Witam!! Mam pewien problem ze wspomaganiem kieraka w mojej C4 2,6V6 1994r... Otóż ostatnio ku chwale quattro
popadał śnieg i zaczałem testować auto... Kręcąć bąki przez dobre 40s na mx skręconej kireownicy nagle zauważyłem że nie mogę skręcić nie używając siły... Po podniesieniu maski okazało się że poziom płynu jest delikatnie poniżej MIN... Dolałem tego samego co miałem wcześniej (sprzedawany w takich białych butelkach) i nic.... dalej było kiepsko...
Co ciekawsze jest to, że jeżeli auto postoi na dworzu przez noc, i je odpale wyjeżdzając do pracy, działa zaj....e, a gdy przejade np 2km i zwalniam żeby skręcić w ulicę poprzeczną, trzeba kręcić jak w aucie bez wspomagania... Tak więc wspomaganie czasem jest a czasem go nie ma, nie wiem o co tu chodzi... Pod maską da się zauważyć delikatne pocenie się pompy
Czy to jest powód??