Zorka55 napisał(a):
Chodzi mi o to żeby ostrzec tych wszystkich, którzy zamierzają się pakować w fałszywki. Tak naprawdę wystarczy chwilę pomyśleć i podpisać umowę z handlarzem z miejscem podpisania w DE. Handlarz nie płaci ani akcyzy ani podatku 2%.
Tylko już akcyzę płaci się od watrości z Erotaxu więc po co zaniżać umowy?
Zorka55 napisał(a):
Nie chodzi tu koniecznie o to żeby tego handlarza potem ścigać jak autko będzie spawane z dwóch, ale przynajmniej aby kupującego nie posądzili o paserstwo jak autko okaże się kradzione i wypłacili mu normalnie ubezpieczenie jak będzie miał dzwona, chociaż tyle i aż tyle.
Najłatwiej dla handlarza jak kupujący bierze wszystko na siebie a handlarz tylko zadowolony zgarnia kasę. Kupujący podpisują fałszywki to po co się zastanawiać..
W niemczech jak kupujesz auto to niemiec może Ci podać nawet dane z książki telefonicznej
Tak jak w DIESLACH najczęściej właścicielem jest firma.
Tam właścicielem auta jest osoba która posiada dwa dowody rejestracyjne (mały i duży).

Najwajważniejsze jest aby w Briefie było wymeldowanie auta