Jeśli chodzi o A2 to polecam artykuł
http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=43 super napisany. Zgadzam sie, że A2 jest mało ale myślę, że z częściami nie ma, aż tak zbytnio problemów wystarczy spojrzeć na allegro
http://moto.allegro.pl/search.php?strin ... &country=1
ASO nie biorę pod uwagę tylko zaufani mechanicy wchodzą w rachubę. Jeśli chodzi o części zamienne które się zużywają i okresowo trzeba wymieniać takie jak klocki, tarcze, wahacze, łożyska itd. to pasują także do VW, Skody czy też seata, sam silnik 1.4 TDI jest od VW Polo najgorzej myślę byłoby z częściami blacharskimi ale patrząc na allegro nie są nie do zdobycia. Kolejna istotna sprawa małe spalanie a po założeniu chipa stosunek masy auta do mocy silnika jak również wielkość momentu obrotowego prawie identyczne jak w A3 1.9 TDI (110). Wydaje mi się także, że mam większe szanse żeby spotkać bezwypadkową A2 niż A3, a jeśli będzie po wypadku to byle blacharz jej nie będzie roił bo wiadomo całość to aluminium(jeden wielki plus nie rdzewieje i mała masa). I jeszcze jeden wielki plus w rankingu awaryjności zajmowało wraz z Honda Jazz pierwsze miejsce i jak zauważył jeden z klubowiczów jedno z najmniej awaryjnych audi w historii. A2 jest mało w kraju bo nadal są drogie, również za granicą gdzie są cenione. Kolejna sprawa problem z późniejszą sprzedażą, patrząc na giełdy bardzo trudno jest znaleźć A2, a wciąż rosnące ceny paliw spowodują, że każdy będzie szukał auta dynamicznego i mało palącego a przede wszystkim z klasą. Porównajcie Audi A2 z mercedesem klasy A bez porównania. A może ktoś jeździ A2 z tym silnikiem i mógłby się wypowiedzieć. I jak jest z tym chipem o którym napisałem wyżej nie będzie problemów (jak mowiłem wczesniej 3-cylindrowy silnik).