.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 03.lut.2025 15:01:18

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: ALL - muszę ciąć przewód hamulcowy - pomocy
PostNapisane: 16.kwi.2008 21:51:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Mój elastyczny przewód hamulcowy ma pękniętą pierwszą warstwę gumową i muszę go wymienić - przód prawy. Gwinty mi puściły, ale nakrętka na metalowym przewodzie doprowadzającym jest zapieczona i prawdopodobnie muszę go odciąć. Na razie prysnąłem WD i moknie, ale nadzieję mam nikłą na powodzenie. Słyszałem o przyrządzie do zarabiania końcówek przewodów hamulcowych. Proszę o jakieś sugestie, fotki, rysunki, porady.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:11:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.paź.2006 17:57:48
Posty: 123
Lokalizacja: kielce
nie panikuj. jeśli dobrze zrozumiałem to masz uszkodzoną nakrętkę na przewodzie miedzianym. Zmierz miarą ten co masz, od zacisku aż do pompy ABS-u walisz do sklepu i kupujesz drugi, orginalnie zarobiony. Stary do kosza a nowy montaż. Nie myśl o sztukowankach. Kumpel kiedyś przez to zaliczył kraksę, a też sam zarobił nakrętkę. na tym nie oszczędzaj.Szkoda życia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:15:16 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Pytam bo słyszałem to od człowieka pracującego w warsztacie, w DE.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:39:20 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.paź.2006 17:57:48
Posty: 123
Lokalizacja: kielce
witam ponownie.zrób tak jak napisałem i będzie ok. narka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:43:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.paź.2006 17:57:48
Posty: 123
Lokalizacja: kielce
jeszcze jedno-w niemczech mechanicy podchodzą do aut tak jak by robili swoje, a u nas jak ci spierdol........zaprasowanie bedziesz miał kłopot a i podczas jazdy będziesz myślał " czy będzie ok jak na maxa zahamuje?"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:45:58 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Zapewne tak sie stanie, wszak hamownia to podstawa! :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 22:47:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Ten jęzor to niezamierzony nie tam mi sie klikło, przepraszam. :d


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.kwi.2008 23:04:54 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.paź.2006 17:57:48
Posty: 123
Lokalizacja: kielce
ok. pozdrawiam. napisz jak problem został rozwiązany-przyda się innym.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.kwi.2008 07:20:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Problem zostanie rozwiązany metodą tradycyjną, czyli wymiana przewodu elastycznego wraz z metalowym. Pytanie postawiłem ponieważ słyszałem o jakimś profesjonalnym przyrządzie stosowanym w warsztacie, w DE, w którym pracował znajomy. Jeśli nikt o czymś takim nie słyszał to uznać należy, że nie ma czegoś takiego i być może tamten egzemplarz był jakąś samoróbką. W związku z powyższym proszę administratora - moderatora o skasowanie wątku, aby nikomu po jego przeczytaniu nie przyszło do głowy naprawiać przewodu hamulcowego jakąś metodą zaklepową itp.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.kwi.2008 12:09:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2006 06:15:52
Posty: 1456
Lokalizacja: Kraków, Warszawa
Pewnie masz na mysli taki przyrzad:
http://www.allegro.pl/item342868192_pra ... wych_.html
Pamietaj jednak ze jest to przyrzad do zarabiania zaciskow z NOWYCH rurek miedzianych. Te rurki ktore sa w samochodzie od kilkunastu czy nawet ponad 20 lat maja juz inne wlasciwosci. Nie sa tak elastyczne i plastyczne. Moga powstac mikroskopijne pekniecia, ktorych nnie zauwazysz golym okiem, a za jakis czas w najmniej odpowiednim momencie przewod peknie. Za sam przyrzad musisz zaplacic te kilkadziesiat zl. Do tego przesylka i nowa nakretka. Mysle ze zabawa nieoplacalna (nie mowiac juz ze niebezpieczna). Nowy wezyk kupisz za kilka lub kilkanascie zl (zaleznie od dlugosci).

_________________
Audi A6 2,5 TDI quattro 99r.
Audi 200 2,2 Turbo Quattro 88r
http://audi200tq.dzs.pl
http://www.audi200.cba.pl/forum


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17.kwi.2008 12:29:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Dziękuje, jednak takie rzeczy są rzeczywiście. Naprawa i tak będzie jednak tradycyjna. Przyrząd musiałby zarabiać na siebie, a ja nie jestem mechanikiem z warsztatem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 08:20:00 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.paź.2006 17:57:48
Posty: 123
Lokalizacja: kielce
uważam że takie rzeczy nie powinny być sprzedawane. mamy na naszych drogach wielu ciułaczy grosza gdzie oszczędzają na każdym kroku naprawiając auto, a później dochodzi do wypadków. Tak jak pisałem wyżej,kumpel podobnym przyrządem naprawił usterkę przewodu u siebie i po miesiącu się zdziwił jak podczas nagłego hamowania pedał wpadł mu do podłogi.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 10:10:49 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2006 06:15:52
Posty: 1456
Lokalizacja: Kraków, Warszawa
To raczej nie byla wina samego przyrzadu, bo gdyby dobrze zrobil to by nie peklo. Peklo pewnie dlatego, ze zarobil stary przewod. A powinno sie zarabiac tylko z nowych rurek. Stare traca swoja elastycznosc i maja tendencje do pekania.

_________________
Audi A6 2,5 TDI quattro 99r.
Audi 200 2,2 Turbo Quattro 88r
http://audi200tq.dzs.pl
http://www.audi200.cba.pl/forum


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 12:48:57 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.lis.2006 09:18:37
Posty: 8134
Lokalizacja: W-wa/Końskie
Auto: Audi S4
Podepne sie pod temat... bo ma ten sam problem. Przy wymianie elastycznego przewodu - ukrecily sie/wyrobily sruby na metalowym....

Czy ten przewód od ABS u do cylinderka kupuje sie ori wygiety czy trzeba samemu giąc tak jak stary ?

Pozdr

_________________
Diagnostyka czyni cuda
"The force is with you young Skywalker but you are not a Jedi yet."

S4 B5 Avant quattro ..AGB.. szybka czarnulka

Była : B5 Avant quattro ..APU..
Była : B3 Limo ..SB..
Była : C4 TDi Avant quattro ..AEL..
Była : B5 TDi Avant quattro ..AFN..
Była : B3 Limo ..SF..
Była : B5 TDi Avant ..AFN..
Była : B5 TDi Limo ..AFN..
Była : B4 TDi Avant ..1Z..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 13:32:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 05.cze.2007 18:44:32
Posty: 153
Jak sie zapiecze to jeszcze mozna zlacze zagrzac, ale to na odcientym przewodzie elastycznym, bo troche strzela. Jak juz sa nakretki objechane, to troche ciezko bedzie, ewentualnie mozna kombinerkami sprobowac. Widzialem ostatnio w OBI klucz, dzialal na zasadzie zabki do rur, ale byl mniejszy i mial ostre zabki, moze tym dalo by rade. Jezeli planujemy odkrecanie przewodow najlepiej zopatrzyc sie w klucz do przewodow, najlepiej na allegro, bo jak szukalem po normalnych sklepach to w wiekszosci nie bylo, a jak byly to najtanszy kosztowal 60 pln, a za tyle na allegro komplet sredniej jakosci mozna kupic.

_________________
Audi `92 B4 1Z


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 16:01:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
mariusz79 napisał(a):
uważam że takie rzeczy nie powinny być sprzedawane. mamy na naszych drogach wielu ciułaczy grosza gdzie oszczędzają na każdym kroku naprawiając auto, a później dochodzi do wypadków. Tak jak pisałem wyżej,kumpel podobnym przyrządem naprawił usterkę przewodu u siebie i po miesiącu się zdziwił jak podczas nagłego hamowania pedał wpadł mu do podłogi.


Są sprzedawane.1mb w ASO średnio około 100-140zł.

MAm w ofercie mojego sklepu dorabianie takich przewodów.Koszt jest dużo niższy a wykonanie jak w fabryce.
Dorobiłem około 1000 takich przewodó.Ani jednej reklamacji.
A druciarstwem jest zapuszczenie przewodów do tego stanu że nie da się ich odkręcić. ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 18:14:29 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.lis.2006 09:18:37
Posty: 8134
Lokalizacja: W-wa/Końskie
Auto: Audi S4
ADAM 12 napisał(a):
A druciarstwem jest zapuszczenie przewodów do tego stanu że nie da się ich odkręcić. ;)


Wiem moja wina ale... :/
Madry polak (przemek) po szkodzie :peace:

Pozdr

_________________
Diagnostyka czyni cuda
"The force is with you young Skywalker but you are not a Jedi yet."

S4 B5 Avant quattro ..AGB.. szybka czarnulka

Była : B5 Avant quattro ..APU..
Była : B3 Limo ..SB..
Była : C4 TDi Avant quattro ..AEL..
Była : B5 TDi Avant quattro ..AFN..
Była : B3 Limo ..SF..
Była : B5 TDi Avant ..AFN..
Była : B5 TDi Limo ..AFN..
Była : B4 TDi Avant ..1Z..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18.kwi.2008 21:37:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 18.mar.2008 11:11:00
Posty: 189
Lokalizacja: Nowogród
Koledzy, moja usterka została naprawiona tak jak pisałem wyżej sposobem tradycyjnym. Kupiłem nowy miedziany przewód o długości 190 cm i wymieniłem. Było trochę kłopotów z odkręcaniem wkrętów trzymających aluminiowe osłony, trzeba było odkręcić zbiornik płynu chłodniczego, oraz osłonę vacum pompy (można cała byłoby jeszcze więcej miejsca. Któryś z kolegów pytał czy przewody są już gotowe - ukształtowane - powyginane? Może i są, ale przewód taki mógłbyś włożyć tylko przy wyjętym silniku i może jeszcze kilku rzeczach. Bardzo dobrze, że są miedziane w zwojach i taki o wiele łatwiej ukształtowałem i pozapinałem tak jak był stalowy. Co do niedopuszczania do zapieczenia: Nie wiem jak tego dokonać w używanym aucie, którego jest sie kolejnym właścicielem. To raczej firma produkująca powinna wlać jakiś środek w szczelinę miedzy nakrętka a przewodem. Sposoby - kluczyki na odkręcanie nakrętek, sądzę, że znają wszyscy, którzy choć trochę reperowali swój samochodzik. Wystarczy odpowiedni klucz płaski 10-11 z sześciokątem i maleńka kątówka do przecięcia na szerokość przewodu hamulcowego. Jutro wkładam drugi przegub po wymianie osłony i jazda próbna. Pozdrawiam. :d


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19.kwi.2008 08:37:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 05.cze.2007 18:44:32
Posty: 153
heniekwit napisał(a):
Wystarczy odpowiedni klucz płaski 10-11 z sześciokątem i maleńka kątówka do przecięcia na szerokość przewodu hamulcowego.

Niekoniecznie, bo klucze zamkniete maja cienkie scianki i jak sruba zapieczona, to przy wiekszej uzytej sile klucz 'otwiera' sie i latwo objechac nakretke, najlepiej zaopatrzyc sie w sprcjalny klucz do przewodow hamulcowych. Maja one grubsza scianke, sa 6-cio katne i ciasniej spasowane. Choc i taki klucz moze nie pomoc.

ADAM 12 napisał(a):
A druciarstwem jest zapuszczenie przewodów do tego stanu że nie da się ich odkręcić.


Nie nazwal bym tego druciarstwem. Normalny uzytkownik nie bedzie bawil sie w rozkresanie instalacji i smarowanie srub, a dac do mechanika zeby to zrobil, lekko odkreci, przykreci spowrotem i powie ze posmarowal ;). Jakie wyjscie proponujesz? co 3 miesiace auto na kanal i rozruszac wszystkie przewody? Jakie preparaty proponujesz do smatowania sruby przy zakladaniu nowych przewodow, bo watpie zeby ktos cala instalacje rozkrecal i smarowal wszystkie zlacza, chyba ze jakis pasjonat, albo podczas odbudowy samochodu.

_________________
Audi `92 B4 1Z


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 11:58:39 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.gru.2003 18:23:22
Posty: 5629
Lokalizacja: Olesnica
Auto: T&C 3.8
dimmus napisał(a):

ADAM 12 napisał(a):
A druciarstwem jest zapuszczenie przewodów do tego stanu że nie da się ich odkręcić.


Nie nazwal bym tego druciarstwem. Normalny uzytkownik nie bedzie bawil sie w rozkresanie instalacji i smarowanie srub, a dac do mechanika zeby to zrobil, lekko odkreci, przykreci spowrotem i powie ze posmarowal ;). Jakie wyjscie proponujesz? co 3 miesiace auto na kanal i rozruszac wszystkie przewody? Jakie preparaty proponujesz do smatowania sruby przy zakladaniu nowych przewodow, bo watpie zeby ktos cala instalacje rozkrecal i smarowal wszystkie zlacza, chyba ze jakis pasjonat, albo podczas odbudowy samochodu.


Wystarczyło by pamiętać że układ hamulcowy to nie tylko klocki i tarcze jak myśli 90% kierowców.
Przewody z reguły wymieniane są w ostatniej chwili.Tuż przed tragedią.
Sorry ale ja nie twierdze że mamy co 3 miesiące smarować gwinty.
Twierdzę że raz na jakiś czas powinniśmy zdiagnozować układ chamulcowy od podstaw i jeśli zachodz podejżenie że trzeba coś wymienić to TRZEBA.
Niestey u nas jest jak jest.My wolimy jeździć namyjnię i polerować nasze autka z zewnątrz.Nie dbamy o te najistotniejsze elementy :/ .

Kto powiedział że wymiana układu hamulcowego jest droga.Kpl przewodów sztywnych i elastycznych to równowartość kilku wypadów do kina.Czy naprawdę jest to taka wygórowana cena...

Uprzedzając Twoje pytanie. Tak dbam o auta i jestem świadomy tego że zwłaszcza układ hamulcowy wymaga dużej uwagi.Bo nie problemem jest się szybko rozpędzić ;) .

I dlatego kilka moich poprzednich aut otrzymało kpl nowych hamulców.Hamulców przez duże "H" .


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: