.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Po wymianie rozrzadu ( Paski, pompa wody ) silnik zostal zalany plynem G12 jak sie nie myle.

Na poczatku mialem problem ze temp. dochodzila do 100 stopni ale po 300km bylo juz ok i do teraz trzymie 90 na rozgrzanym. ( minal juz miesiac )

Dzisiaj sobie rano jade bylo cos 12 stopni i wlanczam ogrzewanie a tu lipa zimno leci...

Klimatronik dziala ale tez tylko zimne leci
Temeperatura caly czas 90 stopni

Przed wymiana bylo wszystko OK, chcialem sie zapytac czy to nagrzewnica jest zapowietrzona i jesli tak to jak ja odpowietrzyc?

Pozdrawiam.

Lukasz

P.S Dwie rurki ktore ida do nagrzewnicy sa gorace.

Odpowietrzanie nagrzewnicy i calego ukladu chłodzenia polega na uzupelnieniu plynu chłodzacego,układ sam sie wtedy odpowietrza.Ale Twój problem z brakiem ogrzewania moze tkwic w czyms innym,a mianowicie w silniczku który steruje nadmuchami,moze juz nie przestawiac na cieple powietrze.Tez mialem taki problem i był to własnie ten silniczek elektryczny.Kupiłem jakis uzywany na giełdzie i dziala mi juz ponad rok.Oryginał jest firmy Hitachi.

hmm

Wiec tak zapomnialem jeszcze dodac ze tak okolo na 30 sekund w trakcie tych 200km pojawilo sie gorace powietrze bylo ustawione wtedy na 25 stopni ale jak dalem na HIGH to znowu zniknelo..

Jak zmieniam temperature to cos tam slychac i na High leci duzo mniej powietrza anizeli naprzyklad na 25 stopni.

Wiesz jak sprawdzic ten silniczek tzn Przetestowac i gdzie on sie znajduje? i jaki on ma Numer?

VAG-iem sprawdzisz. Znajduje się za radiem, tylko musisz wiedzieć na 100 %, który to, bo nimiły dostęp i nie warto robić na darmo.

Witam mialem podobny problem zeszlej zimy cieplo lecialo z nadmuchu moze z 30 sekund potem tylko zimne powietrze problem byl w nagrzewnicy poprostu osadzil sie w niej kamien

Nalalem jakiegos odkamieniacza odczekalem z pol godzinki potem podlaczylem waz z woda taki jakim sie podlewa ogrodki no i cala zawiesina wyplynela
plukalem to z godzinke bo ciagle cos tam sie w srodku odrywalo
az do wyczyszczenia

a zapomnialem dodac--- najpierw sprawdz czy weze gumowe sa cieple jak nagrzewnica zapchana to powinny byc zimne

nagrzewnice tez sie odpowietrza na srodku przegrody masz 2 weze do nagrzewnicy w jednym wezu powinna byc dziurka trzeba sciagnac opaske i troszeczke zsunac weza z otworku powinien leciec plyn

gdyby byly problemy z odpowietrzeniem to odkrec zbiorniczek on jest na trzech wkretach zamocowany i podnies go nad poziom nagrzewnicy wsystkie powietrze powinno ci ladnie wyplynac

Witam,

Wiec VAG nie wykryl bledow, wczoraj poruszalem rurkami i pozniej tak sobie o 15:00 jade i leci ciepelko i tak do wieczora jak jezdzilem lecialo ciepelko, dzisiaj jade sobie a tu znowu zimnica...

Dwie rurki sa gorace, ta od strony kierowcy jest tak +30 % cieplejsza.

hmm mysle ze zatkana jest i niekiedy puszcza..

moze powiem tez ze mialem w ukladzie kurde z 5 miesiecy zwykla wode ( wiem lipa no ale coz )

chyba wezme zrobie sposob taki jak juz byl opisywany ze przeczyszcze ja podlaczajac dwie rurki....

Pozdrawiam

Lukasz

Mam straszną zagwozdke jezeli chodzi o ogrzewanie.
Historia zaczela sie jakis tydzien temu kiedy to zauważyłem wyciek płynu z chlodnicy. Pojechalem do warsztatu i wymianilem ja na nowa. Po wymianie zauwazylem ze nie dziala ogrzewanie temperatura nawiewu to max. 30 stopni.
Od razu pomyslalem ze układ nie jest odpowietrzony szybko sie tym zajolem ale jednak okazalo sie ze i uklad i nagrzewnica sa odpowietrzone prawidlowo. W koncu jakis magik stwierdzil ze pewnie nagrzewnica jest przytkana i ma slaby przepływ, odnalazlem tematy o plukaniu nagrzewnicy i zabralem sie dzsiaj do roboty. Teraz najdziwniejsze - po przeplukaniu nagrzewnicy podlaczylem wszystkie przewodziki i zaczolem grzac auto zeby je odpowietrzyc. Auto spotniowo sie grzalo a temperatura nawiewu zaczela dochodzic do 60 stopni - bylem przeszczesliwy z nawiewow wialo znow goroce powietrze ......... ale nagle ni stad ni zowad temperatura nawiewu zaczela spadac 45, 43, 37, i doszlo do 34 powiertrze z nawiewu znow zrobilo sie letnie.

Pojecia nie mam o co chodzi czy znow nagrzewnica w kilka minut mogla sie przytkac i spowodowac taki szybki spadek temperatury nawiewu ? ? Czy moze układ sam sie tak zapowietrza i to tylko w okolicy nagrzewnicy ? ? Oczywiscie od razu sprawdzilem nagrzewnice poprzez zsuniecie przewodu wyjsciowego az przez dziurke w wezu zacznie wyplywac plyn (powietrza nie bylo wiec nie jest zapowietrzona).

Nie mam pojecia co robic, moze ktos ma jakie s sugestie ? ? ??

Dodam tylko ze przez wymiana chlodnicy wszystko było w jak najlepszym porzadku na HI parzyło mi rece tak dobrze wialo, termostat mam sprawny climatronic i silowniki sterujace klapkami domykajacymi rowniez dzialaja na pewno, silnik szybko sie grzeje temperatura stoi na 90 jak zamurowana.

Samochod A4 B5 Avant 2.8 30V quattro ACK, LPG

POMOCY

Witam



Może sie myle , ale jak by była zapowietrzona to te ruki byłyby zimne ?!

Pozdr

Dokładnie ale juz nie mam pojecia co moze byc ?
Chyba nic innego nic zapowietrzenie lub zapchanie nie wchodzi w gre, zglupialem, mysle nad tym i na zdrowy rozum to nic nie moge z tego rozkminic .....
Cały czas myśle nad tym ze moze zapchana ale w takim razie dlaczego po przepłukaniu znow przestala grzac po 5 minutach ? Plyn w zbiorniku nie wyglada jak bagno takze chyba takiego syfu tam nie ma, poza tym jest nowy plyn po wymianie chlodnicy.

Szok

Jakies sugestie ?

Problem rozwiązany.

Po wymianie nagrzewnicy auto grzeje jak dzikie. Nagrzewnica byla zakamieniona i tylko gorna czesc nagrzewnicy miala przeplyw dlatego rurki wejsciowa i wyjsciowa byly cieple.

a jakie mniej wiecej koszty ???

Koszt 400 zl nagrzewnica i robocizna !!! ALE TO NIC

Znów kicha!!!!

Na Święta nie potrzebowałem auta więc postawilem na podnośnik zeby zrobili rozrzad i przy okazji termostat. Takze wymieniłem wszystkie rolki wszystkie paski PK, rozrządu napinacz hydrauliczny termostat.
Po wymianie akurat przyszły te duze mrozy i co sie okazało znów nie grzeje !!!!! Odpowietrzalem 4 godziny zeby miec pewność ze to nie wina zablakanego powietrza.

Jestem załamany, nagrzewnica nowa, chłodnica nowa, termostat nowy, pompa wody nowa..... czujnik temperatury zmieniony w pażdzierniku..........Rece opodają.

Po 10km jezdzenia po miescie auto nie ma 90 stopni, z nawiewu leci letnie powietrze okolo 26 stopni (kanał 61 na klimatroniu).
Po długiej jezdzie jak włacze zaplon zegary pokazują 90 stopni jak odpale zaczyna spadac do 80 czy to normalne ? ?

Błagam niech sie ktos wypowie bo sprawa nadaje sie do archiwum X

Czy winą tych wszystkich problemów mogł byc jakis uszczelniacz do chłodnic zalany w przeszłosci przez poprzedniego własciciela o czym nie wiem czy to możliwe ze nagrzewnica znow sie czyms zapchala mimo ze płyn był swierzy ? ??

Kup termostat w ASO.

Kurde znow rozbierac przod rozpinac rozrzad zeby zmienic termostat ? Nie wierze w taki zbieg okoliczności ze termostat padł....

Poza tym silnik sie nagrzewa wszystkie przewody gorace ...

Kupiłeś oryginalny termostat czy badziewie w stylu Verneta czy Wahlera ?
Jesli tak - musisz wydać kolejne 95 PLN, tym razem na oryginalny termostat zakupiony w ASO.

Ok nawet jak minimalnie przepuscza to teraz przy -10 bardzo szybko sie grzeje po prostu nie dochodzi strzałka na 90 natomiast najwiekszy problem ze cały układ jest gorący a w srodku letnie powietrze (nagrzewnica nowa). Czy ten silnik jest naprawde az tak trudno odpowietrzyc ? ? Podnosiłem zbiorniczek wyrownawczy odpowietrzalem nagrzewnice robilem wszystko i nic.

Wymieniłem po raz kolejny czujnik temperatury (stary miał 3 miesiące) tym razie na otyginał z ASO 80 PLN i zamieniłem przewody idące do nagrzewnicy. Jak na razie auto grzeje mi sie na 90 stopni na zegarach po 3-4 km przy -5 - czyli NAPRAWIONE. Wychodzi ze termostat OK.