Piotruś napisał(a):
Auta tanieją Detail. Za pół roku wybieraj wśród samochodów z 2-giej połowy 2003 roku (lub młodszych), z kodami silnika: BAU, BDG, BDH lub BCZ - omijając przy tym BFC (jeśli chcesz uniknąć zagrożenia wałków/hydrauliki, chociaż dla mnie nie jest to argument dyskwalifikujący np. późne AKE, AYM lub BFC) .
Jednego zrobić Ci nie wolno pod żadnym pozorem - kupić samochodu z multitronikiem.
Przegladam forum i widze Piotrus, ze ty naprawde masz pojme o silnikach Audi. Analizuje problemy nekajace silniki V6 diesla i z tego co widze to Audi nauczylo sie je robic dopiero od 3.0 TDI. Samochodu z roku 2003 nie kupie bo nie wydam na niego tyle pieniedzy, najpewniej to bedzie rok 2001. Diesla chyba nie kupie bo na pierwszym miejscu stawiam bezawaryjnosc - do Polski bede zagladal tylko od czasu do czasu a za granica naprawy sa drogie, a poza tym jak czytam jakie wydatki mnie czekaja to nie widze tutaj zysku w postaci nizszego spalania. Drugi minus tego silnika 2.5 TDI to ze nie lubia one szybkiej jazdy bo sie przegrzewaja, a miec V6 i nie jezdzic sportowo to raczej pomylka - wtedy lepiej kupic sprawdzone 1.9. Czyli bede raczej celowal w 2.8 na gazie (chyba ze forum zmieni moja decyzje) i to w dodatku quattro. Prosze teraz o opinie na temat tego silnika, czy jest on wytrzymaly, jakie niedoskonalosci go nekaja i jak on znosi jazde na instalacji gazowej - po prostu czy jest to udana konstrukcja Audi, ktora nie wymaga stresu przed kazda dluga podroza. Czy silnik ten dobrze znosi jazde z duzymi predkosciami i czy jest duze zainteresowanie przy odsprzedawaniu tego samochodu (bo z tego co widze to ceny zblizone do tych dieslowych, ale ofert o niebo mniej).