wojtek_2 napisał(a):
Piotruś, napisz co Cie tek drażni w telematiku.
Ale kotlet ...

.
Wracając do sprawy - teraz już nic mnie nie wkurza, bo sprzedałem to auto (z telematikiem) ponad rok temu ...

.
Najbardziej irytujące było to, że kiedy skończyła się ważność karty sim (tej zabudowanej w sterowniku i przypisanej do telematica - nie mylić z kartą sim w telefonie), to nie było innej opcji (za każdym razem kiedy samochód postał dłuższą chwilę) jak dwukrotne wciskanie "c - ok" - bo w przeciwnym razie nie działał FIS (pozostawał zajęty przez komunikat z telematica). Działo się tak pomimo tego, że z pozycji telefonu ustawiłem opcję najdłuższego (chyba godzinnego) czuwania - po zgaszeniu silnika ... .
Żeby to dwukrotne "c - ok" w ogóle było skuteczne - musiałem dbać o ważność karty sim w telefonie (co akurat mi nie przeszkadzało), bo w przeciwnym razie komunikat z FISa w ogóle nie dał się usunąć ... .
Pod koniec eksploatacji nastąpiła kolejna niespodzianka - sterownik telematica wyliczył sobie, że bateria powinna zostać wymieniona, co na ówczas kosztowało mnie ok. 850 zł. ... . W pzeciwnym razie - też nie byłoby możliwe "rozblokowanie FISa" ... .
Wiem (i wtedy też wiedziałem), że mogę odłączyć ten cały telematic - lecz w takim przypadku straciłbym telefon "pokładowy" - a przed tym broniłem się rękami i nogami, ponieważ z tego co wiem - to w "tamtych czasach" nie dało się go w żadnym razie podsłuchiwać (nie mam na myśli centrali operatora tylko jakieś mikrofony kierunkowe i tym podobne "wynalazki" - służące np. pospolitym złodziejom).
Ile w tej informacji było prawdy - osobiście nie potrafię zweryfikować ale pozyskałem ją z bardzo wiarygodnego źródła i dlatego najbardziej "tajne"

rozmowy zawsze prowadziłem z samochodu ... .
Całkiem odrębną kwestią ale ściśle powiązaną z funkcjami telematica był Audi-Logbuch umożliwiający zaplanowanie trasy na cały tydzień, z dowolną liczbą punktów pośrednich, etc. ... . Z tego też nie chciałem rezygnować ...
Ciekawostka jest taka, że pomimo zakończenia abonamentu na kartę sim w sterowniku telematica (ewentualna prolongata kosztowałaby mnie > 400 EUR przy kursie 1 EUR około 4,60 zł.) - wciąż aktywna była funkcja "SOS" i kiedy bardzo mi się nudziło w podróży - "omyłkowo"

wciskałem żółty guzik pod klapką w suficie i parę minut gadałem z paniami o przemiłych głosach z centrali "AUDI-HILFE" - wymyślając niestworzone historie ...

.
Nigdy nie nacisnąłem czerwonego guziczka - więc na ten temat trudno mi cokolwiek powiedzieć ... .
Reasumując powiem to samo co kiedyś - system jest megazajefajny ale tylko w DE. Dla osoby spędzającej większość czasu poza Vaterlandem - z upływem czasu staje się uciążliwy (i to bardzo uciążliwy, bo oprócz "c - ok" nieznośnie pipczy wysokimi tonami) .
PS: Ori-telefon odpowiadał mi z jeszcze jednego powodu - czyli możliwością obsługi głosowej. Niby nasze komóry też to mają ale trzeba się wydzierać i dbać o dykcję - a ten w Audi nie był aż tak wymagający pod tym względem. No i na wyświetlaczu FISa natychmiast widziałem kto usiłuje się dodzwonić ...

.