Chciałem spytać i wymienić opinie o środkach, jakie używacie do pielęgnacji swoich samochodów. Jak byście wymienili nazwy i przy okazji napisali parę słów o nich byłbym wdzięczny.
Zacznę od tego, czego ja używałem/używam:
1) Karoseria + podwozie
- Szampon samochodowy z woskiem MojeAuto - karoseria świeci mi się po nim jak psu jajca, faktycznie chyba coś tego wosku zawiera, bo widać jak spływa po nim deszcz, nawet przyjemnie pachnie, cena ok - ogólnie jestem zadowolony i być może kupię ponownie.
- podwozia jeszcze nie myłem, ale przydałoby się po zimie. Nie wiem jeszcze jak i czym, może Wy doradzicie
2) Szyby
- Płyn do mycia szyb Sonax - jakich bym szmatek nie używał ciężko dopucować szyby tak, by nie zostały zamazaje, owady i inne przyklejstwa schodzą tak sobie, zapach też mi nie odpowiada, cena wg mnie nieadekwatnie wysoka do jakości płynu - nie kupię ponownie i na pewno poszukam czegoś lepszego.
- Płyn do spryskiwaczy "najtańszy z hipermarketu" - nie wiem czy ma znaczenie kupno dobrego płynu, patrzę tylko by zimą był zimowy i by w miarę pachniał, bo jednak zapach przenosi się bardzo do wnętrza auta, resztę pozostawiam jakości/stanowi zamontowanych wycieraczek, cena oczywista - nadal będę kupował najtańszy, jeśli mnie nikt nie uświadomi
3) Felgi
- Preparat do mycia i konserwacji alufelg Simoniz - z myciem radzi sobie średnio, o ile opiłki klocków hamulcowych w miarę schodzą, to już asfaltowe kawałki smoły raczej pozostają, za to czuć, że pozostaje na feldze warstwa konserwująca - po zastosowaniu mniej badziewia się klei, cena adekwatna do jakości wg mnie - z pewnością będę nadal używać do konserwacji, ale do czyszczenia poszukam czegoś innego.
4) Świeże powietrze w środku
- Popularne choinki zapachowe Wunderbaum - rodzaj zapachu od wyboru, do koloru, czas działania jak dla mnie zadowalający, ale po przesiadce z przeszklonej Micry '92 do A3 miałem wrażenie jakby ta choinka mi przesłaniała pół świata w przedniej szybie, dlatego zrezygnowałem, cena ok - wolę widzieć wszystko śmierdzący, niż wygarnąć w coś pachnący
- Odświeżacz powietrza Mistral - zapaszki do wyboru, mi się podoba zielone jabłuszko, czas pachniucha taki, jak podany tj. 90dni, potem nawet jak coś w pojemniczku jeszcze jest, to wątpliwe, że będzie pachnieć, mocowanie standardowe, cena ok - będę chyba nadal używać,
- Odświeżacz powietrza Marcus - wybór zapaszków spory, jak dla mnie zbyt intensywny zapach, mnie potrafiła głowa rozboleć od tego, cena ok - rezygnuję przez tę moc zapachu
- płyn do odgrzybiania klimatyzacji - rozglądam się i prowadzę poszukiwania, czekam na opinie Wasze
5) Kokpit/plastiki/tapicerka/skóra
- cos używam do plastików, ale nazwa wyleciała z głowy a do samochodu mam z 30m i mi się teraz nie chce sprawdzać (podam nazwę next time), co bądź kurz nie siada, ładnie pachnie i się błyszczy, nie pamiętam za ile kupiłem
5) Silnik (to w zasadzie do innego działu fragment chyba)
- Liqui Moly Motor Clean - olej spłynął z niezłym brudem, silnik pracuje jakby ciszej, ale zmieniłem też rodzaj oleju, więc nie wiem czy to też zmiana oleju na to nie wpłynęła, cena ok - prawdopodobnie będę teraz używać przy każdej zmianie oleju
- płyn do mycia silnika z zewnątrz - nie używam i nie zamierzam używać jak na razie
Ja się tu trochę napociłem, więc liczę, że może ktoś jeszcze coś napisze od siebie
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)