Bubuś ten zlot zapadnie mi w pamięć było mega zaje... wyku... nie moge pisać niecenzuralnych słów
Krzysiu Darku
DZIĘĘĘKI dawno się tak nie bawiłem i szczerze to żaden zlot do tej pory tak mi się ni podobał , mimo , że jeździło się na kilku zlotach po torze. Wasz wkład w organizację tego zlotu był nieoceniony. Piątek masakra, sobota jeszcze większa masakra
osoby , którym chciałem jeszcze w szczegołności podziękować przócz wyżej wymienionych to
Monster vel Andrzej za miłe towarzystwo i zabawe na torze
Tomsik za powyższe plus przejażdżkę pluuszem.
Niuńce vel Karolcia za świetną zabawę na torze i w ośrodku , a także za jakże trafne i umiejętne dociknki (uwielbiam takie przepychanki
)
Basket - ech stary druchu mógłbym z Tobą przegadać lata i by się nam tematy nei skończyły świetna zabawa i dzięki za obecność. Zlot bez Ciebie nie bylby taki sam.
Kobusz jazda z robocopem była hmm niecodzienna
pozdro
Ferguson Ty to potrafisz rozbawiać ludzi
Cygaro rozwaliłeś mnie na łopaty swoim stwierdzeniem jak szybko jechałeś do Torunia
Sprinter , Emcior , Sektor, Ataman, Leo,Arti777, Pichol, Arturr Heveliusz Edzior jak fajnie było znów Was ujrzeć mordy Wy moje
Nudas, Gustaw200 , Dygu, Rimol Spaykee, Asior
oddawaj moje zegary
(inni o których zapomniałem) fajnie było Was poznać
Emsi Ty playboy-u jeden poszedłeś w końcu na impre w piątek wieczorem??
Losak dzięki za wspólny powrót
pozdrawiam wszystkich co byli