Problem zasilania podciśnieniem rozwiązany.
Problem blokady dyfra jeszcze nie.
Zasilanie modulu brane jest z silnika. Przewód pneumatyczny wchodzi do komory silnika mniej więcej w środku ściany grodziowej, tuż koło przewodów do nagrzewnicy i podłączony powinien być do rurek podciśnienia.
U mnie ten przewod dyndal sobie ukryty pod rozdzielaczami instalacji LPG
Po podłączeniu zasilania Vacum zapaliła się zielona lampka i nie zawsze chciała się wyłączyć. Naciśnięcie przycisku i zapalenie żółtej strzałki/trójkącika gasiło zieloną lampkę i odwrotnie. Auto po uruchomieniu silnika od razu blokuje dyfer. Dyfer się blokuje mechanicznie, wyraźnie to czuć podczas wolnej jazdy w zakręcie.
Wniosek: przewody do siłownika w przekładni są na odwrót. Zamieniłem je. Niestety spowodowało to tyle, że układ przestał działać całkiem.
A więc moduł coś nie teges. Sprawdzam dalej...
Czy ktoś może mnie oświecić jak to powinno się zachowywać?
Moduł sterowania blokadą dyfra oznaczony EAP 893 919 173 ma podłączenia elektryczne oraz 3 rurki pneumatyczne oznaczone kolejno:
- lila – to jest zasilanie podciśnieniem z silnika
- gelb – to jest do siłownika (zablokowanie czy odblokowanie?)
- blau – j.w.
U mnie po naciśnięciu przycisku, podciśnienie pojawia się na rurce "gelb", po zwolnieniu przycisku podciśnienie nie pojawia się na żadnym króćcu a chyba powinno na "blau".
I to mnie właśnie niepokoi.
Czy ktos z kolegow ma jakas wiedze w temacie?[/url]