AndyN napisał(a):
Tylko w Allroad'ach? W innych 2.5 tdi tej chłodnicy nie ma? Np. w BDH z końca produkcji? Np. moim?
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Tak
Andy - układ chłodzenia paliwa występuje tylko w Allroadach. W Twoim modelu rolę chłodnicy paliwa przyjmuje "obudowa" przewodów paliwowych "w podwoziu". Zwróć kiedyś uwagę, że przewody paliwa pomiędzy zbiornikiem a komorą silnika są "otulone" wzdłużnie żebrowaną osłoną (nie wiem jak to inaczej nazwać
![n :):](./images/smilies/052.gif)
) . Właśnie te użebrowania pełnią rolę lamelek chłodzących paliwo.
Gdyby bardzo Ci zależało - zawsze istnieje możliwość zabudowy (na przewodach paliwa - przed tylną osią) chłodnicy paliwa takiej jak mają seryjne ARL (1,9TDi 150PS). Bardzo skuteczny "wynalazek".
Dla odmiany (ale to już trochę OT) - u Ciebie "dodatkowe chłodzenie wodne" otrzymała rura prowadząca spaliny od EGR, a reszta układu dolotowego i wydechowego też różni się od pozostałych V6-tek (za wyjątkiem bliźniaczego pod tym względem BDG). Mam nadzieję, że fachman wymieniający zawór EGR pamiętał o tym, że ta część jest inna "od pozostałych" modeli V6 ??
PS do
Spanky: Tak - to prawda, że naprawy VP37 są tańsze i mniej skomplikowane od VP44, lecz samochody z silnikami R4 już w zamierzeniu są kierowane do grupy klientów, którzy nie mają ochoty wydawać na utrzymanie auta tyle samo kasiory co nabywcy V6-tek i nikt temu nie przeczy ...
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.
Pochodną różnic cenowych jest nieskończona przepaść w komforcie podróżowania pomiędzy R4 a V6 ... . Paradoksalnie - kiedy VP44 wyleczono z "błędów młodości" (ostatecznie na przełomie 2001/02) - silniki R4 zostały zarażone awaryjnymi, a co gorsza - pod względem mechanicznym niemożliwymi do zdiagnozowania - pompkami PD ...
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
.
Ale to wszystko nic
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
, bo prawdziwy kociokwik zacznie się niebawem z silnikami 2,7 - 3,0 i 4,0 (oczywiście TDi) - kiedy lawinowo spadające (a uwierz, że nie bez powodu) ceny - wprowadzą ten model "pod strzechy" ... .
Już dzisiaj jestem gotowy się założyć, że prawie żaden serwer nie wytrzyma lamentu, jakiego będziemy (już niebawem) - świadkami ... (całkiem serio) .
PS do
Basketa: Bez względu na ile zgadzasz się z moimi argumentami lub im przeczysz i na ile są Ci niewygodne - nie potrzebuję "opiekuna" dyktującego mi co mam myśleć, mówić, pisać i kiedy powinienem "wziąść sobie na wstrzymanie" (cokolwiek to oznacza) ... .
Pomimo potoku słów - w dalszym ciągu uważam, że VP37 jest równie awaryjna co VP44 i nic na to nie poradzisz ... .
Jedyna różnica jest taka, że VP37 psuje się wolniej, zaś przeoczenie pierwszych symptomów awarii VP44 - rzeczywiście kończy się linką holowniczą (ale to poniekąd z winy samych userów).
PS do
Stamleja :
Poniżej "rąbek tajemnicy", o który pytałeś. Jak dla mnie - to cała gałąź
![n :):](./images/smilies/052.gif)
, a nie "jakiś tam" drobiażdżek
![Very Happy :D](./images/smilies/002.gif)
... .
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)