Marcellll napisał(a):
Mój znajmy by mi zmienił kolor za ok 2 tys zł jakbym sam rozebrał to 1200zł +lakier ale zastanawiam się nad całą operacją ,bo co prawda ma on pojęcie o lakierowaniu ale maluję w zwykłej hali nie ma kabiny bez pyłowej i zainwestował w sprzęt lakierniczy bagatela 1600zł ma kompresor 100L i pistolet za 200zł resztę nadrabia zdolnościami manualnymi ( : Koledze malował okularnika na czarno i wyglądało wszystko ok ale to był lakier nie metalik.Rozbierania się nie boję ,bo w swoim życiu rozebrałem ze 20 A6 na czynniki pierwsze i rozkręcenie drzwi mi zajmuję góra 20 min najgorszy jest zderzak z przodu sporo roboty.
HE HE HE
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
Pracuje w firmie gdzie sa 3 pistolety po 1500zł kazdy...i to jest standard co do jakosci. Za 200zł to jest pistolet z TESCO czy z CASTORAMY do malowania motorynek ROMET.
Dobry kompresor kosztuje od 2500 w góre co trzyma cisnienie cały czas w jednym poziomie. Za 1600zl mam pompke do kół i "pistolet" do felg (do auta to sie nie nada)
Za 1200zl to my malujemy 2 elemnty z rozbieraniem.. ale jest komora, grzanie w 60 stopniach full obsługa i czysto bez wilgoci bez wody...lakiery wodne (normy UE).
Wiesz co? Nie chce mi sie sie pozniej ogladac tego zgieła po garazowcach za 1200zł i kolejnego wynalazka na allegro w stylu: PANIE! on bezwypadkowy lub PROFI zrobiony...n/c
A ile masz przy zderzaku? 2 głowne srubki za kratkami,po 3 od nadkola i tyle...i to wg ciebie duzo? Ale ty lepiej wiesz:) wiec maluj za 1200zł CAŁOSCIÓWKE A6 i powodzenia przy sprzedaży a wiedz ze juz lato idzie wiec powodzenia w jakosci wykonanej pracy po 2 m-cach na gorącu:)
POZDRAWIAM!
P.S za 1200zł to bym nie pierdnał na Fiata 125p...nie mówiac o reszcie.
Wiecej nie pisze...bo brakuje mi tylko zdania MałegoV8 do dopełnienia reszty... niech inni lakiernicy sie wypowiedza co znaja temat i wiedza jak mozna zd.. robote za 1200zł całosc.