Piotruś napisał(a):
ADAM 12 napisał(a):
Wałek zużywasię ponieważ został źle skonstruowany
To "nowe światło" w sprawie wałków. Mogę zapytać w którym miejscu / punkcie ich konstrukcja jest wadliwa ?
Mam na myśli technologię wykonania.A konkretnie wybór materiału oraz jego obróbka.Wałki starego typu są zbyt "miękkie".
W wielu innych autach po przebiegu żedu 500 - 600 tyś wałki nie wykazują żadnego śladu zużycia nawet w przypadku stosowania olejów typu "Turdus" czy "Superol"
Nie tak dawno temu miałem przyjemnosć uczestniczyć w wymianie uszczelki głowicy w mercedesie 300TD .Auto miało zrobione grubo ponad 500 tyś.Z wiedzy właściela auto po raz pierwszy zostało zalane minerałem przy przebiegu 170tyś.
Silnik w tym mietku nie wykazaywał żadnego śladu zużycia.
I takjest z wiloma markami.
Niestety ale inżynierowie z Inglostad zrobili babola i nie przyznali się do tego.
I nie chcę słyszeć tłumaczenia że układ oleowy w tym aucie jest uczulony na złą jakość oleju.Jaki by nie został wlany smarowanie musi być nawetnaLotosie.Inaczej zatrło by wałki na stopkach i wałki by pękały.
W 2.5 tdi ewidentnie został zastosowany zły składmateriału lub źle jest przeprowadzana obróbka materiału.Głównie obróbka cieplna.
Ps Szkoda że mój znajomy nauczyciel (uczył mnie technologi maszyn oraz metaloznastwa) nie ma dostępu do laboratorium szkolnego.Z checią przeprowadził bym test wytrzymałości na skręcanie i rozciąganie wałka z 2,5tdi z jakimkolwiek innym wałkiem.
Można by było równierz sprawdzić twardość materiału z jakiego wykonany jest wałek.