sobie z tym poradzi - ale jak mi pokazał wałek "przeskoczony" o jeden ząbek to chyba tylko po pijaku mógłby się ktoś pomylić... (ten mój nie pije) :) To byłby chyba jeden z wielu szczytów druciarstwa...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.lis.2007 21:55:06 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Grześ - chociaż zgadzam się z Tobą w 101% to uważam, że i tak warto założyć blokady dla sprawdzenia. Szczególnie w prawej głowicy, ponieważ "rowek ustalający" jest niewidoczny - przeciwnie do lewej głowicy, w której "rowek" znajduje się od strony "czołowej" i praktycznie wystarcza "rzut okiem".

Inne "filozoficzne" pytanie jest takie: Co by było gdyby poskładać silnik z niedopasowanymi na zębach wałakami. Ja nigdy nie sprawdzałem ;) i nie wiem, czy skutkiem kolizji tłoka z zaworami nie doszłoby do zablokowania silnika (lub zerwania rozrządu ...) .

Tak, masz Grzesiu rację, że założenie dekli na głowice bez 101%-owej pewności, że wałki "pasują" - jest baaardzo poważnym naruszeniem zasad elementarnej odpowiedzialności. Zbyt gruby błąd aby zaliczyć go do kategorii "wybaczalnej".
Mnie uderzyło coś innego - pytanie jak zniszczyć człowieka zanim prawdziwy powód problemów i odpowiedzialność za błędy nie zostały jak dotąd "dookreślone" (i nieważne, że akurat dotyczy to mechanika samochodowego, chodzi o sam fakt i chronologię "niezakończonych" przecież jeszcze zdarzeń) :/ :(: .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.lis.2007 17:30:28 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2007 22:16:11
Posty: 17
Lokalizacja: Gdansk
Witam ponownie po zlozeniu silnika jak opisywalem wyzej silnik strasznie klekotal po rozebraniu okazalo sie ze lapki popychaczy so powycierana na glebokosc 2 mm w jednych miejscach tak jak by byly zablokowane ale tylko na dwoch popychaczach co moglo sie stac ze tak sie stalo.BRAK SMAROWANIA?Mechanik mowi mi ze pompa oleju moze nie domagac .Ale wczesniej domagala a teraz nie . :(

_________________
AUDI A6 2.5 TDI 4x4 SILNIK AKE 180 KM.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.lis.2007 18:21:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
matix,

zmień jak najszybciej mechanika.
w przeciwnym razie będzie płacz.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lis.2007 22:07:39 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2007 22:16:11
Posty: 17
Lokalizacja: Gdansk
Naprawa zakonczona powodzenie przyczyna klekotania byly wadliwe walki chociaz nowe ale wadliwe.Po reklamacji przyszly nowe walki i po zalozeniu juz po pierwszych sekundach silnik wydal z siebie przyjemne mruczenie.takze wszystko ok :):

_________________
AUDI A6 2.5 TDI 4x4 SILNIK AKE 180 KM.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lis.2007 22:58:55 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2007 22:16:11
Posty: 17
Lokalizacja: Gdansk
Mam jeszcze jedno pytanie jaka powinna byc temperatura oleju jak jade spokojnie to dochodzi do 100*c a jak mu przycisne to dochodzi do 120.zalany jest castrol magnatec 5w40.

_________________
AUDI A6 2.5 TDI 4x4 SILNIK AKE 180 KM.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 08.lis.2007 12:06:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.gru.2005 12:23:17
Posty: 932
Lokalizacja: mrągowo
matix napisał(a):
Mam jeszcze jedno pytanie jaka powinna byc temperatura oleju jak jade spokojnie to dochodzi do 100*c a jak mu przycisne to dochodzi do 120.zalany jest castrol magnatec 5w40.

Nie wiem jak przy tej pogodzie ale w lato w moim też dochodzi do około 120 przy większym wysileniu silnika. :peace: U mnie temperatura oscyluje właśnie w granicach 95 - 115*C w zależności od stylu jazdy.

_________________
A6 2.5 TDI Avant Quattro podobno 205 PS


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 11.lis.2007 11:53:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.lis.2007 14:05:55
Posty: 2
hahaha no kolka smiechowa... mechanicy i diagnostyka przez internet, stuki gdy kucam przy silniku.. :diabel:

mojemu znajomemu stukala tak rolka od pompy wtryskowej az padla, a pozniej przesunela sie badz uje.. glowka szklanki bo mial jakas uzywana uszczelke pod pokrywa zaworow ktora chyba ponoc byla zbyt cienka.

do tego wpadla mu w glowice, powstalo pekniecie woskowe duzego walka rozrzadu, ale jej tam nie znalezli, znalezli dopiero w misce olejowej :peace: :!!:


btw. co to za mechanik dotykal sie do 2.5 ? :P


-------------------------------------------------------------------
jedynym człowiekiem, którego szanuję jest Piotruś
Użytkownik.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron