PRzemek tak:
- świece Beru 008 (cena od 40 do 50zł / szt)
- fajki zeskoczą - siedzą niby mocno ale nie jakoś strasznie - jest tylko jeden "cyk" i już schodzą - możesz się posłużyć kombinerkami tylko nie sciskaj jakoś strasznie mocno
- nie wiem jaką powinny mieć rezystancję ale (weź multimetr i w sklepie zmierz
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) ale jak podepniesz multimetr/probówkę do łebka i plusa aku to ma płynąć prąd (względnie kabel bez izolacji na końcach i ma poiskrzyć (ale lepiej nie kusić losu - o zwarcie łatwo)
- świece dokręca się momentem 15nm czyli Ty mocniej dmuchnij a żona niech poprawi jednym palcem
- nie wiem czy lepiej na zimnym czy ciepłym. Myślę że na fest rozgrzanym to chyba nie... ja zawsze na lekko zagrzanym tak po 2 godzinkach od jazdy wykręcam.
- odkręcasz je specjalną długą nasadką i lepiej żeby nie była za gruba - nie może obcierać o ścianki. Musisz trzymać klucz tak żeby przedłużka pokrywała się z osią świecy
- możesz spsikać świecę wcześniej wd40
- kręć z czuciem i nie szarp. Jak nie pójdzie to zostaw - lpeiej żeby chodził na 4 sprawnych niż spieprzała komprecha
- wkręcająć zwróć uwagę na to żeby świeca poprawinie złapała gwint
Pzodr!
PS - sprawdź czy na fajmkach jest napięcie - opisywałem to na forum ostatnio chyba w wątku maxlivandera