Sopelek napisał(a):
I nic ... Jak narazie wszystko co sprawdzone jest sprawne .A auto dalej jeździ zalane.
MC to nie silnik od promu kosmicznego, tu nie ma kilku tysięcy części...
Jeśli:
- ciśnienie różnicowe jest OK (zakładam, że główne przy okazji też sprawdziłeś)
- N7 jest szczelny i prawidłowo sterowany
a mieszanka jest nadal za bogata - to co pozostaje? Niewiele:
- problem wcale nie dotyczy składu mieszanki, tylko rozrządu - przy puszczaniu bączków popałowałeś motor i pasek Ci przeskoczył (możliwe)
- wtryski otwierają się przy zbyt niskim ciśnieniu, leją paliwo (prawie niemożliwe)
- padł rozdzielacz, nie reaguje na sterowanie z N7 (mało prawdopodobne)
- padł zawór membranowy, ten za N7 (nie mam własnych doświadczeń z tym zaworem)
- dotychczasowe metody sprawdzania były niedokładne (prawdopodobne)
A tak ogólnie - to trudno Ci pomóc, bo nie opisujesz dokładnie problemu, nie podajesz uporządkowanej informacji co i jak już sprawdzałeś. Nie zrozum mnie źle - ale sprawiasz wrażenie osoby, która oczekuje porady typu: 'wymień to-i-tamto, będzie na pewno OK'.
Sam nie jestem pewien, czy dobrze Cię zrozumiałem:
'na wolnych obrotach jest OK, sonda podaje prawidłowy sygnał, cykle na N7 są OK i zmieniają się przy regulacji mieszanki, a problem pojawia się tylko przy większym uchyleniu klapy przepływomierza. To, że mieszanka staje się za bogata widać z odczytu sondy lambda, ECU próbuje to korygować zmianą cykli na N7 ale bez efektu. Strzały z wydechu nie są spowodowane zbyt późnym zapłonem'. Czy tak?
Sopelek napisał(a):
vezirr napisał(a):
Ewentualnie uderz do Kefira, jest zaprawiony w bojach z MC
Dzięki bardzo za rade ... hehehe
Niby skąd mam wiedzieć, że już próbowałeś? Albo że mieszkacie blisko siebie?
Ostatnia rada, jakiej mogę Ci udzielić: uporządkuj sobie wiedzę o Twoim silniku, dostępnej literatury jest sporo (np. kursy samokształcenia dla serwisantów VAG). Na pewno było SSP specjalnie dla MC, było też sporo o k-jecie i turbo w A200. Pożycz od kogoś Bentleya od A5000, jest tam trochę o diagnostyce MC.
Bez tego będziesz ciągle uzależniony od czyjegoś czasu/chęci/miejsca w warsztacie... Dwudziestoletnie k-jety są kapryśne...
I sprawdź jeszcze raz ustawienie rozrządu.