Stamlej napisał(a):
Chociaż w sumie to można lać to 300 bezproblemowo cały czas
I tego się trzymajmy ...
.
Stamlej napisał(a):
@ Piotr - Czy można składać pokrywy zaworów na "starych" (nowe-założone 3 tygodnie temu) uszczelkach?
Jak najbardziej można - pod warunkiem, że starannie usuniesz resztki masy uszczelniającej z "zakrętasów" i oczywiście zastosujesz (w prawidłowych ilościach) nową (masę uszczelniającą).
Stamlej napisał(a):
Rozumię że przy składaniu należy wymienić wszystkie miedziane podkładki na przelewach?
Jasne że tak.
Stamlej napisał(a):
Piotruś dałbyś radę w wolnej chwili napisać jakimi momentami (albo jak mocno na wyczucie) należy skręcać śruby od dekli zaworowych?
Niby 10Nm ale to się udaje (nie cieknie) tylko pod warunkiem, że żaden druciarz nie "przegwałcił" nigdy dekli większym momentem. W 90% samochodów pokrywy okazują się już na tyle "zwichrowane", że lepiej zastosować klucz dynamometryczny otrzymany w pakiecie od Boga (czyli własny rozum i własny łokieć). Nadto, aby ten naturalny klucz dobrze zadziałał, pokrywy należy dokręcać w skupieniu i z wyczuciem - kilkuetapowo. Tylko wtedy pokrywa "usiądzie" całym obwodem na uszczelce.
Stamlej napisał(a):
Jak mocno należy zakręcać przewody wysokiego ciśnienia i przelewowe?
To dopiero jest jazda (szczególnie z przewodami wysokociśnieniowymi) ... . Osobiście polecam sposób jak wyżej (z deklami). Przepisowa siła - 30Nm .
Stamlej napisał(a):
I jeszcze jak odpowietrzyć układ paliwowy za pompą (cztyli właśnie po takiej grzebance w silniku) Podobno odpowietrza się najierw jedną stronę a pożniej drugą
Jeżeli pompa VP jest sprawna, a układ zostanie właściwie odpowietrzony po stronie zasilania (np. wg. doskonałej instrukcji Karola), to silnik zaskoczy za pierwszym razem, nie później niż po 2 - 3 sekundach kręcenia rozrusznikiem. Bez potrzeby odpowietrzania stronami
.
Stamlej napisał(a):
(tylko czy po odpowietrzeniu jednej strony i zakręceniu przewodów silnik nie będzie chciał zapalić na połówce cylindrów przy próbie odpowietrzania drugiej strony?)
Silnik nie zechce odpalić na połowie cylindrów, ponieważ VP nie poda "tam" ciśnienia tak długo, jak długo nie "poczuje oporu paliwa" na głowicy aktualnie odpowietrzanej
. Jednak nawet gdyby motorek odpalił na połowie cylindrów, to nic złego by nie nastąpiło - poprostu szybciej dokonałoby się skuteczne odpowietrzenie całego układu paliwowego (ale jak wspomniałem - niestety takiej możliwości nie ma, dopóki we wszystkich przewodach nie zapanuje odpowiednio wysokie ciśnienie).
Reasumując - odpowietrzając układ po stronie zasilania (niskociśnieniowy) - wydajna VP44 odpali silnik "na strzał" bez dalszych czynności.
Myślę, że w tak nowym cudnym Allroadzie - pompę VP masz całkowicie sprawną i zdolną do samoodpowietrzenia się" po stronie ciśnieniowej "na mrugnięcie oczami"
.
Stamlej napisał(a):
I czy przewody przelewowe mają być założone podczas odpowietrzania?
Tak (głównie dlatego, żeby ochronić własne ubranie
).
Stamlej napisał(a):
Dzięki z góry!
"Z dołu" nie za ma co
.