.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 05.lut.2025 05:03:18

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [ALLROAD 2.5 TDI AKE] WAŁKI ROZRZĄDU
PostNapisane: 19.kwi.2008 14:11:26 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sty.2008 10:54:40
Posty: 39
Witam
Stało się to na co czekają wszyscy posiadacze 2,5 tdi. Wytarły się wałki rozrządu w moim allroad. Cena za same części w aso to 6000. Proszę o informacje, czy są dostępne jakieś tańsze zamienniki? jeśli tak to gdzie można kupić? Czy ktoś z Was ma doświadczenie z zakupem walków na niemieckim ebay? Cena za komplet to 850 euro. Przy okazji wymiany wałków chciałbym zmienić rozrząd. jakiego producenta polecacie?
dziękuję za odpowiedz.
pozdrawiam
t.

_________________
allroad


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19.kwi.2008 20:54:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 04.mar.2007 23:08:05
Posty: 2222
Lokalizacja: Gdzieś pomiędzy niebem a piekłem
Auto: Zawsze Fajne :)
Tutaj masz all info

http://www.audiklub.org/phpBB2/search.php

_________________
Kto ma rację dzień wcześniej od innych ten przez dobę uchodzi za idiotę


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19.kwi.2008 21:10:02 
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06.lis.2006 09:18:37
Posty: 8134
Lokalizacja: W-wa/Końskie
Auto: Audi S4
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... a%B3ki+ake

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... a%B3ki+ake

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... a%B3ki+ake

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... a%B3ki+ake

To tak na szybko znalazłem...a jest tego duuuuzo wiecej.... milej lektury

Pozdr

_________________
Diagnostyka czyni cuda
"The force is with you young Skywalker but you are not a Jedi yet."

S4 B5 Avant quattro ..AGB.. szybka czarnulka

Była : B5 Avant quattro ..APU..
Była : B3 Limo ..SB..
Była : C4 TDi Avant quattro ..AEL..
Była : B5 TDi Avant quattro ..AFN..
Była : B3 Limo ..SF..
Była : B5 TDi Avant ..AFN..
Była : B5 TDi Limo ..AFN..
Była : B4 TDi Avant ..1Z..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 11:26:14 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Kolego thomash,

W moim przekonaniu najlepsza dla Ciebie opcja byłaby taka:

I. Części hydrauliki zaworowej plus wszystkie niezbędne uszczelki, oringi, uszczelniacze wałków, zaślepki, etc. - bezwzględnie oryginalły z ASO : za (około) 2150 zł.
2. Wiskoza Sachs lub ori z ASO za 400 do 650 zł.
3. Regeneracja wałków rozrządu w Firmie Świątek 1350 zł (z kosztami przesyłki)
4. Napęd rozrządu - wyłącznie oryginały z ASO - około 2800 zł.
W tej kwocie zawierają się naturalnie wszystkie części "okoliczne" typu: pompa wody, napnacz hydrauliczny z dźwignią, rolki paska wielorowkowego i klimy, pasek wielorowkowy (tylko ori), pasek klimy, "odma", uszczelka płynna, płyn G12+ oraz cały worek różnych innych drobiazgów (podkładki, wężyki, śrubki, zaślepki).
5. Usługa około 1000 zł.

Sumujac wszystko "zussamen do kupy" otrzymujemy kwotę około 7300 zł.

Warto przy tym podkreślić, że tak poprowadzona naprawa, oczywiście poprzedzona pełną diagnostyką wszystkich podzespołów silnika - łącznie z pomiarem systemu olejowego i ciśnień skrzyni korbowej, połączona ze sprawdzeniem pompy oleju i czyszczeniem jej "ze szczątków" starej hydrauliki (zawsze coś się znajdzie :): ) - z reguły i w szanujących się firmach - jest objęta pełna 24-miesięczną gwarancją (na piśmie) lub przebiegiem do 120 tyś.km. (zależnie od tego co nastąpi wcześniej).
Jedyne "wyłączenie" stanowi "odrębna" gwarancja na usługę regeneracji wałków - określana przez Firmę Świątek zaledwie na pół roku ... lecz i na to jest lekarstwo ;) *.

* - Są takie warsztaty :): :P , które z uwagi na niezwykle wysoką jakość elementów regenerowanych "u Świątka" - dorzucają od siebie "drugie pół roku", a nawet i 1,5 roku w przypadku, kiedy naprawiony "sposobem jak wyżej" samochód - pojawia się regularnie na okresowych przeglądach serwisowych /najdalej co 15 tyś.km./ ... :-) .

Jak widać - nie jest tanio ale biorąc pod uwagę "spokój duszy" na kolejne 120 tyś.km. - naprawdę nie warto bawić się w zamienniki przy az tak bardzo rozległej naprawie (moim skromnym zdaniem).

Naturalnie - na życzenie klienta - nie stanowi żadnego problemu - wymiana rozrządu na markowych zamiennikach (INA - Rouville, ContiTech), kiedy to ceny części topnieją nawet o około 2000 zł (mniej-więcej), lecz gwarancja również skraca się do (przewaznie) 6, a w najlepszym wypadku - do 12 miesięcy.

Kolego thomash - powyższe zestawienie kosztów traktuj poglądowo, ponieważ ceny części ulegają ciągłym wahaniom, a przed wykonaniem naprawy nie sposób przewidzieć wszystkich "drobiazgów". Co przecież oczywiste - decydując się na tak głęboką ingerencję w silnik - nie sposób pomnąć np. sprawdzenia świec żarowych, etc. .

Aha - jak uczy doświadczenie - trwałość wałków po regeneracji w Bydgoszczy jest na tyle wysoka, że pomimo wielu wymienionych kompletów - nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem ponownego zuzycia krzywek. Dużo samochodów "dokręciło" już przebiegu wymagającego ponownej wymiany "rozrządu" (i/lub hydropychaczy) ... ale wałki wciąż wyglądają "jak nowe".

Kończąc - spodziewam się, że moje wypociny rozjedzie za chwilę grupa innych użytkowników AKP, którzy "zamiast" oryginalnej hydrauliki zastosowali zamienniki "i przecież też jeżdżą" - ale to to już osobisty wybór każdego stojącego przed wydatkami - na jaki typ/metodę naprawy ostatecznie się zdecyduje ... ;) .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 11:55:20 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.sty.2008 21:13:24
Posty: 1195
Lokalizacja: Gorlice
Piotrze jeżeli chodzi o moją hydraulikę, to tak, mam założoną od Świątka...
Ale tylko z uwagi na fakt, że jeszcze przed kupnem samochodu rozeznałem sprawę i moja wyprawa nad morze po auto obejmowała także wizytę w drodze powrotnej na kompletny przegląd samochodu w serwise audi magro w Rybniku.

Z racji tego, że niestety pan Sławomir R. - doradca serwisowy z Magro powiedział mi, że hydraulika i uszczelki pod dekle są niedostępne w polsce i musiałbym czekać na nie do dwóch tygodni (dowiedziałęm siętego jak byłem Częstochowej - po drodze nad morze), od razu pojechałem do bydgoszczy, po części do Świątka. Gdybym miał wybór, prwdopodobnie (na 99%) kupiłbym ori z ASO, ale po rozmowie w sklepie zdecydowałem się na popychacze (ori INA), i dźwigienki oraz podkładki... innej opcji nie miałem.

Także zgadzam się w pełni z Twoim postem i nie mam zamiaru niczego rozjeżdzać ;) :diabel:

Pozdr

_________________
Pozdro Sławek :peace:
CCCO Allroad AKE Tip by SSerwis - 230PS 440nm :smokingdevil:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 12:42:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sty.2008 10:54:40
Posty: 39
Dziękuję bardzo za szybką i fachową odpowiedz. Szczególne podziękowania dla
Piotrusia, który jak zawsze problem potraktował powarznie. Jescze nie wiem co zrobie z tą naprawą, ale zastanawiam się nad zakupem części w niemieckim aso. Myślę że ceny będą lepsze niż u nas.
pozdrawiam
t.

_________________
allroad


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 13:14:13 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
thomash napisał(a):
zastanawiam się nad zakupem części w niemieckim aso. Myślę że ceny będą lepsze niż u nas.


Ba ;) ... . Oczywiście, że części zakupione w ASO-DE "wyjdą Cię" taniej niż kupione z najwyższym rabatem w ASO-PL ... lecz ... nie w każdym przypadku bilans końcowy jest korzystny ... .

Temat możnaby zakończyć - jeśli za naprawę silnika zabierzesz się osobiście. W takim przypadku sam dla siebie będziesz gwarantem "wszystkiego", więc ewentualne spory / roszczenia również będziesz toczył ... sam ze sobą :D :P .

Jednak zupełnie odwrotnie sytuacja będzie się przedstawiała - jeśli oddasz auto do mechanika - z pełnym bagaznikiem zakupionych przez siebie części.
Sądzę, że w tej opcji nie znajdziesz serwisu, który wystawi Ci gwarancję na cokolwiek innego niz tylko na własną usługę ... .
Idąc dalej w gdybaniu - coprawda rzadko ale jednak czasem się zdarza - np. zatarcie jakiejś rolki czy też całkiem "samoistne" zerwanie paska (spowodowane wadą materiałową, co też bywa).
Przy dużym pechu - lepiej nie myśleć jakie to będą koszty, za które będziesz zmuszony zapłacić z własnej kieszeni. O ile nie jest wielkim wyczynem reklamowanie przepływomierza, o tyle udowodnienie (w miejscu zakupu części), że pasek zerwał się "sam od siebie" - graniczy z prawdziwym cudem.
Wnioski z powyższej hipotetycznej sytuacji (ale jakże możliwej w realu) - nasuwaja sie same i niczego więcej pisać nie muszę ... .

Konkludując - zakończę posta w podobnym tonie do poprzedniej wypowiedzi i powiem, że wstępnie poczynione oszczędności - przy niekorzystnym zbiegu spraw - mogą się przemienić w takie "oszczędności", których z całego serca poprostu Ci nie życzę ... .

Moim zdaniem - już lepiej niech serwis zarobi sobie na częściach (przeważnie do wysokości rabatu w ASO) - szczególnie w przypadku tak ryzykownych (kosztowo) i "wysokojużspecjalistycznych" napraw - przejmując na siebie jednocześnie cały ciężar ewentualnego niepowodzenia, niż najpierw nagonić się za częściami (których i tak nigdy nie dostarczysz w wymaganym komplecie), a potem - w razie draki - samemu nagonić się za nowym silnikiem na ten przykład ... i oczywiście za wszystko płacić ponownie w kilkukrotnej wysokości ... .

Fakt - czarny scenariusz - ale realny, prawda ?

No ale po co ja tyle gadam nie wiedząc nawet czy nie planujesz wszystkiego wykonać własnymi rękami :): ... ??

Oczywiście mam świadomosć, że niektórym teraz na pewno się wydaje, iż lobbuję na rzecz branży moto ... ale każdy ma prawo do własnych poglądów ... a i niejedną masakrę ("finansowo-techniczną") w życiu też już widziałem ... .

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 14:28:08 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sty.2008 10:54:40
Posty: 39
Nie mam możliwości robić nic samemu przy samochodzie.Po pierwsze nie znam się, nie mam zaplecze itd. Niedawno wymieniałem sprężyny gazowe przednie i kompresor zawieszenia w aso. faktura na 10 k. powaliła mnie. No ale mam dwa lata gwarancji. Wymiana wałków i rozrządy w aso to pewnie z 12 k lub więcej. Proszę nie dziwić sie że szukam tańszych rozwiązań. Jak długo trwa regenaracja wałków ?
pozdrawiam
t.

_________________
allroad


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 14:52:42 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
thomash napisał(a):
Wymiana wałków i rozrządy w aso to pewnie z 12 k lub więcej.


I przeważnie wykonana bez zaangażowania, na sztukę, często nawet wadliwie.
Wiele takich przykładów AKP już widziało - wystarczy pogrzebać w szukajce.

thomash napisał(a):
Proszę nie dziwić sie że szukam tańszych rozwiązań.


Ja myślę, że to akurat nie dziwi nikogo ... . Prawda (chciałoby się powiedzieć, że niestety) jednak jest taka, że niektóre oszczędności bywają tylko pozorne ... .
Zastosowanie tzw. zamienników (nawet jeśli nic złego się nie zdarzy) - skutkuje conajmniej skróceniem okresu pomiędzy kolejnymi wymianami paska rozrządu, do maksimum połowy tego co można pokonać na częściach oryginalnych - więc o jakiejkolwiek oszczędności nie bardzo można mówić. Naturalnie - paski od ContiTecha, rolki, napinacz z dźwignią i pompa wody INA-Rouville jak najbardziej są wystarczająco bezpieczne i można je zakładać do silnika ale nie na dłużej niż 60 tys.km. .

Jaka jest trwałość hydrauliki "w zamiennikach" - tego nawet nie wiem. Co więcej - nie chcę wiedzieć, bo nigdy się na taki krok nie zdecyduję ... .

thomash napisał(a):
Jak długo trwa regenaracja wałków ?


Aktualnie zawsze dłużej niż dwa tygodnie ale dobry warsztat potrafi tak się przygotować do naprawy, że całość nie przekracza około 3 dni .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 17:42:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.mar.2008 19:11:29
Posty: 37
Jak czytam to forum to ceny naprawy silnika 2.5 TDI mnie szokuja. Czy po modernizacji tego silnika w roku 2001 czy tez 2002 problemy z hydraulika ustepuja i od tego czasu jest to trwaly silnik, ktory moze byc porownywany z 3-litrowym dieslem BMW?

Ps. Przepraszam, ze sie wtracilem w watek. Czy mam rozpoczac nowy temat?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20.kwi.2008 18:21:53 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Detail napisał(a):
Jak czytam to forum to ceny naprawy silnika 2.5 TDI mnie szokuja. Czy po modernizacji tego silnika w roku 2001 czy tez 2002 problemy z hydraulika ustepuja i od tego czasu jest to trwaly silnik, ktory moze byc porownywany z 3-litrowym dieslem BMW?


Detail - korzystając z opcji SZUKAJ i wpisując słowa kluczowe typu: AFB, AKE, AKN, BDG, BAU, BCZ, BFC i BDH - o silnikach V6 dowiesz się więcej niż wynosi wiedza przeciętnego fachowca tej marki w ASO. Naprawdę ... .
Pozyskana wiedza wystarczy aby we własnym zakresie porównać cechy z silnikami innych interesujacych Cię producentów.

Detail napisał(a):
Ps. Przepraszam, ze sie wtracilem w watek. Czy mam rozpoczac nowy temat?


Nie musisz zakładać nowego tematu. Tak samo jak wyżej - nawet na forum AUDI znajdziesz kilku użytkowników BMW, którzy napisali wystarczająco dużo aby nie dublować dawno omówionych zagadnień. Opcja SZUKAJ i wszystko będzie jasne.

I mam nadzieję, że na tym zakończyliśmy OT w tym wątku ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: