sovteq napisał(a):
Koledzy powiedzcie mi jeszcze, czy tutaj
http://zawada.vanet.pl/audi/statyczne-4-7-11.jpg w grupie czwartej w pozycji 2 oraz 3 można wywnioskować, że mam źle ustawiony rozrząd, bo tam chyba powinno być 2 stopnie a u mnie jest 0?
Sovteq - nastawy rozrządu i nastawy kąta wtrysku
to są dwa - praktycznie zupełnie odrębne zagadnienia. Może byc tak, że rozrząd jest ustawuiony prawidłowo - a kąt wtrysku nie. Może też być odwrotnie - czyli kąt prawidłowy, a rozrząd rozjechany ... .
Uważam, że rozmawiając na odległość powinniśmy stosować możliwie precyzyjną semantykę, co pozwoli uniknąć niedomówień.
W kwestii prawidłowego rozróżniania czym jest
układ wtryskowy (i powiązany z nim kąt wtrysku) oraz
co to jest rozrząd i napędzający go układ pasków/rolek - starałem się wyjasnić już dawno np. w tym poście:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... du#1168340 ... .
Zresztą cały wwym. topik (
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... du&start=0 ) zawiera duuużo podobieństw do aktualnie omawianego problemu, gdyż logi są podobne, objawy tak samo, wymieniano termostat ale też i wałki okazały się zjechane ... .
Szkoda tylko, że
Danielos9 poszedł na skróty (wymieniając cały silnik) i nie sprawdził ustawienia rozrządu, bo przez to nigdy już się nie dowiemy co stanowiło bezpośrednią, a co tylko pośrednią przyczynę jego problemów ... .
Dla "przeciwwagi" - poniżej link do topika, w którym jak na dłoni widać ewidentny problem z wałkami/hydrauliką, na co od początku wskazywały mocno rozjechane korekcje - lecz w obrębie jedneji tej samej głowicy (a nie tak jak u Ciebie, gdzie podstawowa różnica dotyczy prawej i lewej strony silnika) ... .
Oto link:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ki&start=0
Na podstawie osobistych przemyśleń, jakiejśtam praktyki i wyżej przytoczonych przykładów nasuwa mi się jeden wniosek - logi wskazały miejsce problemu, a proza życia (czyli wizyta w porządnym serwisie) ujawni "resztę", a więc zarówno stan wałków/hydrauliki, jak też nastawy układu rozrządu.
Nadto sugeruję Ci wykonać obydwie diagnozy łącznie (za jednym zamachem), dzięki czemu zaoszczędzisz dużo czasu i trochę kasy.
Chodzi o to, że
do sprawdzenia nastaw rozrządu oraz
wzajemnego ułożenia wałków względem siebie - i tak - w pierwszej kolejności - należy zdemontować pokrywy zaworów (wadliwe ułożenie wałków również może powodować Twój problem, chociaż to rzadki przypadek).
Co oczywiste - zdjęcie dekli od razu ujawni stan wałków - a ponadto ułatwi dostęp do vacuumpompy (w lewej głowicy - pompę trzeba wykręcić celem założenia blokady) oraz - po odkręceniu ostatniego jarzma na wałku ssącym prawej głowicy - co umożliwi bezszkodowe wyjęcie gumowo-metalowej zaślepki (niby tylko dwie dychy ale zawsze to jakiś pieniążek, a nade wszystko - pełna diagnoza oraz możliwość natychmiastowej naprawy - czyli, w razie potrzeby, ustawienie rozrządu na blokadach, co przy tak już rozbebeszonym silniku zajmuje niecałe pół godziny więcej).
Gdyby jakimś cudem okazało się, że rozrząd ustwiony jest właściwie, wałki zużyte w dopuszczalnych granicach (max.0,5mm) - to nie cofaj się zniechęcony, tylko idź za ciosem i zleć demontaż wtryskiwaczy do sprawdzenia (kontrolę zdemontowanych wtryskiwaczy wykona wyłącznie kompletnie wyposażony serwis Bosch'a).