Kolego Ława,
oczywiście możesz wykonać diagnostykę, lecz
moim zdaniem jest to kompletna bzdura i strata czasu - jeżeli wczesniej
nie usuniesz oczywistego problemu związanego z regulacją kąta wtrysku.
Jak widać wyraźnie - do pełni szczęścia brakuje całe 8 - 9 stopni "im minus" (to bardzo dużo!), które muisz uzyskać dla zapewnienia prawidłowej pracy swojego Allroad-a
.
Jak sam już zauważyłeś - pomocna będzie treść tego topika:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... highlight= i to bez względu na to, czy trud regulacji podejmiesz osobiście, czy przy pomocy np. kogoś z Forum.
Po wyregulowaniu kąta - bezpowrotnie znikną błędy: 00550 (silnik), 18265 (ABS) oraz 01316 (zawieszenie) .
Praktycznie istnieje tylko jedna zagwózdka - czy zakres regulacji dostępny na kole zębatym wałka rozrządu okaże się wystarczający na tyle, że nie będzie zachodziła konieczność przełożenia paska względem koła pompy wtryskowej... .
Dużo Ci się rozjaśni po zdjęciu osłony rozrządu i zerknięciu na "szpary" przy śrubach, które musisz poluzować do regulacji. W Twoim przypadku należy obracać kołem zębatym przeciwnie do ruchu wskazówek (o 8*, czyli potrzebne będzie około 0,5 cm "regulacji na szparach" koła zębatego).
Przeprowadzenie tego co niektórzy błędnie nazywają "pełną diagnostyką TDi" na tym etapie -
jest pozbawione uzasadnienia racjonalnego i praktycznego, gdyż po wykonaniu regulacji kąta większość parametrów pracy silnika ulegnie zmianie, a to co ewentualnie odczytasz już teraz (przed regulacją) -
spowoduje jedynie zafałszowanie rzeczywistego stanu silnika i poważny mętlik w Twojej głowie.
Jak mówi każda
profesjonalna instrukcja diagnostyczna (i zwykły zdrowy rozsądek) - ocena kondycji technicznej silnika jest możliwa wyłącznie po usunięciu błędów,
a przede wszystkim powodów z jakich zostały zapisane - w pamięci sterownika.
W innym wątku wspominasz o tym, że samochód pozostawiony na 2-gim poziomie zawieszenia - opada przodem.
W tym przypadku, tak samo jak powyżej - może to być spowodowane błędem 01316 powodującym przechodzenie modułu zawieszenia w stan serwisowy lub początkowym etapem nieszczelności (najczęściej poduszek) zawieszenia pneumatycznego.
Jednak aby się o tym przekonać -
bezwzględnie powinieneś doprowadzić kąt wtrysku do ideału, dzięki czemu zniknie przyczyna 01316, a w konsekwencji sterownik zawieszenia
przestanie "łapać" stan serwisowy .
Jak sam widzisz - bez calkowitej sprawności
mechanicznej samochodu - nawet pozornie (ale tylko pozornie !!!) niezależne od siebie podzespoły - "głupieją" i powodują u Ciebie - miejmy nadzieję - calkiem zbędne obawy o stan poszczególnych elementów.
Jeżeli opadanie przodu jest pochodną błędu 00550 - logowanie zawieszenia też nie bardzo ma sens, ponieważ analogicznie do J248 (sterownik silnika) odczyty nie są w takim przypadku wiarygodne / rzeczywiste (mapa awaryjna).
Stąd - błąd 01772 tymczasowo można "zignorować" w oczekiwaniu na skutki regulacji kąta wtrysku ... . Być może auto przestanie opadać, a jeżeli nie - dopiero wtedy będziemy się martwić
.
Takie jest moje zdanie w Twojej sprawie, a oczywiście Ty sam zadecydujesz, która "wersja" jest dla Ciebie najbardziej wygodna / wiarygodna ... .
W każdym razie - ja na pewno zacząłbym od wyregulowania kąta celem pozbycia się błędów ECU, ABSu i zawieszenia - upewnieniając się, czy problem opadającego zawieszenia nie ma z tą przypadłością czegoś wspólnego...
.
Aaaa ...
. Byłbym zapomniał - z okazanych "logów" wydaje się, że rozrząd jest ustawiony prawidłowo (najprawdopodobniej z uzyciem blokad) chociaż pewność jak we wszystkich wyżej opisanych sprawach - uzyskamy dopiero po doprowadzeniu silnika do
pełnej sprawności mechanicznej .
Gdybyś napotkał na jakieś trudności w trakcie regulacji - wal na PW
.
Jak widzisz - pokazałeś wystarczająco dużo,
aby nie tylko rozpocząć dyskusję ale również przy "odrobinie szczęścia" - całkowicie naprawić Twje auto .
Niepokoi mnie trochę opadanie przodu lecz szansa na bezkosztowe usunięcie problemu jest naprawdę duża (2-gi poziom zawieszenia jest to tzw. poziom automatyczny, więc na logikę - prawdopodobnie "szybciej" łapie stan serwisowy od poziomu 3-go) .