.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 04.lut.2025 08:52:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: (ALL 2.5TDI 180KM >2002r) wycieki silnika
PostNapisane: 25.gru.2007 17:51:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.lis.2007 15:14:54
Posty: 17
witam,

mam zamiar kupić A6 albo A4 z silnikiem 2.5TDI 180KM QUATTRO TIPTRONIC >2002r. I mam takie pytanie odnośnie tych silników, czy to prawda że te silniki są dość awaryjne, głównie chodzi mi o wycieki z tych silników, ponieważ jakiś mechanik powiedział mojemu ojcu że silniki V6 są trudne do uszczelnienia i są częste wycieki... czy to prawda??

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 20:10:05 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.wrz.2005 20:59:51
Posty: 863
Lokalizacja: Białystok
Wielcy guru naszego forum zaraz mnie zakrzyczą, lecz powiem że nie są to silniki do "przeciętnego" dbania i baardzo wymagające. Zamiast wymiany rozrząu w takim silniku spokojnie kupiłbyć coś, co jeszcze nieźle jeździ! Powiem tak : to silnik dla ludzi z k(l)asą. Powyższe wnioski wysnuwam z lektury Forum i piszę je z całym szacunkiem dla fachowców od 2,5 TDI V6. Ładnie obsłużony V6 potrafi się odwdzięczyć, źle traktowany mści się srogo!!! Po zakupie takiej maszyny trza parę tyśków dołożyć(niezłych parę).
Hmm ja wydawszy min 35 kpln raczej bym nie śmiał narzekać! Niestety nie zaliczam się do ludzi z k(l)asą (:
Inwestycja w samochód z 1998 (rozrząd, zawieszenie itp) ok 7 kpln (tak zrobił jeden mój znajomy) mnie osobiście jest nie teges (za auto dał w zeszłym roku jw).

_________________
A6 C5 1997 ???


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 20:23:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.lis.2007 15:14:54
Posty: 17
ja zamierzam przywieść sobie auto z Niemiec...

A6 albo A4 2.5TDI QUATTRO i TIPRONIC i zamierzam wydać ok 55kpln...

auto z jakimś przystępnym wyposażeniem tj. navi no i przystępnym przebiegiem ok 150 kkm no i oczywiście po lificie czyli 2002r albo wolał bym młodsze 2003r...

i mam nadzieje że aż takich kosztów nie będę miał kupując wyżej wymienione auto


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 20:58:23 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Za takie pieniądze zadbanego egzemplarza nie znajdziesz... chyba, że "zadbany" od Turka... To mało jak na ten model... a już o przebieg będzie bardzo ciężko (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 21:01:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
Cytuj:
ja zamierzam przywieść sobie auto z Niemiec...


Niczego to nie zmienia.Niemcy to też druciaże.A co więcej.Tępaki motoryzacyjne które przy każdej większej lub mniejszej awarii pozbywają się auta.

Cytuj:
przystępnym przebiegiem ok 150 kkm


Przystępny może i jest.Ale 300kkm jest bardziej wiarygodny.Przynajmniej za pieniądze jakimi dysponujesz.

Cytuj:
i mam nadzieje że aż takich kosztów nie będę miał kupując wyżej wymienione auto


Będziesz miał koszty i to jeszcze nie wiesz jak wielkie.
Mozna je zminimalizować kupując np model z manualną 6 biegową skrzynią.
Nie daj Boże gdy trafisz na auto w tipie serwisowanego w trybie LongLife.Od razu odłuż sobie 5kZł na skrzynie.
Możesz dożucić 2 K na zawieszenie oraz 1,5K-3K na rozrząd i podstawowe eksploatacyjne graty które będziesz musiał zrobić zaraz po przywieźieniu auta.
Licz się jeszcze z ewentualną naprawą turba ,pompy wtryskowej, i paru innych bzdetów.

Nie mam zamiaru Cięstraszyć tylko przekazać Ci jakieśtam realne koszty utrzymania takiego modelu.

Mam nadzieję że archiwum forum już poczytałeś i jesteś świadomym kupcem tego modelu silnikowego i tej skrzyni ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 21:39:50 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
1. Odnośnie wycieków - silniki 2,5 są doskonale uszczelnione fabrycznie - od samego początku produkcji V6-tek. Nieszczelności trapiące większość egzemplarzy poruszających się w Polsce wynikają li tylko i wyłącznie z zaniedbań serwisowych - dokładnie chodzi o tzw. odmę (fachowo: filtr odpowietrzenia skrzyni korbowej silnika). Ten problem praktycznie wcale nie dotyczy samochodów od rocznika modelowego 2000 (nowy typ "odmy") .
Reasumując - wymieniona w porę odma (poczytaj wątki Carlnova-y) eliminuje jakiekolwiek kłopot z wyciekami (które jeśli się pojawią - rzeczywiście są trudne i bardzo kosztowne w usunięciu).

2. Odnośnie tiptronika (nie mylić z multitronikiem) - jest to najtrwalszy typ skrzyni biegów w Audi, nie wyłączając skrzyń manualnych. Oczywiście pod warunkiem zachowania terminów wymiany oleju/filtra oraz pod warunkiem, że samochód nie ciągał za soba przyczepy od tira ... .
Osobiście nie miałem jeszcze A6-tki z popsutym tiptronikiem (a uwierz, że "kilka" już ich było).
Nie widzę żadnego związku pomiędzy trybem serwisowym LL a rzekomą awaryjnością tiptronika (to uwaga do wypowiedzi Adama) .

3. Odnośnie turbosprężarki - pod względem sterowania (kierownice) jest o niebo lepsza niż w całej gamie silników 1,9TDi, pod względem wirnika - tak samo jak w pozostałych modelach - wszystko zależy od prawidłowej eksploatacji.

4. Odnośnie zawieszeń - oryginalne części wytrzymują średnio 200 tyś.km, co stawia ten typ zawiasów w grupie absolutnie najtrwalszych w swojej klasie !!!
Wszelka krytyka to legenda tych użytkowników (ewentualnie opinii zasłyszanych pod trzepakiem), którzy stosują tzw. zamienniki - a potem narzekają (na druciarstwo z własnego wyboru) .
Nawet końcówki drążków kierowniczych pozostają "niezniszczalne" tak długo, jak długo użytkownik nie skręca kołami samochodu stojącego w miejscu ... .

5. Odnośnie pomp wtryskowych - faktycznie - bywają zawodne ale tylko do rocznika modelowego 2002. Od rocznika 2002 problem pomp wtryskowych nie istnieje (chyba, że na wyraźne życzenie użytkownika, np. opał zamiast ON).

6. Odnośnie przewidywanej kwoty zakupu - moim zdaniem wystarczy maksymalnie na rocznik 2001 .. lub jak ujął to GrześB ( :peace: ) - na "zadbane" auto ale od tzw. turasa.
Porządne (przynajmniej z opisu) egzemplarze ciągle kosztują więcej:
http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... :IT&ih=005
Osobiście przypuszczam, że gdyby nie okres świąteczny - aukcja stanęłaby na około 18 - 19 tysi EUR "lekko licząc" ... .

7. Całkiem ogólnie:
- w egzemplarzach z silnikiem na "A" (AFB, AKN, AKE, AYM) zagrożenie dotyczy niemal 100%-towej pewności problemu "wytartych wałków" (przyczyny: zaniedbana odma, olej LL, częściowo wada materiałowa hydropopychaczy)
- w egzemplarzach z silnikami na "B" (oprócz BFC !!) : blokadę w zakupie dobrego egzemplarza - stanowi "jedynie" znacznie wyższa poprzeczka finansowa (niż zadeklarowane 55 tysi) .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.gru.2007 23:25:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 09:58:15
Posty: 128
Lokalizacja: Gryfino
kup auto w jak najlepszym stanie, a 10 tys. z puli na auto zostaw na naprawy.

Pozostała część posta wykasowana ze względu na osobiste wycieczki.
Leo

_________________
audi a4 1.8t quattro 170PS jest
audi a6 2.5 tdi afb 99r tiptronic było


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 00:35:04 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
Cytuj:
2. Odnośnie tiptronika (nie mylić z multitronikiem) - jest to najtrwalszy typ skrzyni biegów w Audi, nie wyłączając skrzyń manualnych. Oczywiście pod warunkiem zachowania terminów wymiany oleju/filtra oraz pod warunkiem, że samochód nie ciągał za soba przyczepy od tira ... .
Osobiście nie miałem jeszcze A6-tki z popsutym tiptronikiem (a uwierz, że "kilka" już ich było).
Nie widzę żadnego związku pomiędzy trybem serwisowym LL a rzekomą awaryjnością tiptronika (to uwaga do wypowiedzi Adama) .


Witaj Piotrusiu ;)

Miałem na myśli tylko i wyłącznie brak fachowości wielu wielu serwisów w PL które nie przewidują wymiany oleju w ww skrzyni biegów.

Jak najbardziej można słusznie wydać 55k ale nie wolno zapomnieć że to auto i tak jest jednym z droższych w eksploatacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 06:54:48 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Adaś / :peace: /

ADAM 12 napisał(a):
Miałem na myśli tylko i wyłącznie brak fachowości wielu wielu serwisów w PL które nie przewidują wymiany oleju w ww skrzyni biegów.


Jak wiadomo - nie tylko w PL bytuje taka "radosna negacja" dla podstawowych czynności obsługowych ASB. Moim zdaniem skandal :/ .

ADAM 12 napisał(a):
Jak najbardziej można słusznie wydać 55k ale nie wolno zapomnieć że to auto i tak jest jednym z droższych w eksploatacji.


Nie jest tanie w utrzymaniu - podobnie do samochodów innych marek, które w chwili zakupu kosztowały > 200 tyś. PLN (a nierzadko i 300 tyś. PLN lub więcej) .

Typowe "odchwaszczenie" zaniedbanego silnika V6 (odma, regeneracja wałków, napęd rozrządu) zaczyna się od około 7000 zł., a nierzadko przekracza nawet 10000 zł. (jeśli z uszczelnianiem dołu). Przy dużym pechu regeneracja pompy wtryskowej i sprężarki to następne 4 - 5 tysięcy złociszy ... . A jeśli ktoś zasugeruje się niską ceną zakupu i nie sprawdzi tip-a (o multi lepiej już nie wspominać) ani zawieszeń - do wyliczonych 15 tysięcy na silnik spokojnie można dołożyć następną "dyszkę" (ASB = od 4 do 7 tyś, zawias od 1500 nawet do 4 tysięcy) .

To ile nam "wyszło" :): :?: 25000 zł. :-) :?: :?:
"Faaaajnie" ... :| :P . No ale to nic nowego - albo wyższa cena w chwili zakupu (za auto regularnie serwisowane), albo zakup czegoś "taniego" ale w bilansie końcowym i tak droższego ... :): .

To i tak jeszcze nic ... :): . Zachowując "zimną krew i wolne ruchy", nawet gdyby kupić zaniedbany egzemplarz, przy tym obarczony wszystkimi powszechnie znanymi problemami (oby był tylko bezwypadkowy) - to jak by tego nie liczyć - poważny remont silnika + kompleksowa regeneracja skrzyni biegów + wymiana całego zawieszenia i kilka innych drobnych napraw - ciągle zamykają się w granicach od 10 do 20 procent ceny nowego auta ... !!!

Jeżeli w takim ujęciu ktoś ma odwagę powiedzieć, że serwis A6 jest kosztowny ... to znaczy, że ... nie wie co mówi ... :): :D :P .

Nie znam się kompletnie na cenach części np. do Seicento ale czuję po kościach, że tak samo rozległa naprawa w najmniejszym Fiacie - procentowo ułożyłaby się zdecydowanie gorzej niż w przypadku A6 ... . Wniosek (smutny raczej) nasuwa się samoistnie ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 09:11:54 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.gru.2005 23:06:53
Posty: 568
Lokalizacja: Olsztyn
Silnik cudowny ale awaryjny, widzialem kilka egzemplarzy ktore po 200tkm mialy wrzery w krzywkach, mi sie takie auto marzy odkad je zobaczylem, ale caly czas je skutecznie omijam uciekajac a to do passata 1.9 a teraz do a3 8p...
jezeli chodzi o zawias, to nie wiem jak mozna twierdzic ze fabryczny wytrzymuje 200tkm ..chyba w nie w naszym kraju a napewno nie jak ktos duzo jezdzi i tym bardziej nie jezezli kozysta sie z tych 180km...
po 1 - za ciezki silnik do wytrzymalosci zawieszenia
po 2 - ten zawias jest poprostu beznadziejny
dowodem tego jest chociazby to ze ktos madry to zauwazyl i juz w passacie b6 go nie montuja a w modelu audi c6 jest juz zmodyfikowany
Mialem w ciagu tego roku 2 vw b5fl z silnikami 1.9tdi avf. jednym zrobilem ok 15000km i zaczely sie stuki, drugim zrobilem prawie 30000km i tez juz nie byla to praca jakiej oczekiwalem (zrobilo sie glosne) obydwa auta sam srowadzialem dla siebie z niemiec, obydwa sprawdzilem po nr. vin w serwisie celem weryfikacji przebiegu o obydwa mialy zgodnosc z ksiazka...
Napewno silnik i zawieszenie w tym samochodzie to 2 rzeczy na NIE zeby go kupic...alternatywa jest wersja z AVF`em, ale mysle ze poprostu nie pociagnie tak ciezkiej budy a wyprzedzanie to meczarnia...
Jak nie chcesz utonac w kosztach eksploatacji to kup sobie passata albo a4 (jest mniejsze , no ale to audi) a jak nie potrzebujesz kombi to kup a3 i bedziesz zadowolony. W tej kwocie napewno znajdziesz jakiegos fajnego passata albo a4 z 2003-4roku nawet w nieglupim wyposazeniem na bixenonie w przypadku VW, ktorego szczerze polecam...ma tylko jedna wade - jedzie nie wiecej niz 210, ale jezeli chodzi o a6 c5 to mocno odradzam, bo nie widze sensu dokladania do auta 15000zl rocznie bo jakby nie patrzec nikt ci tego nie zwroci przy sprzedazy...

_________________
B4 1992 1z bylo
C4 1994 aat bylo
C4 1996 ael bylo
B5fl x2 bylo
A3 2004 BKD bylo
A4 2006 ASB quattro
A6 c4 quattro XYS ael 30.12.1997
A6 C6 CDYA
A6 C7 CDUD @ 320/700
S4 B5 AGB @ 320/460


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 10:20:14 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
zawieszenie w C5 a.d. 1998 wytrzymało mi w PL 212 000 km. przy tym przebiegu poległ łącznik stabilizatora.
kolejnymi częściami były obydwa przeguby przy 253 000 km.

jak na niemal 10 lat - nic więcej.
zatem słowa Piotra odzwierciedlają prawdę.



należy pamiętać, że w miejscu gdzie jest nierówno, jeźdżę bardzo powoli.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 10:43:26 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
dandifr napisał(a):
jezeli chodzi o zawias, to nie wiem jak mozna twierdzic ze fabryczny wytrzymuje 200tkm ..


Rozumiem, ze to do mnie ... ;) . Odpowiedź brzmi:
Twierdzenie oparłem wyłącznie na podstawie osobistych doświadczeń w wieloletnim użytkowaniu tak zawieszonych samochodów. Mogę jedynie uściślić, że w starszych egzemplarzach łączniki stabilizatorów faktycznie nie wytrzymywały więcej niż 100 tyś.km. ale ten problem dawno zlikwidowano... .

dandifr napisał(a):
chyba w nie w naszym kraju


Nie wiem jaki kraj uważasz za swój. Ja "od zawsze" poruszam się po "drogach" Górnego Śląska, Beskidu oraz w Nemczech.

dandifr napisał(a):
a napewno nie jak ktos duzo jezdzi i tym bardziej nie jezezli kozysta sie z tych 180km...
po 1 - za ciezki silnik do wytrzymalosci zawieszenia


Tak - rzeczywiscie silnik jest zbyt ciężki ... ale tylko ... jeśli ktoś zastosuje wahacze np. od Passata albo A4, które tylko wyglądają tak samo jak wahacze od A6 (ale tak naprawdę dosyć znacznie się różnią). Ten sam skutek przyniesie zabudowa "uśrednionych" wahaczy z grupy "zamienników".
Zastosowanie elementów ściśle dedykowanych do konkretnego modelu - pozawala na pokonanie około 200 tyś.km. ... .

dandifr napisał(a):
po 2 - ten zawias jest poprostu beznadziejny


No ... ;) . Z tak merytorycznym argumentem rzeczywiście trudno polemizować :d .

dandifr napisał(a):
dowodem tego jest chociazby to ze ktos madry to zauwazyl i juz w passacie b6 go nie montuja a w modelu audi c6 jest juz zmodyfikowany


Ależ Kolego - nowy Passat to nic innego jak ładnie ubrany Golf V z napompowaną obudową. Mówiąc bardziej dokładnie - nowego Passata zbudowano na płycie podwoziowej Golfa, przez co stał się luksusowym kompaktem o wymiarach klasy średniej. Zresztą czuć to na każdej nierówności (przeciwnie do wcześniejszego modelu 3BG, postawionego na wielowahaczowym zawiasie - analogicznym konstrukcyjnie do A6/C5 ... ). Jednym słowem - porównanie nie jest trafione, a nowy Passat stracił wszystko co było w nim dobre przed zmianą modelu ... (ustawiając silniiki poprzecznie - prwadziwego quattro/Torsena też go pozbawili... :/ ).

Audi A6 C6 - po stronie zwrotnicy - posiada "identycznie" do modelu C5 - dwa sworznie kuliste z tą różnicą, że obydwa są "przyczepione" do jednego wahacza.
Moim zdaniem - pod względem trwałości - ani lepiej ani gorzej. Na pewno taniej w produkcji ... .

dandifr napisał(a):
Mialem w ciagu tego roku 2 vw b5fl z silnikami 1.9tdi avf. jednym zrobilem ok 15000km i zaczely sie stuki, drugim zrobilem prawie 30000km i tez juz nie byla to praca jakiej oczekiwalem (zrobilo sie glosne) obydwa auta sam srowadzialem dla siebie z niemiec, obydwa sprawdzilem po nr. vin w serwisie celem weryfikacji przebiegu o obydwa mialy zgodnosc z ksiazka...


I co z tego ma wynikać ? Ja też sprzedałem niedawno Passata (AVB, 02/03r) z przebiegiem około 180 tyś.km, w którym wszystkie części zawieszenia pozostawały w stanie idealnym i nigdy nie były wymienione (sprawdzałem to osobiście, nie tylko w ASO ale również po pieczątkach z datą produkcji). A sprawdzałem skrupulatnie dlatego, że "coś" w nim stukało (z prawej strony) ale przyczyną jednak nie było zawieszenie ... ;) .

dandifr napisał(a):
Napewno silnik i zawieszenie w tym samochodzie to 2 rzeczy na NIE zeby go kupic...


Ja bym zostawił to zagadnienie do osobistej oceny autora topiku ;) .

dandifr napisał(a):
jezeli chodzi o a6 c5 to mocno odradzam, bo nie widze sensu dokladania do auta 15000zl rocznie bo jakby nie patrzec nikt ci tego nie zwroci przy sprzedazy...


Sumując z kosztami paliwa, ubezpieczeń i ewentualnych mandatów - być może tyle się nazbiera ;) .

Kończąc posłużę się genialnymi słowami Meszruma (sorry za niecałkiem dosłowny cytat):

"Popsuć można nawet czołg" ... :d .

Osobiście wolałbym mocno zapuszczone C5+AFB od "idealnej" A4 z AVF/AWX ... ale to już bardzo subiektywna ocena i nikt nie powinien brać jej pod uwagę :): .

;)

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 12:30:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.gru.2005 23:06:53
Posty: 568
Lokalizacja: Olsztyn
Jakie sliczne cytaty :)
Wypowiadajac sie na ten temat kierowalem sie jezeli chodzi o zawieszenie swoimi doswiadczeniami z 2 passataow , ktore po przejechaniu od 15 do prawie 30tys km po polskich drogach poprostu przestaly byc komfortowymi i cichymi, a o a6 i jego silnikach wiem z serwisu audi w olsztynie i tam mi go rowniez odradzali. Znaja mnie i wiedza jak jezdze i wlasnie na tej podstawie mi kolega policzyl ze jezel bede chcial tym jezdzic "zawodowo" to doloze do tej budy ok 10000zl rocznie... robie ok 15000km miesiecznie, wiec dla tego koszty jakie ponosze w zwiazku z samochodem sa tak duze i dla tego tez unikam 2,5 v6 jak ognia, bo taki silnik poprostu nie wytrzyma tempa eksploatacji...a nie moge sobie pozwolic na spedzanie co 2 tygodnia na zabawie w mechanika bo cos w moim a6 sie zepsulo... Popatrz na forum ile jest postow n/t silinka 2,5v6, a ile np o avf :)
Wszyscy mowia ze jest to nieudana konstrukcja, ktora sie sypie...rozumiem ze wsrod posiadaczy i zagozalych fanow ma swoich oczywistych zwolennikow (jak wszystko), ale fakty sa takie ze te silniki i zawieszenia nie sa dobre, bo poprostu sie psuja...a zawieszenia eksploatuja zbyt szybko...i wiem ze wytrzymuja one 200tkm i wiecej , ale nie w Polsce... Widzialem kilka kupionych w polskim salonie audi a6 ktore porobily po 200tkm po Polsce...to raczej nie chcialbys tym jezdzic...

Jak mialem te passaty w tym roku naprawde jezdzilem delikatnie, omijalem dziury, mialem felgi 16" z dosc wysoka opona...a zawias i tak sie sypal...
Wczesniej mialem a6/c4 AEL, na oponach 225/45/17 od momentu zakupu do sprzedazy tylko raz zajzalem do zawieszenia - padly amory, ale w aucie ktore ma 10 lat to chyba nie grzech i to jest bezawaryjne zawieszenie... Silnik byl bezawaryjny, a jego obsluga to wymiana filtrow i oleju ...auto mialo najechane ponad 300tkm... W moim przypadku auto na ktore musze caly czas chuchac i zagladac pod maske co tydzien nie jest zadna opcja... dla tego tez nie polecam go, chociaz bardzo mi sie podoba i niewatpliwie jest ladne...
Jakbym robil 30tkm rocznie to napewno bym nim jezdzil... ale przy prawie 200tkm rocznie raczej mi to nie grozi :)

_________________
B4 1992 1z bylo
C4 1994 aat bylo
C4 1996 ael bylo
B5fl x2 bylo
A3 2004 BKD bylo
A4 2006 ASB quattro
A6 c4 quattro XYS ael 30.12.1997
A6 C6 CDYA
A6 C7 CDUD @ 320/700
S4 B5 AGB @ 320/460


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 13:08:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.lis.2007 15:14:54
Posty: 17
pytam o to wszystko ponieważ czytam posty na forum i w ogóle pytam ludzi i bardzo różnie mówią o tym aucie... dobry kolega ma a6 z 2002 2.5TDI 180km z tiptronikiem i ma przejechane ponad 212 kkm i teraz zaczęły mu przeguby lekko "klekotać" przy skręcaniu. wcześniej miał vectre c w kombiku z 2.0DTI i mówi że jedyne co było lepsze w tej vectrze to to że miała wbudowaną navi a audi jest o niebo lepsze... moc, osiągi no i tiptronic... koleś ma ciężką noge i auta naprawde nie szanuje, pracuje w austrii i tam jeździ tym autem, zjeżdża do polski co weekend i tu głównie jeździ tym samochodem, jesteśmy z górnego śląska (ok gliwic) i każdy chyba wie jakie tu są drogi...;/ więc myślę że 212kkm i nic mu się z tym autem nie dzieje to nie jest tak źle... wg mnie narzekają Ci którzy rzeczywiście chyba nie szanują tego auta i jeżdżą na opale i metrowe dziury pokonują 150km/h

a co powiecie o A4 z 1.8T >>> http://moto.allegro.pl/item284443329_a4 ... _igla.html


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 14:38:27 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16.paź.2006 22:48:50
Posty: 240
Lokalizacja: Pabianice
Auto: A6 & A3
Witam kolege. Na poczatek proponuje sie zastanowic czy szukasz a4 czy a6 bo to dwie rozne klasy aut. Pozniej czy PB czy TDI. Dalej bedziemy rozmawiac o wszystkich bolaczkach tych aut. No chyba ze jest Ci to obojetne ale to wtedy polecam forda albo opla.ja mam a6 2.5 tdi 180 km i kazdemu zawsze bede polecal to auto (choc czas sie z nim rozstać bo musi ustapic miejsca w garazu nowemu oooo ) super komfort super osiagi super AUTO!!! Jesli tylko masz wystarczajaco PLNow to szukaj takiego czegos. Pozdrawiam

_________________
Kupię Audi V8 tylko ciemne kolory najlepiej 4.2

A6 2.5 TDI Quattro '02 2007/-
A3 1.9 TDI 130PS '02 2012/-


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 18:12:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 09:58:15
Posty: 128
Lokalizacja: Gryfino
co tu dużo mówić właściciele v6 zamiast witać się słowami "cześć co słychać", powinni mówić "cześć jak tam wałki" :D , ostatnio jak byłem w warsztacie zajmującym się audi i vw rozmowa zeszła na temat wałków i usłyszałem ciekawą opinię jednego z fachowców, otóż w v6 chyba od 2002 gdzie poprawiono jakość wałków zastosowano za twardy materiał do ich wytworzenia i tam z kolei pękają jakieś pierścienie na końcu wałka, a co za tym idzie pojawiają się już egzemplarze z rozwaloną hydrauliką z tych rocznków, osobiście nie wiem ile w tym prawdy, czy przypadkiem nie było to zwykłe bajdużenie, może ktoś z guru wypowie się na ten temat

_________________
audi a4 1.8t quattro 170PS jest
audi a6 2.5 tdi afb 99r tiptronic było


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 18:38:03 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
szklo napisał(a):
co tu dużo mówić właściciele v6 zamiast witać się słowami "cześć co słychać", powinni mówić "cześć jak tam wałki" :D , ostatnio jak byłem w warsztacie zajmującym się audi i vw rozmowa zeszła na temat wałków i usłyszałem ciekawą opinię jednego z fachowców, otóż w v6 chyba od 2002 gdzie poprawiono jakość wałków zastosowano za twardy materiał do ich wytworzenia i tam z kolei pękają jakieś pierścienie na końcu wałka, a co za tym idzie pojawiają się już egzemplarze z rozwaloną hydrauliką z tych rocznków, osobiście nie wiem ile w tym prawdy, czy przypadkiem nie było to zwykłe bajdużenie, może ktoś z guru wypowie się na ten temat


Włóż to spokojnie między bajki... trzeba było lepiej zapytać czy były to A6 serwisowane w LL i co ile była wymiana oleju (bo to, że co 30tkm wcale nie jest takie oczywiste - mogło być znacznie więcej...).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 19:46:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 09:58:15
Posty: 128
Lokalizacja: Gryfino
dobra to zbieram na nowszy rocznik bo ten działa mi już na nerwy :D

_________________
audi a4 1.8t quattro 170PS jest
audi a6 2.5 tdi afb 99r tiptronic było


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 20:33:20 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.maja.2007 16:41:36
Posty: 96
Lokalizacja: Beskid Sadecki
szklo napisał(a):
dobra to zbieram na nowszy rocznik bo ten działa mi już na nerwy :D


nowszy nie zawsze znaczy lepszy :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.gru.2007 20:38:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.sie.2007 09:58:15
Posty: 128
Lokalizacja: Gryfino
nie napisałem że nowsze a6 :D

_________________
audi a4 1.8t quattro 170PS jest
audi a6 2.5 tdi afb 99r tiptronic było


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 72 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: