.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zna ktoś może ten samochód albo wyczyta z fotek coś czego nie widać

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6604053

z góry dzięki

Wolałbym avanta ale ten też nie jest zły

moj kumpel ma taka z 5 roku w avancie S-line i ja mialem okazje jechac z Bialegostoku do Sopot i bylo zajefajnie :o)))

łe taki "wypas" hehe a tempomatu brak

No i jeszcze fis kolorowy by się przydał zamiast tych elektrycznych foteli

Przy tej kasie wolałbym avanta szukać jest jak to mówią "piękniejszy"

Jeśli jesteś zaintersowany takim autem z 2005 roku i przebiegiem 44000 km to daj znać.

jeśli z fakturą vat i zbliżonej cenie to daj mi mi info na PW
chętnie avant

ps. w ZG jest jeden komis z fajnymi E60 to tak przy okazji mi się przypomniało.

Fajny tylko rozrząd juz do wymiany a to 10kzł.

Autorus

przy 170 chyba nie - raczej przy 250 -300? jasne że przed tym się nie ucieknie ale jak przebieg na takim poziomie to bym się od razu nie pchał w rozrząd.

Ale problem znam z lektury forum

Jeśli chodzi o rozrząd to fakt do roku 2006 były napinacze które nie wytrzymywały długo,wystarczy zmienić napinacz rozrządu na modyfikowanyi i spokój masz.Zrobili mi jeszcze to na gwarancji w DE ,bez gwarancji koszt wymiany w Audi service 650 Euro.

to 2,7 ma ten sam problem? i czy dostęp do rozrządu jest taki sam jak do 3.0 bo wiem, że cena za wymianę rozrządu jest tak wysoka ze względu na jego niefortunne położenie.

Dokładnie ten sam problem i to przy 78 tys.km zalecili mi wymianę.Faktycznie można zauważyć dużą znianę przy zapalaniu auta,nie ma już tego dziwnego dżwięku,jakby coś uderzało w silniku,który trwał ok.2 sekundy.
Obiecali,że po wymianie napinacza na modyfikowany (rzekomo inny rodzaj materiału z jakiego jest wykonany oraz konstrukcja) ,ma wytrzymać 300-400 tys.km. A jak będzie to zobaczymy... A jeszcze jedno,też słyszałem żeby wymienić w niektórych silnikach łańcuch lub napinacz (silniki 3.0 TDI ????) ,trzeba wyciągnąć silnik , u mnie jest on zamontowany z przodu ,czyli jest łatwiejszy dostęp do niego.

Pewnie dlatego koszt to tylko 650 EUR. czuję ze w 3.0 będzie z 1200

Andi - przykro mi ale coś mylisz. Albo masz silnik 2,5TDi z napędem rozrządu realizowanym poprzez pasek ... albo rzeczywiście masz 2,7 TDi - lecz w tym przypadku począwszy od 163-PSowego BSG aż do kolejnych generacji 3,0TDi - wadliwy napinacz hydrauliczny jest TAKI SAM dla wszystkich modeli (w tym np. ASB, BMK, BUG) i nosił numer: 079109467AE .
Oczywiście w każdym z wwym. silników łańcuchowy napęd rozrządu został ulokowany "z tyłu" jednostki - przez co demontaż zespołu napędowego jest niezbędny we wszystkich przypadkach ... .
Krótko mówiąc - "na oko" wszystkie silniki 2,7 oraz 3,0TDi są "identyczne" ... .
W obrębie głowic nie różnią się nawet tak istotnymi elementami jak wałki rozrządu (2,7 vs 3,0). Dopiero zawory są inne ...

a wiec wymiana za 650 EUR w 3.0 TDI odpada

Piotruś nic nie myle,mam silnik 2.7 TDI 132 KW/179 PS oznaczenie silnika BPP ,też byłem zdziwiony,jak powiedzieli mi w serwisie ,że silnika nie trzeba wyciągać ,że łańcuch i napinacz jest z przodu.Oto adres serwisu,możesz zapytać: http://www.autohaus-seiler.de/

jak bardzo jesteś zainteresowany tym autem to mogę podjechać i go obadać
skoro salon RP,serwis,przebieg ori,1właściciel,bezwypadkowy-będzie to wszystko miało pokrycie- to powiem Ci że chciałbym być na twoim miejscu kupując i szukając auta
a tak czy inaczej przy tej kwocie to pare groszy trzeba dać i przede wszystkim zvag-ować.
jak coś to napisz na priv.
pozdro.

Andi - być może wymieniono Ci napinacz paska pompy paliwa (ten jest z przodu i wygląda podobnie do napinacza paska pompy VP44 w 2,5TDi) ... ??



Jest faktem, że w modelach od (umownie) 10.2005 w tym "rejonie" nastąpiły dosyć pokaźne zmiany ... .

Oczywiście masz rację, że BPP to jednostka 2,7TDi (132kW) ... ale z "tylnonapędowym rozrządem" .

To co mi mówili to rzekomo wymienili napinacz paska rozrządu,nie przeczę Piotruś ,że nie masz racji ,sam jestem ciekaw teraz.Jutro albo w poniedziałek zadzwonię tam i dowiem się jak i co ? Wiem ,że jest duża różnica przy starcie samochodu,teraz po odpaleniu silnik jest cichy a wcześniej przez 2 sek. były stuki.Tak czy owak moje podejście do Audi trochę to zmieniło,auto jest super ,ale żeby takie jaja były przy 78 tys. km Trochę to żałosne za tyle pieniędzy .....

Czyli po "10.2005" problem wadliwego napinacza rozrządu w 2.7/3.0 TDI został wyeliminowany? Czy tylko nastąpiły dość pokaźne zmiany, ale problem nadal istnieje?
Wszystkie odmiany (mowa o różnych kodach silników) są narażone na ten problem, czy są już jakieś odporne?
Pytam z ciekawości.

Mirek - poczytałbyś uważniej ... . W modelach po X.2005 dosyć dużo zmeniło się w obrębie pompy wysokiego ciśnienia i jej napędu (paskiem zębatym - patrz rysunek). Ten "podzespół" jest relatywnie podobny (ale tylko z wyglądu !) do pompy VP44 w poczciwych AFB do BDH włącznie. I umiejscowiony zasadniczo "tak samo".

Odrębnym problemem (i to faktycznym problemem) jest układ ciśnieniowego napinania łańcuchów rozrządu - jak najbardziej w kazdym 2,7TDi oraz 3,0TDi (BSG,BPP,BMK,BKN,ASB,BUN,BNG,BUG) ulokowanego (oraz w większości opartego na tych samych podzespołach !!) "pomiędzy" silnikiem a skrzynią biegów (stąd konieczność demontażu całego zespołu napędowego do jakiejkolwiek naprawy).
Co do poprawy jakościowej - to wg. fabryki - prawdziwy postęp dotyczy silników wyprodukowanych z końcem 2007 roku (MY2008) - lecz ile w tym prawdy - to dopiero czas pokaże. Trzymając te podobno ulepszone elementy w rękach (głównie napinacz hydrauliczny) - gołym okiem trudno dostrzec jakiekolwiek różnice ... .
Co do wymiany łańcuchów - nie ma takiej potrzeby (ale i tak warto to od razu zrobić z uwagi na niskie koszty części) w silnikach, które zostały "naprawione" odpowiednio wcześnie (czytaj: profilaktycznie). Użytkownicy reagujący dopiero wtedy kiedy wyraźnie już słychać klekoczące łańcuchy (bezpośrednio po uruchomieniu silnika i zanim hydraulika napełni się olejem) - musza wymieniać w zasadzie wszystko co się kręci w układzie napędu rozrządu ... .

Jeśli chodzi o Andiego, to z uwagi na naprawdę niski przebieg podejrzewam, że akcja serwisowa obejmowała właśnie "coś" związanego z pompą paliwa - a nie z układem rozrządu. Osobiście nie słyszałem żeby CCCO ogłosiło akcję serwisową dotyczącą wymiany "rozrządu" ale być może to ja czegoś nie wiem i dlatego zaznaczam, że niniejszy - ostatni akapit mojej wypowiedzi to wyłącznie wyssane z palca hipotezy - gdybanie !!


...