.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 07.lut.2025 13:48:47

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Może ktoś zna kod do czarnego lakieru A6 C5 z 2004 roku
PostNapisane: 03.cze.2008 22:35:47 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:19:07 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 11:50:57 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Dzis albo jutro sprawdze w pracy na przykłądkach DuPonta jakie czarne perełki wychodziły.
Co do zmiany farby..jelsi auto ma byc u ciebie na wieki to zmieniaj kolor. Całkowita zmiana farby łączy sie z wybebeszeniem silnika zeby pomalowac komore silnika + bagażnika + CAŁKOWITE rozbieranie auta czyli błotniki do zdjecia 4 drzwi do rozebrania na GOŁO + wyciecie szyb bo oklejka to była dobra w czasach polonezów. Wnetrze mozna zostawic nie ruszane bo tego nie widac. No chyba ze ktos zdejmie kanapę to zoabczy inne kolore. jak bedziesz chciał sprzedac auto a ktos kumaty poprosi o VIN to wyjdzie błąd w danych nadwozia i co wtedy powiesz?

Porywasz sie z motyką na słonce i bez 7 000zł nie wybieraj sie do lakiernika. O paprokach nie wspomnę bo zal dupe sciska jak widze auto po zmianie koloru a srodki inne po otwarciu drzwi.
Pisze to jako lakiernik.

pzdr :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 12:54:22 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:19:24 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 13:35:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Marcellll napisał(a):
Mój znajmy by mi zmienił kolor za ok 2 tys zł jakbym sam rozebrał to 1200zł +lakier ale zastanawiam się nad całą operacją ,bo co prawda ma on pojęcie o lakierowaniu ale maluję w zwykłej hali nie ma kabiny bez pyłowej i zainwestował w sprzęt lakierniczy bagatela 1600zł ma kompresor 100L i pistolet za 200zł resztę nadrabia zdolnościami manualnymi ( : Koledze malował okularnika na czarno i wyglądało wszystko ok ale to był lakier nie metalik.Rozbierania się nie boję ,bo w swoim życiu rozebrałem ze 20 A6 na czynniki pierwsze i rozkręcenie drzwi mi zajmuję góra 20 min najgorszy jest zderzak z przodu sporo roboty.

HE HE HE :peace: Pracuje w firmie gdzie sa 3 pistolety po 1500zł kazdy...i to jest standard co do jakosci. Za 200zł to jest pistolet z TESCO czy z CASTORAMY do malowania motorynek ROMET.
Dobry kompresor kosztuje od 2500 w góre co trzyma cisnienie cały czas w jednym poziomie. Za 1600zl mam pompke do kół i "pistolet" do felg (do auta to sie nie nada)
Za 1200zl to my malujemy 2 elemnty z rozbieraniem.. ale jest komora, grzanie w 60 stopniach full obsługa i czysto bez wilgoci bez wody...lakiery wodne (normy UE).
Wiesz co? Nie chce mi sie sie pozniej ogladac tego zgieła po garazowcach za 1200zł i kolejnego wynalazka na allegro w stylu: PANIE! on bezwypadkowy lub PROFI zrobiony...n/c
A ile masz przy zderzaku? 2 głowne srubki za kratkami,po 3 od nadkola i tyle...i to wg ciebie duzo? Ale ty lepiej wiesz:) wiec maluj za 1200zł CAŁOSCIÓWKE A6 i powodzenia przy sprzedaży a wiedz ze juz lato idzie wiec powodzenia w jakosci wykonanej pracy po 2 m-cach na gorącu:)

POZDRAWIAM! :): :d

P.S za 1200zł to bym nie pierdnał na Fiata 125p...nie mówiac o reszcie.
Wiecej nie pisze...bo brakuje mi tylko zdania MałegoV8 do dopełnienia reszty... niech inni lakiernicy sie wypowiedza co znaja temat i wiedza jak mozna zd.. robote za 1200zł całosc.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 14:53:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.sie.2005 10:59:34
Posty: 2370
Lokalizacja: Pomorskie
za 1200zl. lakierwowanie A6 :peace:

nie chce go potem ogladac :):

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 16:47:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:18:45 przez Marcellll, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 17:41:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:18:20 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 04.cze.2008 22:30:00 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Wiesz co...nie chce mi sie czytac Twoich wypocin.
Nie pracuje w ASO.
Nie pracuje w garazu.
Robie robote jak nalezy dobrymi materiałami wg normy UE (starych juz nie ma w sprzedazy a jak sa to na wsiach)/
Mam gdzies Twoje przezycia z autem, mnie to drze w cycki. Nie Ty jeden i nie ostatni oddaje auto do MALOWANIA (lakierowaniem to nie nazwe w dziurze) i jest zadowolny (bo sie PANIE PIKNIE SWIECI) :P

Słuchaj...16 lat pracuje jako lakiernik, przerobiłem X zakładów..X technologii X materiałów i X czarodziejów i uwierz mi jak słysze 1200zł za A6 całosc to mnie sie chce sie smiac i płakac pozniej.
Chcesz porzadnie to płac, nie stac cie to ne rób, chcesz oszczednie? to jedz do stodoły za 1200zł.
Jest dobre powiedzenie...Kto nie ma miedzi to na dupie siedzi.

Pozdrawiam serdecznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 10:28:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 27.lip.2005 11:50:54
Posty: 1494
Lokalizacja: .:Śląsk:.
Lykan ma dużo racji ,ale fakt jest też taki ze marcel ma racje mówiąc ze w ASO płaci się za marmury itp... jest program w tvn turbo uwaga i tam dużo jest takich przypadków i tak większość aut aso maluje w zaprzyjaźnionych warsztatach + swoja marża na marmury i masz cene
;) najlepiej dać auto do warsztatu typu Lykan ;) i bez pośredników mieć parę groszy , za 1200zł nie będzie efektu zadnego nawet jak by się starał gość nie wiem jak ..... podstawa to sprzęt i gość który wie co robi
tak jest np z warsztatem np pana Sopy ,który bije na łeb szyję większość warsztatów ASO

_________________
S4 AAN 1998-2007
A6 AKE 2007-2013
A2 BAD 2012-
ALL BEL 2013-


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 10:47:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Ja nikogo nie wyganiam do ASO a wręcz przeciwnie. U mnie w okolicy jest ASO peugeot i mam tam znajomego co pracował i jak mi powiedział jakie materiałami pracują to stwierdziłem ze garazowcy mają full wypas. Wiocha bo wiocha ale kasuja za usługe 1200 na wejsciu do serwisu..nie mówiąc o całosciówkach:) na ch...m materiale co wychodzi "w praniu" później.

pzdr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 13:00:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:19:48 przez Marcellll, łącznie edytowano 9 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 13:01:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace: :peace: :peace: :peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:20:11 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 20:17:18 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Nie uraziłes mnie:) i to ie jest agresja..to szczera prawda niestety. Juz wiee aut oglądałem dla forumowiczów z działu KUPUJEMY AUDI..i uwierz KAZDy to był strucel po stodole za 1200zł robiony.
Ja tylko sugeruję zeby nie robic auta u paproków jak Ty to zrobisz...to juz Twoja decyzja a jak bedziesz "to" sprzedawał to daj znac...zeby tego auta od Ciebie nie brac.

Pozdrawiam serdecznie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.cze.2008 21:39:16 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace: :diabel: :D :diabel:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:20:35 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.cze.2008 06:27:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Dlaczego nie brac? Bo tutaj na tym smiesznym forym kazdy jak szuka auta to szuka perełki lub conajmniej niezniszczonego czyli np. NIE malowanego, a jak kupuje to prosi o weryfikacje po numerze VIN. W Twoim przypadku kolor juz sie ni zgadza w VIN i nachodzi myśl...czemu inny kolor? I JAK ON JEST ZROBIONY? Moze tobie sie to podoba ale sądze ze wielu forumowiczom NIE.
Tak samo za 3500 zł całosc ze środkami...blado to widzę jako lakiernik ale moze TOBIE się to spodoba:) Zdjecia nie oddadza tego co ja zauwaze po 2 miesiącach na słoncu :peace:

Pozdrawiam, miłej pracki a że srebrny to prze-franca do malowania to tym bardziej zycze ładnie wykonanej pracy bez "chmur" na masce :):

pzdr


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.cze.2008 07:53:36 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:peace:


Ostatnio edytowano 09.cze.2008 23:20:54 przez Marcellll, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.cze.2008 12:05:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.sie.2005 10:59:34
Posty: 2370
Lokalizacja: Pomorskie
Marcellll napisał(a):
Lykan wiesz ile zarabia lakiernik w autoryzowanym serwisie od malowania elementu????? Pewnie wiesz ale ja ci odpowiem 35-40zł więc nie kumam czemu ciągle szydzisz z tych cen skoro sam tyle dostajesz na rękę a 3 tyś za auta za żadnego bata ci w lakierni nie zapłacą ,bo lakiernik zarabia 2,5 tys zł na MIESIĄC a maluje pewno w tym czasie 10 aut lub 35zł za element a resztę kasuje szef. Co do tego samochodu to mam to gdzieś czy i jak go ktoś będzie weryfikował mój ojciec ma kilka komisów i sprzedawał już nie takie cuda ,liczy się skóra ,ksenon i duże alu i już kupiec bierze. Tego typu drobne lakiernie bolą w dupe zawodowców ,bo im odbierają klientów ,ziomal co trzaska lakiery w garażu ma zleceń od groma a SPECJALIŚCI oglądają puste ściany w swoich pięknych halach. Ale jak ktoś nie potrafi zarobic za 2 dni roboty 3 tyś tylko musi od razu zgarnąc 10 koła to niech sobie czeka na jelenia.



jak mocno rozbijesz samochod to tez pojedziesz tam gdzie taniej czy tam gdzie dobrze Ci go zrobia :?:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.cze.2008 14:27:58 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.wrz.2006 17:46:54
Posty: 1140
Lokalizacja: Kraków
Ja nie szydze z cen...ja za pracuję w NIEAUTORYZOWANYM warsztacie, komora,lakiery wodne, maszyny WSZYSTKO mam to co potrzeba i mam 70zł od elementu. Te Twoje ceny sa z kosmosu albo z Wąchocka.
Ja sie tylko smieje z tego Twojego malowania:) Porzadny zakład z dobra technologią i zajebistym wykonaniem usługi liczy sobie duze pieniadze, a jak Ty mówisz ze 1200 sasiad ci robi całosc to wybacz ale nic tylko płakac. Nawet i 3.500 zł to jest mało ... chciałbym to auto zobaczyc REAL i bym Ci wyrzygał wszytskie niedociągnięcia, równiez z niedomalowaną komorą silnika czy bagaznika. Kto to kupi? LAIK lub burak z allusa.

PZDR


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12.cze.2008 07:03:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 15.maja.2008 10:19:20
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :!!:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: